"(...) czasem zmiany są cholernie ważne i sprawiają, iż życie staje się lepsze."
"Zmiany są trudne, cholernie trudne. Tak samo, jak strach przed odrzuceniem i pogorszeniem swojego losu."
Niekiedy żyjemy wśród ludzi, nie zdając sobie sprawy, jak naprawdę wygląda ich życie. Oceniamy pochopnie, stygmatyzujemy, osądzamy a tak naprawdę każdy z nas boryka się z problemami, codziennie dokonuje wyborów, które wpływają na nasze życie. Czasami warto zaryzykować, podjąć wyzwanie, wykonać mały krok, który pociągnie za sobą pozytywne zmiany w nas i w naszej codzienności. Jeśli się nie odważymy – nie dowiemy się, co by było, gdyby...
W "Niebiańskiej" restauracji pracują wspólnie osoby, które z pozoru bardzo się od siebie różnią lecz nawet oni, nie zdają sobie sprawy, jak wiele ich laczy.
Wojtek zastanawia się, jak wyglądałoby jego życie, gdyby zdecydował się zrobić krok, na wykonanie którego do tej pory nie wystarczyło mu sił i odwagi. Czy można liczyć na pozytywną zmianę w szarej codzienności, nie robiąc nic, aby tę codzienność odmienić?
Malwina marzy o uwolnieniu się od apodyktycznej matki, odnalezieniu szczęścia i miłości. Mimo, iż wierzy w siebie i kocha swoje ciało takim, jakim jest, nie potrafi dokonać tej zmiany.
Sylwia żyje w kłamstwie. Pragnie się usamodzielnić, jednak boi się zmian a najbardziej tego, że zostanie sama. Cierpi z powodu zranionej miłości, ale boi się cokolwiek zmienić.
Tymon boi się nadchodzącej przyszłości. Nie potrafi cieszyć się swoim zdrowiem i życiem, gdy wokół siebie widzi tyle cierpienia i bólu. Odpycha od siebie ludzi by nie pokazywać im swojej bezsilności.
Justyna pragnie odpokutować błędy młodości. Chce pomagać ludziom, zmieniać świat na lepszy, jednak wie, że nie jest to takie proste.
Piotr czuje, że jego życie nabrało szarych barw a monotonia zagościła w nim na dobre. Boi się podjąć działanie by naprawić to, co również z jego winy się rozpada.
Magda chciałaby zmienić czas, siebie i wydarzenia, jednak nie może tego zrobić.
Krystian boi się zaakceptować swoją odmenność ze względu na bliskich i lęk przed pogardą z ich strony.
Iwona nie podąża za swoimi marzeniami, boi się zrobić krok naprzód.
Maciej – szef restauracji. Chce być jednocześnie wymagającym, stanowczym kierownikiem, jak i dobrym człowiekiem. Niestety nie idzie to ze sobą w parze. Nie potrafi podjąć właściwych decyzji ani w życiu zawodowym, ani w prywatnym.
Carmen zmaga się z rasizmem skierowanym w jej osobę. Boi się podjąć kroki, które uwolnią ją od prześladowców i pozwolą żyć w spokoju, którego pragnie.
Czarek – właściciel restauracji, którą przejął po swoim ojcu Macieju, po jej upadku. Chce stworzyć pozytywne relacje z pracownikami.
Nikola ma złe doświadczenia z dzieciństwa i przez to nie chce teraz pokazywać słabości. Chce być twarda i samowystarczalna, aby już więcej nie pozwolić innym jej krzywdzić. Demony przeszłości nie pozwalają jej cieszyć się życiem.
Zygmunt jest aseksualny. Chce żyć w zgodzie z samym sobą, ale wie, że będzie to wbrew woli jego matki. Chciałby być szczęśliwy na swoich zasadach.
Nastaje w końcu taki moment w życiu, w którym te osoby spotykają się razem. Czy spełniły swoje marzenia? Czy zaryzykowały? Poznaj rozterki bohaterów oraz wybory, których dokonali i rezultaty, jakie osiągnęli.