Karuzela recenzja

"Karuzela "

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @kasiarz1983 ·1 minuta
2021-04-21
Skomentuj
6 Polubień
"Czasem sprawy wyglądają zupełnie inaczej, niż się wydaje na pierwszy rzut oka. A ludzie bywają inni, niż sami o sobie myślą."

W ostatnim czasie czytałam sporo kryminałów i dla odmiany szukałam lekkiej, przyjemnej lektury. Książka pt. "Karuzela" zwróciła moją uwagę ładną okładką i rekomendacją Agaty Młynarskiej (jej opinia znajduje się na tylnej okładce książki).
"Książka zjawisko. Wciągająca, trzymająca w napięciu, a jednocześnie klimatyczna i refleksyjna." - tak o "Karuzeli" pisze dziennikarka. I ja się z tymi słowami zgadzam w stu procentach.

Książkę czyta się szybko. Rozdziały są krótkie, każdy ma tytuł.

W wyniku pomyłki, dwie bohaterki Maria i Weronika wynajmują dom w tym samym miejscu i czasie. Każdej z ich zależy na ciszy i spokoju. Maria chce dokończyć książkę, Weronika przyjechała załatwić prywatne sprawy. Żadna z nich nie chce zrezygnować. Jeden wieczór wystarczy, by kobiety doszły do porozumienia.

Miejsce, w którym pisarka osadziła akcję jest niezwykle malownicze. Wrzosówka, bo tak się nazywa ta miejscowość, znajduje się na Pomorzu, w okolicy Szczecinka. To tu można odetchnąć świeżym powietrzem, odpocząć i zapomnieć o codziennych problemach. Opisy są bajeczne. Miałam ochotę spakować się i wyjechać. Wrzosówka to piękne miejsce. Można posłuchać śpiewu ptaków, spróbować regionalnych specjałów oraz spotkać wyjątkowych, życzliwych ludzi.

Weronika przygotowuje się do powrotu ojca, z którym nie miała kontaktu od wielu lat. Aby sprawić mu niespodziankę, postanawia wyremontować stary dom. Szuka też ukrytej przed laty karuzeli.

Poznajemy historię miasta. W fabułę zostały wplecione fakty z przeszłości, bohaterowie ciekawie opowiadają o dawnych mieszkańcach Szczecinka. W poszukiwania zabytkowej karuzeli angażują się okoliczni mieszkańcy, między innymi doktor Albert.

Spodobały mi się poruszone tematy. Bohaterowie są barwni. Mają swoje problemy i troski. Pojawiają rozmowy o życiu. Autorka zwraca uwagę na przemoc domową, samotność i nietolerancję. Dialogi są momentami dowcipne, ale też pełne życiowych refleksji.

W powieści pojawia się wątek romantyczny. Uczucie otworzy zamknięte do tej pory serce. Rozwija się ono powoli i subtelnie.

Książka pt."Karuzela" sprawiła mi ogromną przyjemność. Uruchomiła moją wyobraźnię i poprawiła humor. Czytając zapomniałam o szarej rzeczywistości. Polecam tą niezwykłą, pełną emocji historię. Przeniesie was ona w miejsce pachnące wrzosem, rozbudzi zmysły, ukoi i przyniesie spokój.

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-21
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Karuzela
Karuzela
Agnieszka Litorowicz-Siegert
7.6/10

Weronika przybywa na Pomorze, żeby przygotować dom ojca na jego powrót z Oksfordu. Z różnych powodów (także własnych wyrzutów sumienia związanych z zerwaniem relacji z ojcem) chce mu sprawić przyjemn...

Komentarze
Karuzela
Karuzela
Agnieszka Litorowicz-Siegert
7.6/10
Weronika przybywa na Pomorze, żeby przygotować dom ojca na jego powrót z Oksfordu. Z różnych powodów (także własnych wyrzutów sumienia związanych z zerwaniem relacji z ojcem) chce mu sprawić przyjemn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Skusiłam się jakiś czas temu na książkę obyczajową z Wydawnictwa Wab Agnieszki Litorowicz-Segiert o tytule "Karuzela". Dwie kobiety, które przez błąd właścicielki wynajmują ten sam dom na wrzosowisk...

@pola841 @pola841

Bardzo cenię dobre powieści obyczajowe, lecz niewątpliwie coraz trudniej takie znaleźć w gąszczu debiutów, które pojawiają się niczym grzyby po deszczu. Z wielką obawą, ale też i nadziejami sięgam po...

@coolturka104 @coolturka104

Pozostałe recenzje @kasiarz1983

Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość jaka nas spotkała

"Rodzina czasem tak działa, biorąc cię z zaskoczenia swoim urokiem i normalnością." "Największa radość jaka nas spotkała" to debiut literacki Claire Lombardo. Książk...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
Księga zaklęć
Księga Zaklęć

"Księga Zaklęć" to książkowa propozycja skierowana dla dzieci wieku od 9 lat. Jak wiadomo, czasem trudno zachęcić dziecko do sięgnięcia po lekturę. Wybór nie jest prosty...

Recenzja książki Księga zaklęć

Nowe recenzje

Amore mio! Lawina
„Amore mio. Lawina” Jagna Rolska
@martyna748:

Temu, kto odwiedza mój profil, z pewnością nie muszę tłumaczyć, czemu zdecydowałam się przeczytać książkę „Amore mio. L...

Recenzja książki Amore mio! Lawina
25 grudnia
Pięć dni do świąt.. i do miłości
@Mirka:

@Obrazek „W święta możemy poczuć się jak dzieci.” Pięć dni to niewiele, by zdarzyło się coś wielkiego, zwłaszcza w...

Recenzja książki 25 grudnia
Szczęście pisane marzeniem
Szczęście pisane marzeniem
@dzagulka:

„Po najczarniejszej nawet nocy wstanie pełen nadziei świt, a szczęście nieśmiało zapuka do drzwi, pisane cichym marzeni...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
© 2007 - 2024 nakanapie.pl