Moja ocena:
Ryan Piccoli właśnie rozpoczął naukę w pierwszej klasie liceum. przystojny i bystry piętnastolatek wolny czas spędza ze znajomymi, najczęściej ze swoją najbliższą przyjaciółką, Honey.
Książkę pożyczyłam od koleżanki. Mówiła, że jest dobra, jeśli nie ma się akurat nic do czytania, nie spodziewałam się po niej niczego ambitnego, bo i taka nie jest. W połowie młodzieżówka, połowa prze...
Nie jestem fanką Eltona Johna. Jego piosenki nie trafiają w mój gust muzyczny. Gdy dostałam propozycję zrecenzowania tej książki, na początku nie byłam przekonana, ale to...
Recenzja książki Miłość jest lekarstwem. O życiu, pomaganiu i stracieKażdy szanujący się czytelnik powinien przynajmniej słyszeć o Sapkowskim. Jego saga o Wiedźminie odniosła sukces - moim zdaniem całkowicie sobie na to zasłużył, chociaż z...
Recenzja książki Ostatnie życzenieWitajcie moliki. Znacie te autorki??Ja odkryłam ich pióro całkiem niedawno i jestem totalnie wkręcona. 🩷Ace jest...
Recenzja książki Aced. WymarzonyA gdyby tak w grudniu zamiast przejmować się mnóstwem przedświątecznych spraw spakować ciepłe rzeczy do walizki i pojec...
Recenzja książki Wioska małych cudówJuż za kilka dni jedne z najbardziej rodzinnych świąt. Święta Bożego Narodzenia niemal wszystkim kojarzą się z radością...
Recenzja książki Self-Regulation. Świąteczne wyzwania