Podróżniczka recenzja

Kresy

TYLKO U NAS
Autor: @Renax ·2 minuty
2020-09-08
Skomentuj
9 Polubień
Ta opasła książka to prawdziwa gratka dla miłośników Kresów, historii Polski oraz lubiących biografie. Są to wspomnienia Ewy Dzieduszyckiej, Polki, której dane było urodzić się w Cesarstwie Austro-Węgierskim, przeżyć 2 wojny światowe, trzykrotnie tracić dom, doświadczyć cierpienia dzieci, ale i przeżyć bardzo dobrze życie, zobaczyć świat i czerpać z niego garściami.... Wydawnictwo Literackie wydało książkę bardzo starannie. Pełno jest w niej kartek pocztowych z epoki, są też zachowane zdjęcia. Wszystko to znakomicie uzupełnia tekst autorki, już sam w sobie plastyczny i ciekawy.
Książkę czyta się z przyjemnością, można by powiedzieć, że jednym tchem gdyby nie jej obszerność! Bo jednak prawie 600 stron trzeba sobie rozłożyć na 3 dni. Zresztą, z przyjemnością, bo tej książki aż nie chce się opuszczać. Tak jak powiedziałam na początku, są to wspomnienia Ewy Dzieduszyckiej, Kresowianki, Polki z dawnych Kresów, znad Dniestru. Sprawdziło się na niej przysłowie-przekleństwo: Oby Ci nie było dane żyć w ciekawych czasach. Przeżyła dwie wojny, cierpienia własnych dzieci, trzykrotną stratę domu. Ale w żaden sposób nie jest to opowieść łzawa ani smutna. To pełna radości z poznawania świata opowieść kobiety, która z życia czerpała garściami. Pod koniec życia, gdy już przeżyła i dobre chwile, i te złe, na stronie 415 tak stwierdza:

Dziś, gdy zamykam oczy, przesuwają mi się w pamięci niezapomniane pejzaże, perły sztuki - architektury, malarstwa i rzeźby. Wszystko mi odebrano, ale cieszę się, że tego jednego odebrać mi nie mogą: niezapomnianych wspomnień, wyjątkowych chwil, przeżytych wśród cudów przyrody, które jedne jedyne nigdy nie zawiodą'.

Na początku książki miałam wrażenie, że autorka była dzieckiem szczęścia: z bogatego domu, mająca mądrą babkę, która wiedziała jak wychowywać swoje podopieczne, co im wpajać, mająca stabilną rodzinę, zwiedzająca świat itd. itp. Potem od opisów zwiedzania miejsc, które były do zwiedzenia w jej czasach, po opisach wspaniałych ziemiańskich rozrywek jej klasy, przechodzi do opowieści o wojnach, stratach, stratach cierpieniu.
W całej tej opowieści widać talent narracyjny autorki, która umiała bardzo plastycznie przedstawić miejsca, ludzi, zdarzenia... Nie epatuje cierpieniem, ale pokazuje, że w trudnych chwilach trzeba sobie dać radę. Jednocześnie nie ukrywa prawdy.Książka jest, nawet można powiedzieć, epopeją kresowego ziemiaństwa, którego kres zaczął się po pierwszej wojnie światowej, a agonii dokonała Armia Czerwona i Stalin.To smutna i piękna książka. Gorąco ją polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2018-05-10
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Podróżniczka
Podróżniczka
Ewa Dzieduszycka
10/10

Niezwykły pamiętnik polskiej podróżniczki. Bogatym życiorysem hrabiny Ewy Dzieduszyckiej można by obdzielić co najmniej kilka nietuzinkowych postaci. Miłośniczka górskich wędrówek, zapalona globtrot...

Komentarze
Podróżniczka
Podróżniczka
Ewa Dzieduszycka
10/10
Niezwykły pamiętnik polskiej podróżniczki. Bogatym życiorysem hrabiny Ewy Dzieduszyckiej można by obdzielić co najmniej kilka nietuzinkowych postaci. Miłośniczka górskich wędrówek, zapalona globtrot...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Renax

Bibliotekarki
Praca bokiem wychodzi

W mojej opinii to świetna książka o pracy w Polsce. Tutaj miejscem pracy jest niby łącząca spokój i jako takie oczytanie biblioteka. Aplikująca do tej pracy Żywia chcę p...

Recenzja książki Bibliotekarki
Wszystko mam bardziej
W świecie spektrum

Świetny reportaż o tym jak to jest żyć w spektrum autyzmu. Autor wybrał rozmówców z różnych środowisk, wykształcenia i stopnia autyzmu. Jedni żyją pracując ,a inni nie s...

Recenzja książki Wszystko mam bardziej

Nowe recenzje

Uwierzyć w miłość
Oraz, że cię nie opuszczę aż do....
@ewelina.czyta:

Dziś przychodzę do Was z opinią o książce, która przeczołgała mnie emocjonalnie tak, jak żadna inna w ostatnim czasie. ...

Recenzja książki Uwierzyć w miłość
Potwór
"Oko za oko" nie przynosi ukojenia
@LiterAnka:

Jeśli chodzi o niemiecki kryminał, to leży on u podstaw mojego zainteresowania tym gatunkiem. Doskonale pamiętam emocje...

Recenzja książki Potwór
Kolekcjoner lalek
Od tej książki sie nie oderwiesz
@zksiazkaprz...:

Kolekcjoner lalek to najnowsza książka, a zarazem najnowsza seria pt. Lena od Katarzyny Bondy. Był to świetny kryminał ...

Recenzja książki Kolekcjoner lalek
© 2007 - 2025 nakanapie.pl