Couchsurfing w Iranie. (Nie)codzienne życie Persów recenzja

Iran z ludzkiej strony

TYLKO U NAS
Autor: @Renax ·2 minuty
2020-08-17
1 komentarz
17 Polubień
To kraj islamski, optujący za tradycyjnym stylem życia, kojarzony z sankcjami i zamknięciem na świat. W zasadzie teraz, gdy o muzułmanach mówi się jedynie w kontekście negatywnym i stereotypowym, taka książka ciekawi.
Poddajemy się stereotypom albo nie, ale już zdjęcie młodzieńca leżącego na walizkach i Iranu to sprzeczność i zaskoczenie. Ciekawiła mnie więc ta podróż Ortha.
Zabawna i urocza forma promocji. Bilet 'upoważnia do jazdy autobusem przemytniczym, wizyty w prawie najgorętszym miejscu świata i śpiewania zakazanych piosenek'. Ciekawi jakie to piosenki? Na przykład Adele. Stephan Orth na podróż wybrał formę bliską zwykłym ludziom, czyli tzw. couchsurfing. Znajduje się w internecie ludzi zainteresowanym przyjmowaniem na nocleg i tam się jedzie. Orth zobaczył więc Iran od strony zwykłych ludzi, poza zasłoną domów. Jak mówi domy w Iranie są zasłonięte, tak aby nie było widać co się dzieje w środku. W kraju, gdzie wszystko reguluje prawo szariatu, życie dzieli się na oficjalne i nieoficjalne. Orth zobaczył to nieoficjalne. Irańczycy nieoficjalnie są mili, przyjaźni, ambitni, tacy sami jak inni ludzie świata. Ale zaznacza, że to nie jest jednolity obraz Irańczyków, że domy, które odwiedzał, znalazł w Internecie, więc jego gospodarze to ludzi w miarę otwarci na świat i wykształceni.
Miejsca, które zobaczył Orth i ludzi, których spotkał, to znakomita podróż, która obala mit kraju sterroryzowanego. Poza oficjalnym nurtem, ludzie urządzają pikniki, śpiewają, piją alkohol, a nawet urządzają spotkania o podłożu seksualnym. Z drugiej strony, autor jest świadkiem i uczestnikiem randki z Irakijką, która pokazuje, iż obyczaje tego kraju są inne, restrykcyjne. W 'randce' uczestniczy cała rodzina kobiety, dalsza i bliższa, a jedynym sposobem porozmawiania jest internet, oczywiście zakazany w Iranie. Spotyka też Orth wiele wykształconych kobiet, które nie mają tam szans na pracę, rozwój osobisty. Z trzeciej strony spotyka Orth piękny kraj, gościnnych ludzi, kraj o długiej historii i ludzi przywiązanych do swojego kraju, którzy poległym żołnierzom w wojnie z Irakiem urządzili mauzoleum, czczą ich i szanują.
Podsumowując, książka jest napisana ciekawym językiem. Autor pokazuje wiele osób, miejsc i czyni to w sposób ciekawy dla czytelnika. Jego spojrzenie na świat i Iran jest inteligentne i pozbawione stereotypów. Orth naprawdę chce poznać ten kraj i go polubił. Widzi wady, ale nie odrzuca z góry. Na stronie 80 tak mówi o podróżowaniu:
'Kiedy codzienne czynności, które wykonujesz w domu niejako na autopilocie, nagle wymagają od ciebie kreatywnych rozwiązań, możesz zebrać cenne doświadczenia. Po pierwsze, uczysz się pokory w drobnych sprawach. Po drugie, możesz się przekonać, czy potrafisz się z siebie śmiać, czy nie'.
I taka właśnie jest ta książka: inspirująca, nowoczesna i dynamiczna, a przy tym otwierająca oczy na świat. Bo bądźmy szczerzy, nie każdy pojedzie do Iranu, póki co.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2017-10-05
× 17 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Couchsurfing w Iranie. (Nie)codzienne życie Persów
Couchsurfing w Iranie. (Nie)codzienne życie Persów
Stephan Orth
7/10
Seria: Mundus

Małe swobody i wielkie tęsknoty Irańczyków Porywająca opowieść o pozornie nieprzystępnych ludziach, którzy okazują się mistrzami gościnności. Dziennikarz i podróżnik Stephan Orth wyrusza w niecodzienn...

Komentarze
@Anna_Natanna
@Anna_Natanna · ponad 4 lata temu
Zachęcająca recenzja...
Couchsurfing w Iranie. (Nie)codzienne życie Persów
Couchsurfing w Iranie. (Nie)codzienne życie Persów
Stephan Orth
7/10
Seria: Mundus
Małe swobody i wielkie tęsknoty Irańczyków Porywająca opowieść o pozornie nieprzystępnych ludziach, którzy okazują się mistrzami gościnności. Dziennikarz i podróżnik Stephan Orth wyrusza w niecodzienn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Renax

Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd
Można? Można.

Świetny, przedwojenny reportaż z podróży po Afryce, której już nie ma i sposobami, których już nie ma. Bo i owszem, są rowery, ale są i telefony, i inne wyposażenie oraz...

Recenzja książki Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd
Nie Mój Alzheimer
Szlachetne zdrowie....

Książka ta jest zbiorem piętnastu wypowiedzi opiekunów, członków rodzin osób chorych na Alzheimera na temat tego jak ta opieka wygląda, jakie są etapy choroby, trudności...

Recenzja książki Nie Mój Alzheimer

Nowe recenzje

Szamanka od umarlaków
Rewelacyjna książka
@Monika_2:

Współpraca barterowa z @Link "Medium ma w życiu przerąbane. Medium, które nie chce być medium, ma przerąbane w dwójna...

Recenzja książki Szamanka od umarlaków
Miłość za zakrętem
Nadzieja na miłość
@Moncia_Pocz...:

Pod wpływem jednego z wyzwań czytelniczych sięgnęłam po powieść Kingi Gąski "Miłość za zakrętem". Nie miałam wówczas po...

Recenzja książki Miłość za zakrętem
Zaraza
Jeźdźcy Apokalipsy
@Monika_2:

Współpraca barterowa z @Link @Link "Pojawił się na Ziemi z przerażającym zadaniem, uzbrojony przeciw jego okrucieństwu...

Recenzja książki Zaraza
© 2007 - 2024 nakanapie.pl