Puchar bogów recenzja

Kolejna zachwycająca książka Riordana

Autor: @booksbybookaholic ·2 minuty
2023-10-11
Skomentuj
1 Polubienie
Na kolejny tom serii o Percym Jacksonie czekałam bardzo długo i oczywiście z ogromną niecierpliwością. Tak naprawdę od początku wiedziałam, że się nie zawiodę, a po skończeniu "Pucharu Bogów" pozostaje mi jedynie podtrzymać te zdanie i przekonać was, byście też dali szansę tej historii.

Percy Jackson marzy jedynie o spędzeniu ostatniego roku nauki w liceum na spokojnym zdobywaniu wiedzy, jednak bogowie mają wobec niego inne plany. Okazuje się, że aby dostać się na wymarzony Uniwersytet Nowego Rzymu, będzie zmuszony dostarczyć trzy listy referencyjne, podpisane przez bóstwa, a jedynym sposobem na ich zdobycie jest wykonanie zaleconych przez nie misji. Pierwszą z nich jest wytropienie złodzieja Pucharu Bogów- naczynia, z którego wypicie zapewnia nieśmiertelność. Co będzie czyhało na bohaterów podczas tego zadania?

"Puchar bogów" stanowił dla mnie pełen wspomnień wehikuł czasu, który umożliwił przeniesienie się do chwil mojego dzieciństwa, kiedy z namiętnością śledziłam przygody Percy'ego. I okazało się, że mój entuzjazm nie opadł do teraz. Myślę, że każdy z nas lubi od czasu do czasu zafundować sobie podróż w przeszłość za pomocą lektur, które kiedyś kochał i warto to czasem praktykować. I owszem, znalazłam w książce fragmenty dość infantylne, ale nie zmieniły one mojej oceny, bo też nie mogę oczekiwać od pozycji middle grade rozbudowanych paragrafów, skupiających się na portretach psychologicznych postaci.

Tutaj dostałam rozrywkę na najwyższym poziomie. Książkę, którą można połknąć na raz i nawet tego nie zauważyć. Co kilka stron wybuchałam śmiechem, bo nawet po tylu latach przemyślenia Percy'ego uważam za bezbłędne. Sama misja była angażująca, a jednocześnie niezbyt skomplikowana. Tutaj stawką nie było bezpieczeństwo świata, a dostanie się na studia bohatera, dzięki czemu pozycja stanowiła idealne oderwanie od poważniejszych tytułów.

Jeśli chodzi o informacje czysto techniczne, akcja rozgrywa się po wydarzeniach z oryginalnej serii i "Olimpijskich herosów", a przed "Apollem". Jeśli jednak jakimś trafem książka wpadnie wam w ręce jako pierwsza styczność z Rickiem Riordanem, myślę, że możecie się z nią zapoznać. Nie ma w niej bardzo wyraźnych spojlerów, co najwyżej delikatnie wzmianki o przeszłości, a misja jest całkowicie odrębna od poprzednich.

Książek Ricka nie sposób nazwać nudnymi czy pozbawionymi polotu. Każda z nich zaskakuje świetnymi pomysłami i ironicznym humorem. Cudownie było powrócić do ukochanych bohaterów, śledzić rozwój relacji Percy'ego i Annabeth, a także poznać pewnego przerażającego, geriatrycznego staruszka. Zapytacie, kogo? Tego musicie się już przekonać z "Pucharu bogów". Powieści, która była dla mnie bezbłędnym wyborem czytelniczym!

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Galeria Książki.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Puchar bogów
Puchar bogów
Rick Riordan
7.6/10
Cykl: Percy Jackson i bogowie olimpijscy, tom 6

PERCY JACKSON, żyjący w naszych czasach syn Posejdona, stara się, jak może, żeby tylko przetrwać szkołę średnią. Wielokrotnie uratował świat, walcząc z potworami, tytanami i gigantami, a teraz, po zm...

Komentarze
Puchar bogów
Puchar bogów
Rick Riordan
7.6/10
Cykl: Percy Jackson i bogowie olimpijscy, tom 6
PERCY JACKSON, żyjący w naszych czasach syn Posejdona, stara się, jak może, żeby tylko przetrwać szkołę średnią. Wielokrotnie uratował świat, walcząc z potworami, tytanami i gigantami, a teraz, po zm...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Percy Jackson - Syn Posejdona - którego znamy z poprzednich tomów serii ,,Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy" próbuje dostać do na Uniwersytet Nowego Rzymu. Jednak przez to, że jest dzieckiem boga z ...

@Wilczekczyta @Wilczekczyta

Pozostałe recenzje @booksbybookaholic

Lady Makbet
Mroczny retelling idealny na jesienne wieczory

Wraz ze skracającymi się dniami, deszczowymi porami i szybko zapadającym zmierzchem, reakcją dość dla mnie naturalną jest sięganie po książki z mroczniejszym klimatem, p...

Recenzja książki Lady Makbet
Witamy w Fae Café
Fantastyka dla każdej jesieniary

Mam wrażenie, że premiera "Witamy w Fae Cafe" przeszła w polskich bookmediach bez większego echa, czego ogromnie żałuję, bo książka okazała się naprawdę wyjątkowym cosy ...

Recenzja książki Witamy w Fae Café

Nowe recenzje

Nie ma kto pisać do pułkownika
Życie na zgliszczach rewolucji
@DZIKA_BESTIA:

Krótkie i bez ceregieli. Wprost do celu. Portret pułkownika i jego żony po klęsce rewolucji. Portret nędzarzy, choć dum...

Recenzja książki Nie ma kto pisać do pułkownika
Dziennik pokojówki
Jak daleko się posuniesz, aby chronić sekret, k...
@pannajagiel...:

Opis: Czy myślisz, że znasz tę idealną rodzinę z najbogatszego domu przy twojej ulicy? Nie próbuj im zazdrościć, bo za...

Recenzja książki Dziennik pokojówki
Zygmunt III Waza
Pisząc biografię w sytuacji, gdy nie ma się umi...
@Bartlox:

Ta książka ma bardzo źle zrobiony rytm. I nie mam tu na myśli faktu, że np. Zygmunta poznajemy już jako dorosłego fac...

Recenzja książki Zygmunt III Waza
© 2007 - 2024 nakanapie.pl