Jacob recenzja

„JACOB”

AUTOR: KINGA LITKOWIEC

WYDAWNICTWO: BLACK ROSE

CYKL: BLAKEMORE FAMILY (TOM 1)

„Weszłaś do mojego piekła. Powiedz, mała. Warto było? – wysyczałem do jej ucha.

– Będzie warto, kiedy zrobię przemeblowanie – wydyszała.”

Avery straciła wszystko, hazard okazał się jej zgubą, straciła wszystkie pieniądze. Załamana, ale gotowa na wszystko, żeby odbyć się od dna. Jeden telefon powstrzymuję ją od zostania prostytutką. Wydaje jej się, że oferta pracy, jaką otrzymuje, jest darem od losu, ale czyż nie jest tak, że coś wydaje się za piękne, okazuje się nieprawdziwe...? Kiedy podpiszę umowę, okazuje się, że to pakt z prawdziwym diabłem.

„Nie ma już odwrotu.”

Jacob nie jest dobry, jest zły do szpiku kości. Kobiety są jego rozrywką, a jego dom kryje wiele tajemnic. Jeden podpis wystarczy i staje się łowcą, przed nim nie można uciec. Avery staje się wyzwaniem, a on nigdy się nie poddaje.

„Do czego zdolny jest mężczyzna, który nie przywykł do odmowy?

Ile jest w stanie znieść kobieta, która nie chce stracić samej siebie?”

„JACOB” otwiera serię rodziny Blakemore. Rodziny, która rządzi się swoimi prawami. Ustalają swoje reguły oraz korzystają ze swoich przywilejów. I nigdy się nie poddają.

Kinga Litkowiec po raz kolejny dostarcza nam wiele emocji, niesamowitych wrażeń od pierwszych strony. Zostajemy wciągnięci w niebezpieczny świat mafijny, pełen zwrotów akcji oraz tajemnice, które trzymają nas w niepewności. Wydawałoby się, że może być kolejną książką mafijną, ale autorka nas ponownie zaskoczyła, stworzyła historię inną niż zazwyczaj.

Bohaterowie zostali świetnie wykreowani. Avery pomimo swojej sytuacji nie poddaje się, walczy o siebie, pomimo wszystkiego, do końca nie wie jak to się wszystko skończy. Jacob niebezpieczny, przystojny jak sam diabeł stał się łowcą i nie odpuści, dopóki nie zdobędzie dziewczyny, ale gdzieś po drodze coś się zmienia, jego serce zaczyna się otwierać na coś nowego, co jest dla niego zaskoczeniem.

Namiętność między bohaterami iskrzy od samego początku, ale kobieta jest zdeterminowana, nie ulega, nie poddaje. Chemia jest wyczuwalna w każdym słowie dotyku. Fabuła jest napisana z perspektywy dwóch bohaterów, możemy poznać myśli oraz sytuację z każdej strony. Wszystko się toczy w swoim tempie. Postacie drugoplanowe są świetnie wciągnięci w całą historię, co daje nam możliwość poznać następnych bohaterów pozostałych części serii.

Wspomnę jeszcze o wyglądzie książki, jej wykonanie oraz oprawa jest rewelacyjna, przyciąga wzrok, począwszy od okładki po środek. Możecie je zobaczyć na następnych zdjęciach powyżej:)

Czy w jego świecie jest możliwa miłość?

Czy przeciwstawi się swojemu ojcu, który jest gorszy niż diabeł?

Czy Avery jest tego warta?

O tym musicie się sami przekonać w książce „JACOB” Kingi Litkowiec, a ja was do tego bardzo zachęcam. Bardzo lubię pióro autorki i za każdą wydaną przez nią książkę sięgam z wielką przyjemnością. Chęć poznania odpowiedzi na wszystkie pytania pochłonęłam ją w zaskakującym tempie. Autorka doskonale połączyła niebezpieczeństwo, świat mafijny, erotykę, która rozgrzewa do czerwoności. Lekkie pióro i styl pisania, fabuła, wszystko się łączy ze sobą, została dopracowana w każdym szczególe, co dało nam niesamowitą powieść, przy której żaden czytelnik nie będzie się nudził. Z niecierpliwością czekam na następne książki spod pióra autorki, bo zdecydowanie Kinga Litkowiec uzależnia.
Przed Wami historia, której nie da się oprzeć.

Polecam.

Dziękuję autorce oraz wydawnictwu za możliwość współpracy przy książce „JACOB” :)

@sylwiassssss