Obietnica Łucji recenzja

Intrygujący debiut

Autor: @magdamarcinik ·1 minuta
2015-03-10
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Debiut Doroty Gąsiorowskiej „ Obietnica Łucji” to równie intrygująca książka, jak jej autorka - kobieta, która przez wiele lat pisała prozę do szuflady. Przez długi czas nie ujawniała swoich zapisków, w sumie nigdy nie chciała, aby ujrzały one światło dzienne, uważała, że nie ma wystarczającego talentu. Jakież to szczęście, że ktoś lub coś przekonało ją do wysłania w końcu swoich notatek do jednego z wydawnictw i grono czytelników mogło zacząć rozczytywać się w historii Łucji, nauczycielki, która rozpoczyna swoją karierę w podkarpackiej wiosce o malowniczej nazwie Różany Gaj. Kobieta przyjeżdża do tej małej miejscowości z Wrocławia, gdzie pozostawiła byłemu mężowi świetnie prosperujące biuro turystyczne i apartament. Łucja czuje się bardzo zmęczona dotychczasowym życiem, los jej nie oszczędzał - wczesna śmierć rodziców, niemożność urodzenia dziecka, jej przyjazd na wieś to pewnego rodzaju ucieczka…
W pierwszych dniach pracy w szkole poznaje dziewczynkę Anię, która od samego początku staje się jej bardzo bliska, gdyż przypomina jej samą siebie, kiedy była mała. Szybko poznaje też mamę Ani, która choruje na białaczkę. Kobiety zaprzyjaźniają się, a Łucja składa Ewie obietnicę, która początkowo wydaje się nie do spełnienia… Jednak los potrafi i lubi zaskakiwać.
Debiut Doroty Gąsiorowskiej to przepiękna, bardzo wzruszająca opowieść o sile miłości, a także sile przeznaczenia. Mówi o tym, iż nigdy nie można tracić nadziei, nigdy nie jest za późno, aby zmienić swoje życie, sprawić, aby stało się ono bardziej wartościowe, a przede wszystkim, nigdy nie można przestać marzyć. Powieść ukazuje jak często błahe z pozoru sprawy, stają się bardzo trudnymi do spełnienia, a z drugiej strony jak ciężkie, wydawałoby się, kwestie rozwiązują się w bardzo łatwy sposób. Jest to książka, która w jakiejś części dotyczy każdej z nas, kobiet, które, na co dzień walczą z przeciwnościami losu, niepowodzeniami, ale wierzą, że będzie lepiej, że los da im szansę.
Z całego serca gratuluję Pani Dorocie tak udanego debiutu i z niecierpliwością oczekuję na kolejne powieści.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Obietnica Łucji
2 wydania
Obietnica Łucji
Dorota Gąsiorowska
7.7/10
Seria: Między słowami

Życie pełne jest nieprzewidzianych zbiegów okoliczności. Uciekając przed swoją przeszłością Łucja przypadkowo trafia do Różanego Gaju – uroczego miasteczka ze starym zniszczonym pałacem. Przypadek sp...

Komentarze
Obietnica Łucji
2 wydania
Obietnica Łucji
Dorota Gąsiorowska
7.7/10
Seria: Między słowami
Życie pełne jest nieprzewidzianych zbiegów okoliczności. Uciekając przed swoją przeszłością Łucja przypadkowo trafia do Różanego Gaju – uroczego miasteczka ze starym zniszczonym pałacem. Przypadek sp...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Obietnicę Łucji”, debiutancką powieść Doroty Gąsiorowskiej, pochłania się w jeden wieczór i to wcale nie ze względu na niewielką liczbę stron, ale dzięki niezwykle wciągającej historii i przezroczys...

@specjalistka_od_slowa @specjalistka_od_slowa

Co sprawia, że człowiek jest w stanie rzucić wszystko i wyjechać na drugi koniec kraju, by rozpocząć nowe życie? Dlaczego niemłoda już kobieta postanawia zostawić za sobą wygodne życie i rozpocząć kar...

@Lustro.rzeczywistosci @Lustro.rzeczywistosci

Nowe recenzje

Potrzask
"Potrzask" to, nie lada gratka dla fanów autora...
@g.sekala:

"Potrzask" to, nie lada gratka dla fanów autora, którzy czekali na dalsze perypetie komisarza Sikory. W szczególności, ...

Recenzja książki Potrzask
Mój książę
Londyn, 1813. Czy istnieje coś bardziej fascynu...
@burgundowez...:

Drodzy Książkoholicy! Londyn, 1813. Czy istnieje coś bardziej fascynującego niż rozgrywki towarzyskiego sezonu wśró...

Recenzja książki Mój książę
Matki Konstancina
„Antymatki” Konstancina – brutalna prawda o poz...
@sylwiacegiela:

Bardzo trudno jest mi napisać te słowa, zważywszy na fakt, że autorka książki, którą właśnie miałam okazję przeczytać, ...

Recenzja książki Matki Konstancina
© 2007 - 2024 nakanapie.pl