Lubicie motyw drugiej szansy w książkach?
Niezależnie od tego, czy jest to motyw romantyczny, czy drugiego życia, nie potrafię się jakoś do niego przekonać. Mam wrażenie, że rzadko jest dobrze zrobiony. Dziś przychodzę do was jednak z książką, gdzie pojawia się motyw drugiej szansy, który został zrobiony całkiem przyzwoicie i bawiłam się całkiem dobrze.
Współpraca recenzencka wydawnictwo nowe strony.
Nasza przygoda zaczyna się wraz ze śmiercią Mingshin. Zostaje zdradzona przez najbliższą jej osobę, książę, a także jej ukochany Ren zdradza ją w najgorszy możliwy sposób. Po tym jak bohaterka pomogła mu uzyskać władzę, okazało się, że była mu potrzebna tylko do tego. Nie kochał jej, nie dbał tak naprawdę o nią. Ukarał ją za to, że go kochała. Gdy umiera, błaga o pomoc bogów, chce dostać 2 szanse.
Jak się domyślamy, dostała tę szansę, budzi się dwa lata wcześniej, zanim została zdradzona, a jej życie skończyło się tak młodo. Miałam jednak problem z tą książką i przedstawię wam minusy i plusy.
Mingshin jest bohaterką pełną sprzeczności, z jednej strony jest silna, mądra i niezależna a z drugiej czujemy jej zagubienie i takie miotanie się między tym co dobre dla niej a tym co słuszne dla ogółu. Dosłownie wszędzie widziała spisek i niby się jej nie dziwie po tym co ją spotkało, ale nie każdy jest aż taki zły.
Uważam, że ogromnym minusem jest wątek romantyczny, nie był raczej przemyślany. Muszę przyznać, że były lekki i taki delikatny, ale pomimo wszystko niepotrzebny. Gryzło mi się to z całokształtem, bo jednak mężczyzną ją skrzywdził i fajnie by było, jakby miała to na uwadze i tak łatwo nie zapomniała, nie czułam trochę tej jej krzywdy.
Jest to książka fantastyczna, więc mamy magie. I tutaj też pojawia się według mnie duży problem, bo ta historia byłaby lepiej odebrana i płynniejsza gdyby był on bardziej dopracowany. Muszę zwrócić uwagę na to, że jako dla osoby, która zaczyna przygodę z fantastyką to, to będzie dobry początek.
Książka jest lekka, szybko się ją czyta. Nie jest to historia, którą zapamiętam na długo, ale przeczytałam i nawet dobrze się bawiłam.
Książkę oceniam na 3.5/5 ⭐️. I nie chce, aby ta recenzja wybrzmiała negatywnie, bo to, co dla mnie jest minusem, dla wielu jest plusem tej historii. Jestem świadoma, że ta pozycja odnajdzie swoich fanów.
Trzeba mieć też na uwadze, że to debiut i z dosyć inną kulturą niż nasza, dlatego nie każdemu podpasuje.