Przysięga ze złota recenzja

Gdy bajka kończy się..

Autor: @maitiri_books_2 ·6 minut
2019-11-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Mogłoby się wydawać, że w tym tomie poznamy już wszystkie odpowiedzi. Przecież koniec telewizyjnego show i walki o rękę księcia już tak blisko. Bajka już się kończy. A może jednak nie? W tej części dowiadujemy się, która z panien zostanie przyszłą żoną księcia, a która wróci do domu. Czy to będzie Charlotte czy Tatiana? Tania, której nie zależy na królewskim przepychu, ani na szybkim wyjściu za mąż, a już na pewno nie na wyjściu za mąż dla pozycji czy pieniędzy, jest pewna uczuć Phillipa i z nadzieją oczekuje jego decyzji. Już wcześniej czuła się w pałacu jak w domu, lud Viterry ją kocha, polubili ją też król i królowa. Wydaje się, że wszystko jest już przesądzone. Tania nawet rozmyśla nad tym, jak odnajdzie się w nowej roli. Jednak nie wszystko układa się tak, jak sobie zaplanowała. Dziewczyna już wie, że pod piękną fasadą konkursu kryją się rysy i pęknięcia, że gra toczy się o ogromną stawkę, a ona w tej grze jest tylko pionkiem. Czy uda jej się wreszcie odkryć prawdę?
 
Dramatyczne zmiany, burzliwe historie, perfidne kłamstwa. Sytuacja w rojalistycznym świecie coraz bardziej się komplikuje. Nie wiem już, co mam myśleć, bo wydarzenia z ostatniego tomu kompletnie pomieszały mi w głowie. Dzieje się tyle, że nie da się oderwać od lektury nawet na moment. A zakończenie? To kolejne zaskoczenie i jeszcze więcej pytań. Na końcu czeka na nas genialny cliffhanger. Chociaż autorka zawsze zaskakuje zakończeniem i zostawia czytelnika w najbardziej napiętym momencie, czegoś takiego jeszcze nie było. Liczyłam, że im bardziej będziemy zbliżać się do końca cyklu, tym więcej poznamy odpowiedzi, tym więcej spraw zostanie wyjaśnionych. A gdzie tam. W tym tomie dochodzą nowe tajemnice, nowe pytania i nowe wątpliwości. Teraz już nie mam pojęcia, o co w tym wszystkim chodzi. Kto atakuje Królestwo i dlaczego? Dlaczego Phillip postępuje tak irracjonalnie? I dlaczego autorka zakończyła tę część w takim momencie?
 
Nie mogę się doczekać, aż poznam odpowiedzi na wszystkie pytania. Z drugiej jednak strony, będzie mi smutno, kiedy ta cudowna przygoda się skończy. Przywiązałam się do niezwykłego Królestwa Viterry, polubiłam mieszkańców pałacu (w większości), będę tęsknić za wymyślnymi intrygami i pilnie strzeżonymi tajemnicami. Bawiłam się świetnie przy lekturze tego tomu, raz się wzruszałam, za chwilę oburzałam, innym razem wzdychałam, a za moment miałam ochotę rzucić książką o ścianę, tak mnie poruszył jeden z fragmentów. Ta część poza zwrotami akcji, które wywracają fabułę na drugą stronę, niesie potężny ładunek emocjonalny. Autorka nie tylko opowiada tę historię z łatwością i w niepowtarzalny sposób, ona doskonale manipuluje emocjami czytelnika. Warstwa emocjonalna tej książki jest bez wątpienia jej największą zaletą. Nie mam pojęcia, jak autorka to robi, że za każdym razem w taki sposób gra na moich emocjach i z łatwością nimi steruje. Jednak to co zrobiła z nimi w tym tomie, to było mistrzostwo. Były sceny, które poruszały do głębi. Bolało, czasami aż za mocno. Relacja Tatiany i Phillipa nigdy nie należała do łatwych, ale to, co dzieje się w piątej części, to jest już dla mnie zbyt wiele. Nie zliczę chyba, jak wiele razy miałam ochotę porządnie potrząsnąć jednym lub drugim, aby się opamiętali. Nie do przecenienia jest też fakt, że tę niepowtarzalną więź i chemię między tą dwójką czuć od pierwszych stron.
 
„Przysięga ze złota” to opowieść nie tylko o trudnej miłości, o szukaniu swojego miejsca w świecie, o odkrywaniu siebie. To też historia wspaniałej przyjaźni, której siła pozwala przeżyć najgorsze klęski i podnosić się raz za razem, nawet wtedy, kiedy pokonają nas własne lęki i słabości. Taka jest przyjaźń Tatiany i Henry’ego. Młodzieniec stał się najlepszym przyjacielem dziewczyny. Ale czy na pewno łączy ich tylko przyjaźń? W tej części widać już jak na dłoni, że chłopak czuje do niej coś więcej. Czasami więc można poczuć żal do dziewczyny, że całkowicie ignoruje jego uczucie, że go nie docenia, że nie chce z nim być. Chociaż i w tym temacie nie wszystko jest przesądzone. Henry i Tania spędzają teraz dużo czasu razem. Drogi czwórki przyjaciół rozeszły się, każdy układa sobie życie po swojemu. Również Claire, zajęta przygotowaniami do swojego ślubu, nie jest w stanie poświęcać przyjaciółce tyle czasu, co kiedyś. Henry to skarb. Henry jest zawsze, kiedy Tatiana go potrzebuje, wspiera, pociesza, rozbawia, pomaga.
 
Fabuła „Przysięgi ze złota” jest dużo mniej przewidywalna niż wcześniej. Część wydarzeń została przeniesiona poza mury pałacu, co dobrze zrobiło tej historii. Została odświeżona i nabrała rozpędu. Tak samo jak wcześniej, tak i teraz, pozostaję pod wrażeniem stylu autorki. Valentina Fast pisze płynnie i obrazowo, dzięki czemu w stu procentach zostajemy wciągnięci w wir wydarzeń. Największym atutem autorki jest jednak umiejętność tworzenia postaci nie z papieru, a z krwi i kości. Jej bohaterowie są wielowymiarowi, barwni, wyraziści. Wyjątkowi, a jednak bardzo ludzcy ze swoimi słabościami. Każdy z nich posiada cechy, które odróżniają go od innych, a jednocześnie jakąś skazę na swoim wizerunku. Dzięki temu są oni autentyczni i przede wszystkim nie wydają się płascy i stereotypowi. Z każdym z bohaterów można z łatwością się utożsamić, no może poza postacią Charlotte, bo ona z tomu na tom jest coraz gorsza i szczerze wątpię w to, aby ktokolwiek chciał się z nią porównywać. Autorce udało się ożywić swoich bohaterów, stworzyć ich rozbudowane i niebanalne portrety psychologiczne. Doskonale zostały opisane luki w pamięci Tatiany i wynikający z nich strach, a także dystans z jakim po przebytej traumie traktuje Phillipa. Nie będzie chyba niespodzianką, jeśli napiszę, że największą sympatią darzę w tej powieści Tatianę. To, jak wielką ta, nadal bardzo młoda, dziewczyna przeszła przemianę, zachwyca mnie z tomu na tom coraz bardziej. Z nieco infantylnej, podporządkowanej woli ciotki dziewczyny, przeistacza się w dojrzałą, świadomą siebie, swojej siły i celów życiowych, zdecydowaną, odważną, nieustępliwą, odpowiedzialną i samodzielną kobietę. Kobietę, którą spotkało wiele złego, a mimo to, idzie przez życie z podniesioną głową, bierze odpowiedzialność za swoje marzenia. Mam nadzieję, że uczucie nie zawróci jej w głowie, że dobrze zapamięta ból i wszystkie upokorzenia jakich doznała i pozostanie sobą do końca. Mimo stresu, jaki mi zafundowali, nadal kibicuję Tatianie i Phillipowi, tym bardziej, że chłopak nie rani dziewczyny z własnej woli. Za jego niezrozumiałymi decyzjami, za wodzeniem Tatiany za nos i karmieniem jej nadziejami, kryje się coś więcej. Co, tego autorka nadal nie zdradza. Wiadomo jednak, że coś jest na rzeczy i prawdopodobnie ma związek z bezpieczeństwem Królestwa.
 
Świetna historia i genialnie skonstruowana fabuła z doskonale budowanym napięciem i niebanalnym zakończeniem. Wciągająca i intrygująca. Kolejne spiski, misternie zaplanowane intrygi i dziwne zdarzenia. A to wszystko w bajkowej scenerii i pod płaszczykiem troski o dobro poddanych. Cały czas zastanawiam się kto pociąga za sznurki w tej opowieści, kto jest tym dobrym, a kto złym. I o co tak naprawdę toczy się walka.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-05-03
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przysięga ze złota
Przysięga ze złota
Valentina Fast
7.4/10
Cykl: Royal, tom 5

Po wielu wyzwaniach i godzinach nauki dworskiej etykiety Tatiana, dla której królewski przepych i splendor nie mają znaczenia, cieszy się, że koniec rozgrywek już blisko. Jest pewna, że serce księcia ...

Komentarze
Przysięga ze złota
Przysięga ze złota
Valentina Fast
7.4/10
Cykl: Royal, tom 5
Po wielu wyzwaniach i godzinach nauki dworskiej etykiety Tatiana, dla której królewski przepych i splendor nie mają znaczenia, cieszy się, że koniec rozgrywek już blisko. Jest pewna, że serce księcia ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zbliża się wielki koniec. Czas wyłonić księżną. Zdaje się, że serce księcia już wybrało swoją partnerkę. Tatiana stała się pionkiem w okropnej grze i nie wie, co się może wydarzyć. Coraz bliżej końca...

@paulina0944 @paulina0944

Pozostałe recenzje @maitiri_books_2

Eutymia
Mega!

"Eutymia" to bezpośrednia kontynuacja "Diablaka" i serii o komisarzu Edmundzie Malejce. Akcja powieści zostaje przeniesiona tym razem do Szczawnicy i moich ulubionych, m...

Recenzja książki Eutymia
Zbrodnia i magia
Zbrodnia, magia, krowy i cała masa świetnego humoru

„Zbrodnia i magia” łączy elementy kryminału, fantasy, a nawet lekkiej obyczajówki, oferując nam zdecydowanie nietuzinkową mieszankę napięcia, humoru i magii. Historia os...

Recenzja książki Zbrodnia i magia

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl