Czy Nika znika? recenzja

Czy nasze dzieci "znikają"?

Autor: @biegajacy_bibliotekarz ·2 minuty
około 9 godzin temu
Skomentuj
15 Polubień
Po raz drugi mam przyjemność pisać o książce, którą napisała Anna Bichalska. Tym razem jednak w moje ręce trafiło opowiadanie dla dzieci, a nie powieść obyczajowa dla dorosłych. Pani Anna pochodzi z Podlasia, obecnie zamieszkuje Ełk i uwielbia swoje podlasko-mazurskie otoczenie, które jest dla niej inspiracją do tworzenia książek, a także ich... pochłaniania. Zakochana jest w czworonogach, szczególnie kudłatych, niezależne czy szczekają, czy miauczą. A muzyka, szczególnie rock jest bliskie jej sercu.

Od razu warto zwrócić uwagę na okładkę, która prezentuje się okazale, twarda, solidna oprawa, zilustrowana przez Martę Rydz-Domańską. Gdzieś pod drzewem czereśni widzimy małą dziewczynkę o imieniu Nika. Wydawać się może, że ukrywa się ona w chabrach, jakby chciała przed kimś się schować. Jak jest naprawdę?

Najnowsza książka pani Ani skierowana jest dla najmłodszych czytelników, ale jest... jedno, ale. Dotyczy ona zdecydowanie dorosłych. Już tłumaczę, o co chodzi. Mała, kilkuletnia Nika nie może nacieszyć się ze zmiany mieszkania z bloku, na piękny dom z miejscem na ogródek, a do tego z wymarzonym od zawsze własnym pokoikiem. Te marzenia i radość z ich realizacji to coś wspaniałego dla Niki. Dziewczynka jednak zauważa, że rodzice po przeprowadzce mają dla niej zdecydowanie mniej czasu. Tak jakby Nika przestała być ważna dla nich. Tylko praca i praca, a ona ma swoje potrzeby. A to pograć w ulubioną grę, a to posłuchać ulubionych czytanek, których zawsze wysłuchiwała pod wieczór przed zaśnięciem. Tata coraz później wracał z pracy i jeszcze w domu rozmawiał z kimś ciągle przez telefon. Mama... a mama, no właśnie, ona tylko siedziała przed komputerem i uderzała w klawisze, nawet nie słysząc, gdy dziewczynka ją zagadywała. Mała Nika doszła do wniosku, że ona chyba znika i staje się niewidzialna. Dobrze, że tuż obok mieszkała pewna starsza pani, do której dziecko trafiło przez przypadek, gdy przez dziurę w siatce trafił tam piesek Niki, Łatek.

Co wynikło z tego przypadkowego spotkania? Jakie wsparcie znalazła dziewczynka u sąsiadki? Autorka w piękny sposób opisała problemy zapewne niejednego dziecka, którego rodzice są zapracowani, dążą za finansowym sukcesem i mają coraz mniej czasu dla swoich potomków. Pouczająca, z morałem, warto także, by przeczytali ją dorośli.

Książkę otrzymałem z Wydawnictwa BIS, za co bardzo dziękuję pani Katarzynie Kajce.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-03-16
× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czy Nika znika?
Czy Nika znika?
Anna Bichalska
10/10
Seria: #Tata Też Czyta 2025

Nika wraz z rodzicami przeprowadza się z ciasnego mieszkania do nowego domu. Początkowa radość dziewczynki przechodzi jednak szybko w niepokój, gdy okazuje się, że rodzice coraz więcej pracują i zu...

Komentarze
Czy Nika znika?
Czy Nika znika?
Anna Bichalska
10/10
Seria: #Tata Też Czyta 2025
Nika wraz z rodzicami przeprowadza się z ciasnego mieszkania do nowego domu. Początkowa radość dziewczynki przechodzi jednak szybko w niepokój, gdy okazuje się, że rodzice coraz więcej pracują i zu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @biegajacy_biblio...

Siedem
Siódemka. Czy szczęśliwa?

To moje pierwsze spotkanie z twórczością pani Emilii Szelest. Pierwsze i od razu niezwykle udane, o czym napiszę wkrótce. Najpierw jednak kilka słów o autorce powieści S...

Recenzja książki Siedem
Spróbuj usłyszeć. Historia otulająca
Utuleni piękną historią

Spróbuj usłyszeć. Historia otulająca pani Magdaleny Kowalczuk to debiut literacki, który miałem okazję przeczytać. To historia jak najbardziej współczesna, napisana pięk...

Recenzja książki Spróbuj usłyszeć. Historia otulająca

Nowe recenzje

Cierniowa ścieżka
Mroczna symfonia gotyckiej grozy.
@Mania.ksiaz...:

Nie każda książka potrafi wciągnąć czytelnika w swój świat tak głęboko, by jeszcze długo po odłożeniu jej na półkę myśl...

Recenzja książki Cierniowa ścieżka
Wrzenie
Sentymentalna wyprawa
@zaczytanaangie:

Często zdarza mi się myśleć o tym, że ciekawie byłoby się dowiedzieć, jak dalej potoczyły się losy bohaterów moich ukoc...

Recenzja książki Wrzenie
Kopia doskonała
Kopia doskonała
@stos_ksiazek:

Macie czasem ochotę na lekki kryminał? Taki, gdzie krew nie leje się strumieniami, nie ma policyjnych pościgów, a trup ...

Recenzja książki Kopia doskonała
© 2007 - 2025 nakanapie.pl