Opowieści Baśniomistrza. Księga Koszmarów: Transylwania recenzja

Kolejne wizualne (i nie tylko) dzieło sztuki

Autor: @paulina2701 ·2 minuty
2024-06-02
Skomentuj
6 Polubień
"Opowieści Baśniomistrza. Księga koszmarów. Transylwania" to już trzeci tom serii. Stanowi idealną propozycję dla osób lubiących poeksperymentować, popróbować dostępnych możliwości, a także wcielić się w różne postacie. Wszystko to daje właśnie połączenie książki z grą. Osoby, które znają Wydawnictwo Black Monk nie zdziwi fakt, że publikacja i tym razem prezentuje się fantastycznie, a moim zdaniem kolejny raz ilustracje to prawdziwy majstersztyk (kojarzą mi się z linorytami - bardzo udanymi oczywiście!). Format A4, solidna oprawa, charakterystyczne czarno-białe ilustracje, bogate zdobienia na stronach to tylko niektóre zalety tej publikacji. Lubiących niecodzienne rozwiązania ucieszy z pewnością informacja, że całość można wzbogacić o pejzaże dźwiękowe, które łączą tajemnicze odgłosy, muzykę i narrację, a przy tym pozwalają na znacznie większe zaangażowanie w rozrywkę i poczucie klimatu danej opowieści (młodsi gracze czują wtedy mocniejszy dreszczyk!). Ścieżki dźwiękowe można odtwarzać bezpośrednio ze strony wydawnictwa lub skanując odpowiednie QR kody znajdujące się pod danym opisem (do tego tomu są dostępne w sumie 54 ścieżki).

Dodatkowe urozmaicenie stanowią takie elementy jak Dziennik, mapy (gotowe oraz do samodzielnego stworzenia), specjalne tabele rzutów kostkami (K4 i K6), które umożliwiają grę, gdy uczestnicy nie mają pod ręką wybranej kostki. Dzienniki i mapy są dołączone do książki i można je kserować, ale można je również pobrać z wcześniej wspomnianej strony, na której doszukałam się dodatkowych materiałów do pobrania (przepiękne karty nagród, karty przygód oraz zasady opcjonalne), więc widać, że wydawca naprawdę dba, by rozrywka była wyjątkowa.

Niecierpliwych ostrzegam, że zapoznanie się ze wszystkimi regułami zajmuje trochę czasu i miałam okazję przekonać się, że nie wszyscy posiadają na tyle dużo determinacji do gry, by przebrnąć przez nie do końca. Wytrwalsi natomiast będą mieli okazję spróbować swoich sił wcielając się w postać Księdza, Pisarki, Podróżnika i Uczonego.

Gra tym razem jest przeznaczona dla nieco starszych odbiorców (14+, poprzednie natomiast były dedykowane grupie 7+). Liczba graczy: 1-4.

"Opowieści Baśniomistrza. Księga koszmarów. Transylwania"to ciekawa odskocznia od tradycyjnych książek czy gier. Daje okazję poznania bohaterów, ale ze względu na możliwość podejmowania decyzji dotyczących ich losów, sprawia, że zabawa nabiera dynamiki, a przy okazji można poczuć dreszczyk emocji. Zachęcam do korzystania z darmowych dodatków dostępnych na stronie wydawnictwa, choć oczywiście nie jest to konieczne. Warto zwrócić uwagę, że gra paragrafowa stanowi okazję do spotkań towarzyskich. Wcielając się wówczas w rolę Baśniomistrza można poćwiczyć czytanie poszczególnych fragmentów (w tym dykcję, a przy okazji także stopniowanie dramaturgii).

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-06-01
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Opowieści Baśniomistrza. Księga Koszmarów: Transylwania
Opowieści Baśniomistrza. Księga Koszmarów: Transylwania
Oliver McNeil
8.3/10
Cykl: Opowieści Baśniomistrza, tom 3

Wśród zamglonych, górskich szczytów prastarych Karpat rozciąga się mroczna kraina, gdzie koszmarne bestie żywią się ludzkim strachem, a blask krwawego księżyca odbija się w długich, ostrych kłach hra...

Komentarze
Opowieści Baśniomistrza. Księga Koszmarów: Transylwania
Opowieści Baśniomistrza. Księga Koszmarów: Transylwania
Oliver McNeil
8.3/10
Cykl: Opowieści Baśniomistrza, tom 3
Wśród zamglonych, górskich szczytów prastarych Karpat rozciąga się mroczna kraina, gdzie koszmarne bestie żywią się ludzkim strachem, a blask krwawego księżyca odbija się w długich, ostrych kłach hra...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubisz lekki klimat grozy? Taką delikatną gęsią skórkę? Jeśli jeszcze brakuje Ci możliwości wpływania na decyzje bohaterów, to mam książkę, która może spełnić Twoje oczekiwania. „Opowieści Baśniomist...

@dominika.nawidelcu @dominika.nawidelcu

"Opowieści Baśniomistrza. Księga Koszmarów: Transylwania" to wyjątkowa pozycja w literaturze gier paragrafowych, która przenosi czytelników w sam środek mrożącej krew w żyłach przygody. Autor, Oliver...

@_.wyczytany._ @_.wyczytany._

Pozostałe recenzje @paulina2701

Self-Regulation. Świąteczne wyzwania
Przedświąteczna lektura obowiązkowa, która znacznie złagodzi stres

"Self-regulation. Świąteczne wyzwania" to kolejna książka z dość pokaźnej już serii na temat trudnych sytuacji z życia codziennego - skąd się one biorą, jak postępować, ...

Recenzja książki Self-Regulation. Świąteczne wyzwania
Frigiel i Fluffy. Strażnik. Tom 1
Frigiel i Fluffy. Turniej.

"Frigiel i Fluffy. Strażnik. Turniej trzech narodów" to nieoficjalny przewodniki po świecie Minecrafta. Z pewnością fani gry doskonale wiedzą, że to początek kolejnej cz...

Recenzja książki Frigiel i Fluffy. Strażnik. Tom 1

Nowe recenzje

Baśń o wężowym sercu
Świetna, ale nie o Kóbie
@Meszuge:

Rak potrafi pisać. To jest świetna książka. Baśń albo zbiór bajań dla dorosłych napisanych z takim polotem i wyobraźnią...

Recenzja książki Baśń o wężowym sercu
Erem
𝗦𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗷 𝘀𝗶ę 𝗻𝗶𝗲𝘀𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗻𝗲𝗴𝗼
@gala26:

Aldona Reich zaskarbiła sobie moją sympatię powieścią 𝐴𝑘𝑡 𝑡𝑟𝑧𝑒𝑐𝑖. Ta książka oczarowała mnie niezwykłą narracją, nietyp...

Recenzja książki Erem
Czemu zapłakałeś
"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem ...
@g.sekala:

"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem zagubionym? Do zła przez innych przymuszonym." Neort Cziwo Lotta samotn...

Recenzja książki Czemu zapłakałeś
© 2007 - 2025 nakanapie.pl