Gordian. Grzech i kara recenzja

Gordiana się lubi, albo nie...

Autor: @katexx91 ·3 minuty
2024-07-13
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Wyrządzoną krzywdę można wybaczyć, ale nie zapomnieć”.


Bohatera tej książki albo się lubi, albo nie...


Gordian nie miał łatwego dzieciństwa, a skrywana tajemnica zdaje się ciążyć mu na duszy. Jest trenerem sztuk walki i studiuje inżynierię. Wyznaje jedną zasadę: nie bawi się w związki, mimo że wiele dziewczyn jest zainteresowanych czymś więcej niż czysty układ bez zobowiązań. A wszystko przez to, że nie wierzy w miłość i uważa, że nigdy się nie zakocha, bo uczucia mogą zniszczyć człowieka. Wszystko się zmienia, gdy spotyka córkę męża swojej matki...


Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że to typowa historia, w której on bzyka każdą, nic sobie z tego nie robi, jest facetem z ogromnym ego i pewnością siebie, że może mieć każdą, bo żadna mu się nie oprze, przy okazji zapiera się, że nigdy się nie zakocha, a miłość to jedna wielka bzdura, a potem bum! Pojawia się ona i wszystko się zmienia.
W sumie można tak powiedzieć, ale to Melissa Darwood, a ona zawsze sprawia, że jej książki są wyjątkowe i tutaj tak jest.

Gordian to postać kontrowersyjna. Jedni go lubią, inni wręcz nienawidzą. I myślę, że wszystko przez to, że autorka postawiła na napisanie książki z męskiej perspektywy, co było oczywiście nie lada wyzwaniem. Zagłębienie się w męską psychikę i to w tak dogłębny sposób wyszło jej bardzo dobrze, szczególnie przy takiej postaci, jaką jest Gordian, który nie miał łatwego życia, a obecnie wisi na nim wyrok za nieumyślne spowodowanie śmierci. Wydarzenia z dzieciństwa bez wątpienia odcisnęły na nim swoje piętno i ciągle zmaga się z własnymi demonami. Swój gniew i wszelkie frustracje rozładowuje za pomocą seksu, najlepiej z kobietami, z którymi nie połączy go nic więcej niż czysty układ bez zobowiązań. Jest arogancki, strasznie pewny siebie, zawsze stawia na swoim, czasem jest nieznośny, ale z drugiej strony ma w sobie coś, co sprawia, że nie można mu się oprzeć i z czasem czytelnik zaczyna go rozumieć i nawet jeśli na początku miało się co do niego mieszane uczucia, to zaczyna się to zmieniać na lepsze. W końcu ten facet przez lata żył z demonami przeszłości i w przekonaniu, że miłość to zło, a przecież tak chyba nie jest, prawda?

Kira jest po przejściach i jako nastolatka przeżyła prawdziwe piekło. Jednak nie poddała się po tym, a podniosła się z tego z wielką siłą. Właśnie przyjechała na wakacje do Polski do swojego ojca, gdzie poznaje swojego przyszywanego brata. Przez to, co ją spotkało, ma ogromne problemy z zaufaniem i zaangażowaniem i mimo początkowych niechęci coś sprawia, że dziewczyna chce mu zaufać, chce się przed nim otworzyć i poczuć się bezpieczna w jego ramionach, kłopot jednak tkwi z Gordianie, który jest zainteresowany zupełnie inną relacją niż dziewczyna, jednak jak to w miłości bywa, wszystko może się wydarzyć, ale czy na pewno?

W książkach Melissy Darwood uwielbiam to, że lubi przemycać głębsze treści z drugim dnem i skłaniać do przemyśleń na różne tematy. „Gordian. Grzech i kara” od razu może przywołać na myśl, że za każdy grzech czeka nas kara i powiem wam, że coś w tym jest, a kara może przybrać różne formy i tak naprawdę to od nas zależy czy pozwolimy, aby coś zjadało nas od środka, bo czasem „odpokutowanie” swoich win i błędów, to nie tylko przyjęcie z pokorą kary, zamiast walki ze sobą, a nawet odpuszczenie i wybaczenie, bo „wyrządzoną krzywdę można wybaczyć, ale nie zapomnieć”.

Dajcie szansę Gordianowi. Uwierzcie, że nawet mimo początkowych zachowań głównego bohatera, które mogą się wydawać trochę irytujące, naprawdę warto, a na końcu dostaniecie wyjaśnienie całego jego zachowania i to może was zaskoczyć.
Autorka świetnie przedstawiła męski punkt widzenia pokręconej (dopóki nie pozna się wyjaśnienia) i pikantnej historii, która po skończeniu naprawdę daje do myślenia.

Nie zapomnijmy również o przecudnym wydaniu Gordiana i o tym, że jest to pierwsza książka z wszystkimi czarnymi stronami wydana w Polsce.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gordian. Grzech i kara
Gordian. Grzech i kara
"Melissa Darwood"
9/10

Komentarze
Gordian. Grzech i kara
Gordian. Grzech i kara
"Melissa Darwood"
9/10

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @katexx91

Heart of Ice
Kto jest Piękną, a kto Bestią?

Lubicie retellingi baśni? Jaka jest wasza ulubiona? Ja uwielbiam i kocham Piękną i Bestię. I tak się składa, że Iwona Jaworska zafundowała nam ten motyw w książce „Hear...

Recenzja książki Heart of Ice
Fast and Reckless
Miłość w świecie F1

Lubicie motyw Formuły 1 w książkach? Ja uwielbiam, choć nie mamy ich w Polsce za dużo, więc kiedy ta wyszła, musiałam ją przeczytać. Will Hawley dostaje drugą szansę...

Recenzja książki Fast and Reckless

Nowe recenzje

Baśń o wężowym sercu
Świetna, ale nie o Kóbie
@Meszuge:

Rak potrafi pisać. To jest świetna książka. Baśń albo zbiór bajań dla dorosłych napisanych z takim polotem i wyobraźnią...

Recenzja książki Baśń o wężowym sercu
Erem
𝗦𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗷 𝘀𝗶ę 𝗻𝗶𝗲𝘀𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗻𝗲𝗴𝗼
@gala26:

Aldona Reich zaskarbiła sobie moją sympatię powieścią 𝐴𝑘𝑡 𝑡𝑟𝑧𝑒𝑐𝑖. Ta książka oczarowała mnie niezwykłą narracją, nietyp...

Recenzja książki Erem
Czemu zapłakałeś
"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem ...
@g.sekala:

"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem zagubionym? Do zła przez innych przymuszonym." Neort Cziwo Lotta samotn...

Recenzja książki Czemu zapłakałeś
© 2007 - 2025 nakanapie.pl