Czas miłości recenzja

Kochankowie burzy. Czas miłości.

Autor: @mrsbookbook ·1 minuta
2020-07-29
Skomentuj
1 Polubienie
Sięgając po tę książkę byłam trochę przerażona ilością stron i małą czcionką. Obawiałam się, że będzie mi się dłużyć oraz, że ciężko będzie się ją czytało. I przez pół książki tak było. Nie potrafiłam się wciągnąć. Nie działo się nic co by sprawiło, że nie mogłabym się od niej oderwać. Chociaż może gdybym miała więcej czasu na czytanie było by inaczej. Jednak goście, następnie przygotowania do urlopu nie sprzyjają czytaniu.

Ale wróćmy do książki. Historia młodej Niny, która życia łatwego nie ma. Mieszkając u swej ciotki, traktowana jest, jako służąca tylko, dlatego iż nie ma posagu. Jednak jej los odmienia daleki krewny, hrabia Aleksander, w którym dziewczyna się podkochuje. Gdy tylko hrabia dowiaduje się o losie Niny, postanawia przejąć nad nią opiekę, i proponuje jej zamieszkanie w przepięknym Makowie. I tak zmienia się życie naszej głównie bohaterki. Wydawać by się mogło, że Panna Nałęczowska wiedzie życie niczym pączek w maśle, jednak los rzuca jej kłody pod nogi, a raczej nie los a żona Hrabiego.

Akcja książki dzieje się w latach 60 XIX wieku. Uwielbiam czytać historie z dawnych lat, dowiadywać się jak to kiedyś było. W tej powieści mamy bardzo dużo opisów, jednak daje nam to dokładne wyobrażenie sobie tamtych czasów.

Tak jak wspominałam wyżej, dla mnie książka mogłaby się zacząć od około 300 strony. Dopiero wtedy według mnie zaczęło się coś dziać. Pierwszą połowę książki uważam za mocno przeciągnięty wstęp.

W tej historii znajdziemy mnóstwo postaci i wiele wątków. Na początku przyznam, że miałam problem połapać się w tych imionach i tytułach, jednak z każdą przeczytana stroną jakoś się odnalazłam.

Czy uważam, że watro przeczytać tę książkę? Po przeczytaniu całości stwierdzam, że jak najbardziej. Jeśli tylko lubicie nawiązania do historii Polski, to tak. Ja przyznam, że uwielbiam czasy, w których kobiety zawsze nosiły suknie, jeździło się bryczkami. Chciałabym móc, choć na jeden dzień przenieść się do tamtych czasów.

Tak wiec podsumowując, mimo trudnego (jak dla mnie) początku, książkę uważam za dobrą i trochę szkoda, że drugi tom się nie ukaże.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-07-09
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czas miłości
2 wydania
Czas miłości
Elżbieta Gizela Erban
8.4/10
Cykl: Kochankowie Burzy, tom 1
Seria: Z historią w tle

Akcja książki rozgrywa się w środowisku szlacheckim i arystokratycznym – od grudnia 1860 r. do stycznia 1866 r. Bohaterką powieści jest młodziutka i piękna Nina Nałęczowska. Jej wielka miłość do ary...

Komentarze
Czas miłości
2 wydania
Czas miłości
Elżbieta Gizela Erban
8.4/10
Cykl: Kochankowie Burzy, tom 1
Seria: Z historią w tle
Akcja książki rozgrywa się w środowisku szlacheckim i arystokratycznym – od grudnia 1860 r. do stycznia 1866 r. Bohaterką powieści jest młodziutka i piękna Nina Nałęczowska. Jej wielka miłość do ary...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Autorkę Elżbieta Gizela Erban miałam przyjemność poznać podczas czytania serii „Fatalne zauroczenie” które z całego serca polecam. Jeżeli poznałeś już książki autorki, to ta seria, o której dziś opow...

@book_matula @book_matula

Lubicie poznawać dawne dzieje? Czytać o wydarzeniach, które miały miejsce w przeszłości i to niekoniecznie tej odległej, a raczej bliskiej nam, zarówno czasowo, jak i pod względem mentalnym? Jeśli o ...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

Pozostałe recenzje @mrsbookbook

Czas poświęcenia
Czas poświęcenia

W ręce Małgorzaty trafia list do jej teściowej, z którego wynika, iż wniosek o emeryturę został odrzucony z powodu niezgodności złożonych dokumentów, a tym co znajduje s...

Recenzja książki Czas poświęcenia
Dobrzy uczniowie nie zabijają
Dobrzy uczniowie nie zabijają

Kolejna część przygód licealistów z Freuda. Autor po raz kolejny pokazuje nam jak ogromną siłę ma internet. Marta postawiła sobie za zadanie pokazanie, iż dwa licea...

Recenzja książki Dobrzy uczniowie nie zabijają

Nowe recenzje

Wildfire
wildfire
@agnban9:

"Wildfire" to kolejna książka Hannah Grace, jaką miałam okazję przeczytać. Nawet nie macie pojęcia jaką to książka jest...

Recenzja książki Wildfire
Blady świt
KAŻDEMU BĘDZIE DANE TO, W CO WIERZY
@Rudolfina:

Bardzo żałuję, że Grzegorzowi Dziedzicowi się nie udało. Skąd ten śmiały wniosek? „Blady świt” miał premierę cztery tyg...

Recenzja książki Blady świt
Dobranoc, Tokio
"Dobranoc, Tokio"
@Bibliotekar...:

Rzadko mam okazję sięgać po literaturę japońską. Dlatego gdy nadarzyła się okazja, to bardzo chętnie z niej skorzystała...

Recenzja książki Dobranoc, Tokio
© 2007 - 2024 nakanapie.pl