Na posterunku recenzja

Historia XX wieku: kwestie rzekomego udziału Polaków w eksterminacji Żydów

Autor: @ladymakbet33 ·2 minuty
2021-01-06
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Dziś nieco poważniejsze tematy: Jan Grabowski, Na Posterunku. Udział polskiej policji granatowej i kryminalnej w zagładzie Żydów.

Od kilku lat z ogromnym niepokojem obserwujemy szkodliwe działania pewnych osób i środowisk mających na celu przestawienie wajchy w drugą stronę. W tę złą stronę. Autor powyższej publikacji systematycznie i konsekwentnie szkaluje Polaków, zarzucając nam wszelkie możliwe bezeceństwa. Historyk nie jest jednak odosobniony w uprawianiu z wielkim zacięciem tzw. pedagogiki wstydu. Do tego zacnego grona zaliczają się również Barbara Engelking czy Jan T. Gross. A przyklaskują im mainstreamowe media.

Naukowiec bez cienia zażenowania chełpi się przyjaźnią z wiecznym redaktorem naczelnym ''GW', Jarosławem Kurskim, który to miał mu podsunąć pomysł na tytuł omawianej monografii. Osoby pokroju Jana Grossa dostały społeczne przyzwolenie, zielone światło na wytaczanie potężnych armat przeciw Polsce. Ludzie ci, mający tytuły naukowe, roszczą sobie prawo do strofowania nas wszystkich i narzucania określonego sposobu myślenia.
Tytuł pracy patetyczny i wielce sugestywny. Zwykły elaborat niemający nic wspólnego z nauką, wyjątkowy przejaw polonofobii. Na Posterunku... doskonale wpisuje się w nurt jakże aktualnej narracji, w myśl której Polaków oskarża się o jak najgorsze skłonności. Zaznaczyć muszę, że wywody profesora Grabowskiego nie są kompleksowym studium poświęconym tej formacji, raczej wycinkiem jej działalności.

Moje zastrzeżenia wzbudza fragment:

Ujawniając się, ratujący narażali siebie i swoje rodziny na wrogość sąsiadów, dla których przechowywanie Żydów było złamaniem tabu.
Profesor konkluduje , że znaczna część ludzi ratujących Żydów, nie obnosiła się z pomocą, ponieważ obawiano się Polaków antysemitów. Są również i inne przesłanki. Wiemy, że bohaterowie nie eksponowali swoich zasług, nie wszyscy o tym opowiadali. Choćby ze zwykłej skromności i pokory.

Ustalenia badacza (wymagające znacznego uzupełnienia i poprawienia) przyjmowane są za prawdy objawione. Szczególną atencją darzą go publicyści ''Wyborczej" i ''Newsweeka". Pod jego adresem wysunięto więc sporo zarzutów, wśród których trzeba wymienić: manipulowanie faktami, zawyżanie liczby Polaków, a co za tym idzie, zaniżanie liczby Niemców, pomieszane biogramy przedstawianych postaci. Co jeszcze? Janowi Grabowskiemu wytknięto również poważne błędy natury metodologicznej: chaotyczne i wybiórcze traktowanie źródeł, aby były zgodne z obranymi założeniami. Wskazuje się też na jednoznaczną i kategoryczną ocenę ówczesnych postaw moralnych.

Geneza Polnische Polizei Generalnego Gubernatorstwa tożsama jest z opublikowanym 30 października zarządzeniem obergruppenfuhrera Wilhelma Krugera. Wówczas to polską, tajną policję oddano pod niemiecki but. Nastały nowe rządy. Na podstawie wspomnianego dokumentu, nakazano wszystkim dawnym funkcjonariuszom stawienie się do pracy pod groźbą sankcji. 17 grudnia tego samego roku gubernator Hans Frank wydał rozkaz utworzenia Polnische Polizei GG.

W swoich dywagacjach profesor zdaje się zapominać o kluczowej roli Niemców w opisywanych wydarzeniach. Czyżby granatowi dysponowali aż taką swobodą w działaniach, że robili co chcieli? Wątpię. Nie zapominajmy, że wszędzie, również i w naszym kraju nie brakowało chuliganów, bandytów, szumowin. Jednak z wyjątku nie można czynić reguły, czy tak postępuje historyk?

Vide:https://ladymakbet33.blogspot.com/2020/12/historia-xx-wieku-kwestie-rzekomego.html

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Na posterunku
2 wydania
Na posterunku
Jan "Historyk" Grabowski
5.7/10

Historia granatowej policji nie jest tematem zamkniętym i oswojonym. Wręcz przeciwnie, okupacyjne losy policjantów wracają dziś jako jeden z elementów walki o pamięć i mity historyczne, na których za...

Komentarze
Na posterunku
2 wydania
Na posterunku
Jan "Historyk" Grabowski
5.7/10
Historia granatowej policji nie jest tematem zamkniętym i oswojonym. Wręcz przeciwnie, okupacyjne losy policjantów wracają dziś jako jeden z elementów walki o pamięć i mity historyczne, na których za...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

… Sunąc po analizowanym terenie ze skutecznością godną maszyn Jamesa Dysona, autor poddaje miażdżącej krytyce wygodne interpretacje działań policji granatowej, dopatrujące się w mordach „form społecz...

@karbonariusz8 @karbonariusz8

Pozostałe recenzje @ladymakbet33

Akademia psychopatów
O przekraczaniu granic

Przyszłość, rok 2077 i lata następne, ośrodek naukowy, kontrowersyjne badania.... Brzmi intrygująco? To wszystko znajdziesz w najnowszym thrillerze psychologicznym Anny ...

Recenzja książki Akademia psychopatów
Listy z jeziora
Bolesne wspomnienia powracają

I to za sprawą korespondencji... Od dramatycznych wydarzeń minęło kilka lat, Irena Szarada wciąż pozostaje energiczną i przedsiębiorczą wdową, z powodzeniem zarządzaj...

Recenzja książki Listy z jeziora

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl