Tym razem z Mariuszem Szylakiem odkrywaliśmy "Sekrety Warmii i Mazur". Na początku powiem, że trochę się zawiodłam, lecz nie samą treścią, ale tym, że jedna część na tak duży region to stanowczo zbyt mało. Autor pominął wiele dość znaczących miejscowości, w których również wydarzyły się ciekawe rzeczy i odwiedzali je znane osoby. Miedzy innymi jest tylko mała wzmianka o Szczytnie a brakuje na przykład Grunwaldu, Nidzicy, Elbląga czy Fromborka. Zabrało mi również wspomnienia o Gałczyńskim, chociaż maleńka wzmianka o leśniczówce "Pranie" się znalazła. Poza tym, bardzo mi się podoba sposób opowiadania autora o ciekawych zakątkach naszego kraju. Warmia i Mazury są mi bliskie, gdyż mieszkam tu od bardzo dawna, chociaż moimi stronami rodzinnymi są Bieszczady. Mogę powiedzieć, że mam dwie ulubione strony rodzinne w tym kraju... Bardzo mi się podoba sposób w jaki autor opowiada o ciekawych miejscach. Podróż zaczynamy na Mazurach od planu filmowego w latach sześćdziesiątych razem z Leonem Niemczykiem, Jerzym Skolimowskim, Romanem Polańskim i innymi.
"Nóż w wodzie, pełnometrażowy debiut 28-letniego Romana Polańskiego i... jedyny jego obraz nakręcony w całości w Polsce. W dodatku - na Mazurach!"
Zresztą to nie jedyny film nakręcony na Warmii i Mazurach, piękna i naturalna sceneria jest świetnym tłem zdjęciowym. Pod Olsztynem jak i w samym mieście nagrywano sceny do "Stawki większej niż życie", w Pasymiu, Szczytnie i okolicach kręcono film "Południk zero", "Kameleon", " Cudownie ocalony", "Cztery noce z Anną", "Dom nad rozlewiskiem", "Róża" i wiele innych, plany filmowe były również w Mikołajkach, Jegławkach, Ornecie, Szymbarku, Tuławkach, Ostródzie czy w Stoczku Klasztornym a nawet sceny na Nilu do filmu "Faraon" również kręcono na Mazurach, na... jeziorze Kirsajty. Nie tylko film gości na Warmii i Mazurach, tereny te upodobało sobie wielu znanych i cenionych twórców nie tylko rodzimych, ale również i zagranicznych. Będąc w niektórych okolicznych miejscowościach miałam okazję spotkać na przykład Ewę Bem, Marylę Rodowicz, Krzysztofa Kowalewskiego, Krzysztofa Jasińskiego a ostatnio Jerzego Skolimowskiego, który obecnie tu zamieszkuje...
Pasym - kościół ewangelicki
Od wielu lat stolicą muzyki country stało się Mrągowo, hymnem Festiwalu Piknik Country stał się refren jedne z nagrodzonych piosenek:
"Wszystkie drogi prowadzą do Mrągowa, Do Mrągowa - nad jezioro Czos, Kto tu raz przyjechał, nigdy nie żałował I na pewno wróci tu za rok."
Chyba każdy obecnie kojarzy to miasto właśnie z tą imprezą. Chociaż możemy w nim również zwiedzić Muzeum Sprzętu Wojskowego, które dla dzieci jest wielką atrakcją, zobaczyć Wieżę Bismarcka i piękny park, i wiele innych zabytków. W książce znajdziemy również informacje o Bazylice w Świętej Lipce zwanej Częstochową północy i w Gietrzwałdzie. Obie świątynie są piękne. Bazylika w Świętej LipceNie będę opisywała wszystkich miejscowości, o których opowiada Mariusz Szylak, jeżeli as to zainteresowało to sami tu zajrzyjcie. Autor opowiada również o kilku tragediach mających miejsce na tych terenach, a o których trudno zapomnieć. Polecam i zachęcam nie tylko do czytania, lecz i odwiedzania tych terenów i zobaczenia na żywo pięknych miejsc.
Życie towarzyskie w Krzyżach kwitnie na przystani pana Szczupakiewicza, przy grze w kości i makao, w przydomowych gankach. Są i romanse! A jakże! Na całych jeziorach Ty... szepnie zarumieniona Osie...
Życie towarzyskie w Krzyżach kwitnie na przystani pana Szczupakiewicza, przy grze w kości i makao, w przydomowych gankach. Są i romanse! A jakże! Na całych jeziorach Ty... szepnie zarumieniona Osie...
Razem z serią Sekrety byliśmy już w wielu miejscach, szczególnie na południu naszego kraju. Czas wybrać się na północ na Warmię i Mazury. Choć te tereny znam mniej, kilka razy odwiedziłem miejsca opi...
@biegajacy_bibliotekarz
Pozostałe recenzje @maciejek7
Chwilowa opiekunka...
Autorka jest mi dość dobrze znana, dlatego jej książki biorę w ciemno, gdy tylko nadarzy się taka okazja. Okazało się, że Alicja Sinicka po raz kolejny udowodniła, że po...
Odkąd pamiętam, w moim domu zawsze był kot (a czasem nawet kilka jednocześnie), być może dlatego stałam się ich miłośniczką. Nawet wtedy, gdy okazało się, że jestem uczu...