Jej pierwszy cud recenzja

Jej pierwszy cud

Autor: @halyna_and_books ·1 minuta
2024-09-28
Skomentuj
1 Polubienie
Adriana zostaje porwana przez żołnierzy. Na domiar złego zmaga się z gorączką. Wie jednak, że dzieje się coś złego i musi za wszelką cenę odzyskać wolność. Niespodziewanie kobieta wpada w oko bossowi żołnierzy - Vittoriowi. Czy mężczyzna ochroni ją przed sprzedażą i daruje życie? A może wręcz przeciwnie, z piekła trafi wprost w ręce samego diabła? Szczególnie, że zawarła z mężczyzną umowę na własne ciało.

Od samego początku wiele się dzieje. Akcja jest wartka. Nie ma czasu na nudę i oddech. Do tego mamy brutalne sceny przemocy ze strony mężczyzn wobec kobiet. Mrożące krew w żyłach. A w tle handel żywym towarem. Autorka ma mroczną i pokręconą wyobraźnię, co bardzo mi się podobało. A w tle przewija się mafia. Połączenie idealne jak dla mnie.
Bohaterowie są bardzo ciekawi.
Adriana to silna, odważna i waleczna kobieta. Mimo choroby stara się zachować trzeźwość umysłu i wykorzystuje każdą okazję, aby się uwolnić. Jednak momentami irytowała mnie jej naiwność. Na siłę szukała kłopotów. Chociaż z drugiej strony będąc w jej sytuacji nie zawsze można spodziewać się racjonalnego myślenia.
Vittorio zaś to typowy, brutalny mafiozo, samiec alfa. Na wszystko wkurzony, obrażony i załatwiający sprawy krwawo. Jednak coś ciągnie go do Adriany, z czym nie bardzo potrafi sobie poradzić. Walczy zaciekle nie raz upokarzając i sprawiając ból kobiecie. Jednak przy niej staje się inny co nie podoba się reszcie. Pod koniec trochę stracił swojego pazura, zaczął za bardzo mięknąć. Ot taki miś burczymiś. Mimo to polubiłam go bardzo. A słowne potyczki między tą dwójką tylko podkręcały atmosferę.
Relacja tej dwójki jest bardzo pokręcona, momentami dziwna i nie do końca zrozumiała, jednak z zaciekawieniem czytałam co dalej.
Oprócz wartkiej akcji, mroku, przemocy i mnóstwa brutalności mamy tutaj także rozpalające sceny łóżkowe. Oj dzieje się.
Końcówka za to tak przyspiesza, że już w ogóle nie byłam w stanie oderwać się od czytania. Do tego Adriana mocno zaimponowała mi. Bardzo lubię takie stanowcze bohaterki.
A tymczasem pędzę czytać tom drugi.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jej pierwszy cud
Jej pierwszy cud
Sylvia Wyka
9.3/10
Cykl: Jej pierwszy cud, tom 1

Adriana Porwana przez żołnierzy trafiłam w ręce mafijnej, włoskiej rodziny. Kalabryjska ‚Ndràngheta była wszędzie, ich macki sięgały nawet na Słowację. Zawarłam umowę z ich bossem, a kartą przetargow...

Komentarze
Jej pierwszy cud
Jej pierwszy cud
Sylvia Wyka
9.3/10
Cykl: Jej pierwszy cud, tom 1
Adriana Porwana przez żołnierzy trafiłam w ręce mafijnej, włoskiej rodziny. Kalabryjska ‚Ndràngheta była wszędzie, ich macki sięgały nawet na Słowację. Zawarłam umowę z ich bossem, a kartą przetargow...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka to kolejny przeczytany przeze mnie romans mafijny. Historia opisana w książce nie należy do prostych i kolorowych, bardziej przypomina szkołę przetrwania. Choć mam na koncie sporo przeczytany...

@olilovesbooks2 @olilovesbooks2

To moje drugie spotkanie z twórczością autorki, poprzednio czytałam książkę "Uciekając przed jutrem", która mi się podobała, dlatego postanowiłam ponownie sięgnąć po powieść spod pióra pisarki, w mia...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

Pozostałe recenzje @halyna_and_books

Świetny Mikołaj
Świetny Mikołaj

Michał na co dzień prowadzi własną kancelarię. Jest radcą prawnym, który jest bardzo zaangażowany w swoją pracę. Niestety musi ratować swoją reputację. Wszystko przez ta...

Recenzja książki Świetny Mikołaj
Niemoralny układ
Niemoralny układ

Vanessa to młoda bardzo ambitna dziennikarka ,,New York Timesa,,. Tkwi w małżeństwie, gdzie nie dzieje się dobrze, dlatego postanawia zawalczyć o siebie i złożyć pozew o...

Recenzja książki Niemoralny układ

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl