O tych mało znanych faktach mówi się niewiele. Jakieś wiadomości odbijają się echem, że mordowano Ormian w Turcji na początku XX w. Czasami przewinęło się coś w powieści jednej i drugiej, jakaś trauma, wiele niedopowiedzeń, ale zazwyczaj nic konkretnego. W tym opracowaniu historycznym ujęty został cały obraz eksterminacji Ormian na terenach kilku wilajetów osmańskich na przestrzeni kilkudziesięciu lat. Autor podaje historyczne przyczyny niechęci do chrześcijan i, co dziwne, nie jest to wrogość do innej religii, a raczej strach przed opanowaniem przez Ormian najważniejszych gałęzi gospodarki, kultury i nauki, a w konsekwencji przejęcie państwa. Przynajmniej zaczęto szerzyć takie pogłoski.
Konflikty i niechęć do chrześcijan i religii poza muzułmańskich na terenie państwa tureckiego narastała przez wieki. Turcy czuli się zagrożeni głównie przez Rosję carską. Traktat pokojowy w San Stefano 1877 kończący wojnę turecko-rosyjską legł u podstaw kwestii ormiańskiej. Turcja straciła większość ziem, ponieważ Bułgaria, Rumunia, Serbia, Czarnogóra zyskały niepodległość. Potężne państwo zaczęło się rozpadać i skierowało swą agresję w stronę chrześcijan zamieszkujących w jego granicach. Turcy czuli się zagrożeni , obserwując dynamizm rozwoju nauki i kultury Ormian, którzy również opanowali handel , przedsiębiorstwa. 80% gospodarki osmańskiej kontrolowali chrześcijanie. Narastały frustracje i pierwsze incydenty eksterminacji Ormian miały miejsce już pod koniec XIXw.
Proces nienawiści i w efekcie ludobójstwa powstał w łonie niewielkiej grupy zradykalizowanych przywódców. Niemieccy generałowie prowadzili dla nich szkolenia związane z działaniami wojennymi. Tej eksterminacji można było zapobiec, jeśli zauważyłoby się symptomy, ale propaganda była skuteczna. Cała muzułmańska społeczność zmęczona długotrwałą wojną, szczuta i podjudzana przez działaczy ruchu młodotureckiego, z nienawiścią patrzyła na domniemanych sprawców swej niedoli. Nienawiść totalna przeobraziła się w nienawiść ludobójczą , a jej apogeum datuje się na rok 1915.
Za pomysł realizacji eksterminacji Ormian odpowiedzialny jest ruch młodoturecki. Uderzył w lud pozbawiony prawa państwowego, ochrony.
Samej eksterminacji autor nie opisuje szczegółowo. Przewijają się najczęściej określenia „okrucieństwo” i „masakry”. I rzeczywiście są one adekwatne do sposobu pozbywania się Ormian z terenu Państwa Osmańskiego. Najpierw zarządzano deportację i zabierano, bez przygotowania do drogi, wszystkich mieszkańców wioski, a celem była odległa pustynia syryjska. Wędrówka kończyła się różnie. Często mężczyźni ginęli zastrzeleni w pobliskim parowie, a kobiety i dzieci kończyły swoje życie w stodole (lub innym dużym pomieszczeniu) spalone żywcem. Co nam przypominają te obrazy?
Fakt masakry dokonanej przez Turków na narodzie ormiańskim pozostaje nierozliczony i jest skrywany przez władze. Pisarzowi nobliście Orhanowi Pamukowi wytoczono proces „o obrazę tureckości” po tym, jak ośmielił się wspomnieć o tragedii Ormian.
Nichanian rzetelnie podszedł do tematu i nakreślił szerokie tło historyczne i sytuację polityczną Państwa Osmańskiego w XIX i początku XX wieku. W tekście podanych jest mnóstwo dat i związki przyczynowo – skutkowe następujących po sobie wydarzeń. Autor operuje językiem naukowym, ale dla kogoś interesującego się historią nie powinno to stanowić problemu.