Kobiety wojowniczki recenzja

Kobiety wojowniczki

Autor: @deana ·1 minuta
2024-11-24
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Gdy sięgałam po ,,Kobiety wojowniczki" wydawało mi się, że mam pewniaka. Temat ciekawy a przy okazji znam już kilka innych książek Iwony Kienzler i wiem czego mogę się spodziewać. W pewien sposób moje oczekiwania zostały pokryte, jednak nie jest to zdecydowanie najlepsza z pozycji jakie wyszły spod pióra Kienzler.

Autorka tym razem na warsztat bierze kobiety, które zdecydowały się porzucić kobiece obowiązki a zamiast tego przewodziły wojskom lub zaciągały się w szeregi jako zwykłe żołnierki. Wychodzi o mitycznych Amazonek by przejść czasy antyczne (Agrypina Starsza), średniowiecze (Joanna D'Arc), renesans by skoncentrować się na polskich bohaterkach z okresu siedemnastowiecznych wojen oraz powstań narodowych, by zakończyć na legionistkach Piłsudskiego. Postacie, które są przywołana w książce, z pewnością są nietuzinkowe i warte uwagi jednak zginęły zupełnie w gąszczu pobocznych faktów, dodatkowych biografii, rozbudowanych genealogii oraz danych, które tylko zaciemniają obraz zamiast go wyostrzać.

Iwona Kienzler jest gawędziarką ale w tej pracy jej gawędziarki styl zabił sedno. Kobiety, o których chciała opowiadać zupełnie zniknęły, przytłoczone przez historie mężczyzn. Z jednej strony to rozumiem bo jednak cała historia jest pisana z męskiej perspektywy. Ale chyba nie taki był cel pracy. Oprócz tego autorka trochę bardzo odpłynęła z detalach i własnej interpretacji co sprawia, że niektóre momenty brzmią co najmniej fantastycznie. Na plus jednak zaliczam przywołanie nazwisk takich kobiet jak Joanna Żubr, Henryka Pustowójtówna czy kobiet walczących w szeregach legionów. Zdecydowanie jestem ich bardzo ciekawa ale chyba poszukam innych opracowań na ich temat.

,,Kobiety wojowniczki" są słabą pozycją. Nie wiem czy to jest spowodowane zbyt pobieżnym zapoznaniem się z materiałami źródłowymi, automatycznym pisaniem kolejnej książki czy nie wystarczającą liczbą materiałów ale brakło w tej pracy iskry. Temat jest świetny jednak przegrał ze słabym wykonaniem. Umyka główny temat i zupełnie nic nie zostaje w pamięci po skończonej lekturze. Przytłacza ogrom szczegółów, z których właściwie nic nie wynika. A same bohaterki gubią się pomiędzy mężczyznami i trudno dlaczego właśnie one zostały wybrane do zestawienia. Trochę szkoda zmarnowanego potencjału.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-11-21
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kobiety wojowniczki
2 wydania
Kobiety wojowniczki
Iwona Kienzler
5/10

Prowadzenie wojen, zwycięstwa i porażki w bitwach i potyczkach to domena przede wszystkim mężczyzn. Ale czy na pewno udział kobiet w wojnach ograniczał się do roli markietanek czy niewolnic branych ...

Komentarze
Kobiety wojowniczki
2 wydania
Kobiety wojowniczki
Iwona Kienzler
5/10
Prowadzenie wojen, zwycięstwa i porażki w bitwach i potyczkach to domena przede wszystkim mężczyzn. Ale czy na pewno udział kobiet w wojnach ograniczał się do roli markietanek czy niewolnic branych ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @deana

Brudna forsa
Brudna forsa

Ta akcja miała być napadem stulecia. Perfekcyjnie zaplanowana i przygotowana, już prawie wszystko wydawało się, że pójdzie niczym po sznurku, gdy jeden telefon zmienia c...

Recenzja książki Brudna forsa
Pomyśl dwa razy
Pomyśl dwa razy

Aż musiałam to sprawdzić bo nie chciało mi się wierzyć. Ale to prawda. Ostatni raz z duetem Myron Bolitar i Win Lockwood widziałam się dziesięć lat (tak, 10 lat temu w 2...

Recenzja książki Pomyśl dwa razy

Nowe recenzje

Dziewczynka skacząca na skakance
Dziewczynka skacząca na skakance
@ewusiaw:

Dziewczynka skacząca na skakance... Ta beztroska, uśmiechnięta... Dwa kucyki związane kokardkami, piegi i radość w ocza...

Recenzja książki Dziewczynka skacząca na skakance
Twarda sztuka
Apokalipsa, przetrwanie i… miłosny trójkąt w św...
@zaczytana.a...:

Nowa rzeczywistość, nowe zasady Lia McLaren przetrwała piekło, które złamałoby większość ludzi. Została brutalnie po...

Recenzja książki Twarda sztuka
Przepraszam
„Wszystko tak łatwo podane, że łatwiej już by s...
@Bartlox:

Tak, Marcel Moss bardzo chce ułatwiać swoim czytelnikom życie. Wszystko w tej powieści, postacie, relacje między nimi, ...

Recenzja książki Przepraszam
© 2007 - 2025 nakanapie.pl