Wschodzący cień recenzja

Koło czasu przyspiesza

Autor: @aniabruchal89 ·2 minuty
2022-07-24
1 komentarz
4 Polubienia


Nadszedł kolejny tom bezsprzecznie jednej z lepszych powieści fantasy Pana Jordana. Wschodzący cień to już czwarta część niesamowicie drobiazgowej i szczegółowej serii. Po Smoku odrodzonym uważam, że jest to jak dotąd najlepszy z tomów, ale i najgrubszy. Bez wątpienia Autor postawił na rozbudowane opisy, które i w tym tytule zwalają z nóg szczegółami.

Moim zdaniem jest to najważniejszy tom serii. Dopiero w nim czuć wielki rozmach tej powieści, jej obszerną konstrukcję, wielowątkowość, zwroty akcji, oraz świetną charakterystykę bohaterów. Kawał dobrej roboty, przeplatany nowymi przygodami, coraz większym zagrożeniem i niebezpieczeństwem, a także coraz bardziej rozbudowaną psychologią bohaterów. Najciekawsza w mojej opinii wyprawa Randa do Aielów przynosi ze sobą wiele emocji. Z wielką chęcią śledzę także wątek poszukiwania czarnych Ajah. Przyznam, że momentami rozdziały czyta się bardzo ciężko, zwłaszcza te pozbawione większych dialogów, ale myślę, że Pan Jordan tworząc wielowątkowość powieści, wszystko napisał tak spójnie, że i te rozbudowane opisowo momenty są niezwykle potrzebne.


W tomie czwartym coraz lepiej poznajemy przedstawione postacie. Wątki miłosne są tutaj lekko nijakie, ale mam nadzieję, że się rozkręcą. Ten tom zachęca nas, jednak do lepszego poznania praw rządzących światem Snów, plan czarnych Ajah, a także tajemniczych Aielów. Nie sądziłam, że wszystko się tak mocno rozbuduje. Tom pierwszy wydawał się pozycją dla młodszych czytelników, ale z każdym kolejnym napięcie wzrasta, pojawia się więcej mroku i z całą pewnością jest to seria także dla dorosłych.

Ze względu na ilość opisanej fabuły, z na pewno nie jest to pozycja do przeczytania na jeden raz. Mnie zajęła kilka dni, a i tak będę do niej wracała, ponieważ planuję przeczytać wszystkie tomy od początku. Nadal nie zainteresowałam się serialem, ale zależy mi, aby zapoznać się ze wszystkimi tomami, zanim to zrobię. Wschodzący cień to książka, od której Koło czasu zaczyna coraz bardziej się rozkręcać. Ma wrażenie, że przez pierwsze trzy tomy Pisarz próbował tylko zapoznać nas z ogólnym tematem, lekko muskając niektóre wątki. Teraz akcja nabiera tempa i robi się naprawdę ciekawa. Wiele tematów poruszonych w tej publikacji, będzie rozwijanych dalej, z czego niezmiernie się cieszę, zwłaszcza jeśli chodzi o temat Ludzi Morza. Nigdy nie sądziłam, że będzie mi się podobała powieść fantasy, z reguły ich nie czytam, ale moim zdaniem jest tak samo dobra jak już wspominany przeze mnie Tolkien.

Jeśli chcecie przeczytać czwartą część cyklu, koniecznie musicie zarezerwować więcej czasu. Ponad 1000 stron szczegółowej fabuły nie są do przebrnięcia w parę godzin. Aż boję się pytać jak gruba będzie kolejna część, ale czekam z niecierpliwością na dalsze przygody Randa i jego przyjaciół.

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wschodzący cień
8 wydań
Wschodzący cień
Robert Jordan
8.5/10
Cykl: Koło Czasu, tom 4

Porównywany do Władcy Pierścieni monumentalny cykl fantasy, który pokochało ponad 40 milionów czytelników na całym świecie Kamień Łzy, legendarna forteca, zostaje zdobyty. Callandor trafia do rąk ...

Komentarze
@Lorian
@Lorian · ponad 2 lata temu
Już od jakiegoś czasu kusi mnie to Koło Czasu :) Może w końcu się zdecyduję ^^
× 2
@aniabruchal89
@aniabruchal89 · ponad 2 lata temu
Polecam naprawdę, nie jestem fanką fantasy, ale ten cykl jest super. Pozdrawiam serdecznie.
× 1
Wschodzący cień
8 wydań
Wschodzący cień
Robert Jordan
8.5/10
Cykl: Koło Czasu, tom 4
Porównywany do Władcy Pierścieni monumentalny cykl fantasy, który pokochało ponad 40 milionów czytelników na całym świecie Kamień Łzy, legendarna forteca, zostaje zdobyty. Callandor trafia do rąk ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

ROBERT JORDAN „Wschodzący cień” Nie ma mnie dla nikogo - zapowiedziałam już na wstępie przy zaledwie pierwszej stronie. Jestem dla książki. Dla tego magicznego świata, zaskakującego wręcz swoją plas...

@aga.kusi_poczta.fm @aga.kusi_poczta.fm

Z tymi przepowiedniami jest różnie... Raz są wyznacznikiem życia wszystkich i nie ma najmniejszej możliwości, by coś dało się zmienić – można się co najwyżej przygotować. Innym razem są ostrzeżeniem,...

@Elfik_Book @Elfik_Book

Pozostałe recenzje @aniabruchal89

Podróż w świat nadprzyrodzony
Gdy szatan mówi "Nie ma Boga"

„Zło zawsze czai się blisko, na wyciągnięcie ręki. Nie sposób się z nim układać, oswajać go ani zmieniać. Kto wpatruje się w lustro, zobaczy oblicze diabła. Tylko częs...

Recenzja książki Podróż w świat nadprzyrodzony
Silne kobiety Japonii
Wielka Japonia

“花より団子” (Hana yori dango) – “Raczej ciasteczka niż kwiaty” Powiedzenie japońskie To przysłowie podkreśla praktyczne podejście do życia, suger...

Recenzja książki Silne kobiety Japonii

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl