Keeping 13. Część pierwsza recenzja

Witajcie kochani ....
Dziś recenzja kolejnych dwóch tomów historii Johnny'ego I Shannon.
Zrobię recenzję dwóch tomów, bo jak dla mnie one są za bardzo rozbudowane i zdecydowanie wolę ocenić je jako jedno.
Dziewczyna, która przeżyła w domu rodzinnym piekło, która chciała po prostu tylko przetrwać
Dziewczyna,która nie do końca rozumie dlaczego to ją wybrał taki chłopak???
Historia rozpoczyna nam się w bardzo ostrym momencie, to co zdarzyło się pod koniec drugiego tomu części pierwszej chyba każdym wstrząsnęło kto czytał tę historie. Nie jestem pewna czy mam cenzuralne słowa na czyny jakich dopuścił się ojciec tej biednej rodziny.....
Kiedy Johnny w końcu zrozumie i odkryje kto tak na prawdę stoi za prześladowaniem tej rodziny wpadnie w szał i będzie chciał zrobić wszystko aby uchronić swoją ukochaną...
No i właśnie, tu znowu rozpoczyna się problem ,którym jest masakrycznie długie...Nic....Jak dla mnie mało się tu dzieje I w kółko się wszystko powtarza.
Rozmowy o działającym członku chłopaka I ciągłe powtarzanie, że Shannon jest kruchutka.....🫣
Bohaterowie drugoplanowi więcej wnieśli do tej części niż główni, ale żeby nie było, że tylko się czepiam...
Bardzo podobało mi się pokazanie relacji rodzinnej Shannon ,braci ,to okropne ,że dzieciaczki muszą takie rzeczy przechodzić, ale tych bohaterów pokochałam bardzo.
Ta ostatnia część to zdecydowanie moment kiedy na jaw wychodzą obopólne uczucia naszej pary. Po tym co się stało życie naszej 5 rodzeństwa może być już tylko łatwiejsze, ale czy da się o tym wszystkim tak łatwo zapomnieć???
Czy Shannon sobie poradzi z rozłąką jaka czeka Ja i Johnny'ego???
Ta część jeśli chodzi o całość jest aż nazbyt cukierkowa ...
Aleeee oceniam tę książki dość dobrze ,moim zdaniem są za długie ale to tylko moje zdanie.
Gdyby to wszystko zostało zamknięte w dwóch tomach myślę, że czytało by się jeszcze lepiej.
Oczywiście wiedziałam jak się skończy, to było do przewidzenia, ale myślę, że młodszym czytelnikom ta historia pewnie bardziej przypadnie do gustu.Dla mnie jak wspominałam za bardzo rozbudowane tomy.