Dziennik kata recenzja

"dziennik kata John Ellis"

Książka opisuje wszystkie egzekucje, które wykonywał w swojej pracy John,główny bohater książki . Omawia On  jak stał się katem,i  jak dobiera odpowiedni spad do sylwetki oraz wysokości ofiary. Z początku może nam się wydawać, że nic tak faktycznie go nie rusza, że jest to człowiek bez serca,-zimny jak lód. Jednak pod koniec czytania tego dziennika dowidujamy się, że te wszystkie wykonane przez niego egzekucje zmieniły go do takiego stopnia, że zaczyna On pić i staje się agresywny. Mówiąc krótko staje się wrakiem człowieka. Po pierwszej próbie popełniania samobójstwa  Johna mogłaby się wydawać, że już się nie powtórzy jednak kolejna kończy  na  dobre życie Johna.

Moim zdaniem jest to naprawdę dość smutna historia z życia Tej osoby. Trudno się ją czytało ze względu na opisy tych egzekucji na ludziach, których było sporo.  Zakończenia takiego się nie spodziewałam-zaskoczyło mnie . Jego przejściu na emeryturę spowodowało, iż rodzina miała z Nim cierpienia, jak zaczął pić, awanturował się, chciał ich zabić.