Przygody w Dolinie Muminków recenzja

Jedyna taka CIEPŁA rodzina

Autor: @aga.kusi_poczta.fm ·2 minuty
2024-01-27
Skomentuj
19 Polubień
Muminki - białe trolle, które (gdy mamusia Muminka zerka z okna z piętra wyglądają z góry jak białe gruszki o większych pupkach) albo się kocha, albo nie. Nie ma nikogo, kto pokładałby swoje podejście do nich gdzieś pomiędzy.

A Muminki sprawiają cuda. Od lat. Najpierw ratowały samą Tove Janson (autorkę) od odgłosów i strachu podczas II wojny światowej - uciekała do świata fantazji pisząc bajki o Muminkach), teraz Muminki czarują sobą i pomagają wszystkim - i dzieciom i dorosłym.
dlaczego?

Bo ich przygody i perypetie zachwycają, a dodatkowo - co stanowi KOLOSALNY POZYTYWNY ATUT - czarują własnym podejściem do życia i codzienności. w dolinie Muminków można być dziwnym, można się chować między stoikami dżemu i straszyć nocą, można spać w koszyku z robótkami ręcznymi, można czekać na wiosnę i przespać całąąąą zimę. Można nawet mieszkać na dachu, gdy dom zalało, ba, nawet popływać po oceanie i trafić na teatr na wodzie;)
w tym tomie Przygód Muminków mamy same niespotykane perypetie. do Doliny przybywa z mamą (z Mimblą i całą rzeszą rodzeństwa) mała Mi, która wbrew Małej (w imieniu) robi Wielkie zamieszanie - zawsze. Muminki trafiają do teatru i grają sztukę napisaną przez Tatusia, którą oglądają świecące Hatifnaty, do wioski wraca Włóczykij - wiosenne roztopy same w sobie sprawiają, że Muminek już na niego czeka. A niedobry stróż parku - pan Paszczak - zamyka park i wszystkiego zabrania (w nim). I jak tu przejść obojętnie obok takiej książki - pytam. Jak po nią nie sięgnąć, nie zanurzyć się w niej i nie zapatrzeć w urocze rysunki? Ona kusi, dosłownie - już samą szatą graficzną, a wnętrze? powala w aureoli radosnej euforii

ta ksiązka ma też swoje drugie dno - uczy szacunku, przyjaźni, pokazuje jakie znaczenie ma rodzina i bycie razem, co to jest milość i bliskość i tęsknota, a nawet marzenia - że warto je mieć. życie zaskakuje i nas, ale i same Muminki, które nie znają jutra. może będzie lało? może koło domu przejdzie zimna, mrożąca krew w żyłach, Buka, może na żółwiu przypłynie Mimbla, bo akurat na jego skorupie ma swój dom, może rano mamusia zrobi racuszki, a tatuś odkręci kolejny słoik dżemu i posłodzi nim wszystkie herbaty?
Dolina Muminków zachwyca.
zawsze.
nawet, gdy czytałeś już raz - sięgasz ponownie i ponownie... i zachwycasz się za każdym razem, jak dziecko, które nagle odkrywa nowe przygody


Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-01-26
× 19 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przygody w Dolinie Muminków
2 wydania
Przygody w Dolinie Muminków
Amanda Li
6.5/10

„Na mój ogon!”, wykrzyknął Muminek. „Przecież to smok!” Oto zbiór barwnych opowieści o niezwykłych przygodach Muminka i jego przyjaciół. Przeczytajcie o tym, jak mieszkańcy Doliny Muminków – rodzin...

Komentarze
Przygody w Dolinie Muminków
2 wydania
Przygody w Dolinie Muminków
Amanda Li
6.5/10
„Na mój ogon!”, wykrzyknął Muminek. „Przecież to smok!” Oto zbiór barwnych opowieści o niezwykłych przygodach Muminka i jego przyjaciół. Przeczytajcie o tym, jak mieszkańcy Doliny Muminków – rodzin...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @aga.kusi_poczta.fm

Boże Narodzenie w Pradze
Biuro Rzeczy Znalezionych na Dworcu Głównym w Pradze

Stoisz na Dworcu Głównym w Pradze, bagaż oddajesz do przechowalni i ruszasz tam, gdzie zawsze wszystko się zaczyna. Serce samo cię prowadzi, nogi wiedzą, gdzie skręcić i...

Recenzja książki Boże Narodzenie w Pradze
Niezwykła Wigilia
czar nigdy nie gaśnie

Wigilia 2024 Czar gestu i magia dobra W całej kuchni rozgardiasz jak nigdy. W dużym garnku bulgocze biały barszcz. Obok, w mniejszym, gotuje się niezliczona liczba...

Recenzja książki Niezwykła Wigilia

Nowe recenzje

Szczęście pisane marzeniem
Szczęście pisane marzeniem
@dzagulka:

„Po najczarniejszej nawet nocy wstanie pełen nadziei świt, a szczęście nieśmiało zapuka do drzwi, pisane cichym marzeni...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Przestrzeń, czas i ruch
Zaproszenie do fizyki
@Carmel-by-t...:

Po pozornie rozczulającej deklaracji z pierwszego rozdziału (str. 42): „Przyczyna tego, że fizyka wydaje się bardzo ...

Recenzja książki Przestrzeń, czas i ruch
Delirium
Demony są na wyciągniecie ręki.
@zdzis59:

Jest przecież tak znajoma, a wciąż odkrywana i obiecująca. Trudno od niej oderwać wzrok. Magnetycznie przyciąga każdego...

Recenzja książki Delirium
© 2007 - 2024 nakanapie.pl