Percepcja recenzja

Czeski film.

Autor: @Evocatora ·2 minuty
2013-04-07
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Podobno ten autor jest najpopularniejszym w Polsce reprezentantem czeskiej fantastyki. Z tym większym zapałem sięgnęłam po tę książkę. Czy powieść spełniła moje wygórowane oczekiwania?

Pisarz sięga po motyw wampirów. Mathias to właśnie wampir. Jego terenem łowieckim jest Praga. Rozkoszuje się krwią, seksem, szybkimi samochodami i łatwymi kobietami. Niewiele rzeczy go obchodzi, nie walczy o władzę z innymi wampirami. Zadowala go jego poletko. Tym bardziej jest zdziwiony, gdy pewien bardzo stary wampirzy Mistrz – Tizoc zaczyna się nim interesować. Mathias musi, czym prędzej znaleźć powód nagłego zainteresowania. W innym wypadku nie przeżyje kolejnej próby porwania…

Fabuła ma ogromny potencjał, prawda? Liczyłam na coś ostrego. Wampiry teraz są polane takim lukrem, że aż mi niedobrze. Ta powieść miała być odczarowaniem tego głupawego schematu. Czy się udało? Chyba tak. Było ostro. Trupy występowały na każdej stronie. I nie mogę odmówić panu Miroslavowi fantazji w uśmiercaniu bohaterów. Pamiętacie scenę z „Kill’a Bill’a”, gdy Czarna Mamba w żółtym ubraniu, zabija osiemdziesięciu ośmiu ochroniarzy O-Ren? Dla Mathiasa to prawie codzienność. Takie sceny rozgrywają się w każdym rozdziale.

Jak powiedziałam trup ściele się gęsto, przez co wydaje się jakby akcja mknęła przed siebie. Faktycznie tak nie jest. Akcji samej w sobie jest mało, jest dużo martwych ciał i krwi na ścianach. Rozwiązanie zagadki idzie głównemu bohaterowi opornie, bo jak tu myśleć, gdy co chwila trzeba mordować tylu wrogów? Wszechobecne mordobicie po pewnym czasie robi się nudne.

Główny bohater jest postacią interesującą, choć momentami irytującą. To samotnik, nie wchodzi w interakcje z pobratymcami. Ma niewielu znajomych, co jest dziwne, jak na kilkuset letniego wampira. Mathias uważa się za typowego przedstawiciela swojego gatunku – żywi się prosto z żyły, a ludzi uważa za swoje ofiary. Często to powtarza, jakby nie czytelników próbował przekonać, a samego siebie…
Tak właściwie to tylko on został porządnie wykreowany. Reszta postaci składa się na mięso armatnie, dla agresywnego protagonisty. Co mnie odrzuciło to kompletny brak kobiecych portretów psychologicznych. Rozumiem, że kreowanie przypadkowych kochanek Mathiasa nie jest konieczne, ale dziewczyna przewijająca się nieustannie przez karty powieści powinna być bardziej złożona, a nie tylko „piękna i milcząca”.

Styl tekstu jest dość dobry. Język jest wulgarny i dosadny, pasujący do treści. Doświadczenie pisarza ujawnia się szczególnie w opisach walk. Od razu widać, że Žamboch czuje się w tym jak ryba w wodzie. Seks jest potraktowany łagodniej, ledwie zasugerowany.

Autor ma wspaniałe poczucie humoru! Ciężkie, ciemne i bezwzględne. Žamboch robi sobie żarty ze współczesnego sposobu postrzegania wampira. Robi to przy pomocy Tes, nastolatki zakochanej w książkowych wampirach. Innym przykładem fantastycznego poczucia humoru pisarza mogą być przypisy, w których opowiada czytelnikowi o broni i technikach odpowiednich do zabijania wampirów…

Jeśli chcecie się przekonać jak Słowianie widzą wampirzy mit, polecam. Zwłaszcza osobom, lubującym się w filmach akcji. To taki film sensacyjny – zabili go i uciekł jak to się mawia u mnie w domu. To nieprzewidywalna historia, która niejednokrotnie Was zaskoczy. „Percepcja” jest przepięknie wydana. Uzupełniona jest ilustracjami Dominika Bronieka. Ogromnie mi się podobają. Pan Broniek jest utalentowanym artystą.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-04-03
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Percepcja
Percepcja
Miroslav Žamboch
6.8/10

Miroslav Žamboch i jego złe światy już niemal dekadę zwalają z nóg czytelników, których z każdą książką przybywa. Tym razem Pragę zalewa fala wampirów, łatwych kobiet, motocykli, azjatyckich mieczy i ...

Komentarze
Percepcja
Percepcja
Miroslav Žamboch
6.8/10
Miroslav Žamboch i jego złe światy już niemal dekadę zwalają z nóg czytelników, których z każdą książką przybywa. Tym razem Pragę zalewa fala wampirów, łatwych kobiet, motocykli, azjatyckich mieczy i ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

O Žambochu dużo słyszałam, jednak dopiero teraz, przy okazji wydania u nas „Percepcji” miałam okazję zapoznać się z jego twórczością. W sumie nie wiedziałam, czego się spodziewać, na szczęście autor r...

@ViconiaDeVir @ViconiaDeVir

Pozostałe recenzje @Evocatora

Sisi. Cesarzowa mimo woli
Sisi

Do tej powieści nie podchodziłam entuzjastycznie. Dlaczego? Ano dlatego że temat ten był wałkowany już miliony razy. Historia Sisi jest tak hollywoodzka, że dzieła na je...

Recenzja książki Sisi. Cesarzowa mimo woli
Nakręcana dziewczyna
Przyszłość.

Technika idzie do przodu, naukowcy udoskonalają nowe technologie, ale czy wszystko dąży ku lepszemu? Czy postęp jest synonimem ulepszeń? Niestety nie każdy rozwój jest ...

Recenzja książki Nakręcana dziewczyna

Nowe recenzje

Pieśń krwi i powietrza. Tom I. Proroctwo Dioriness
Pieśń krwi i powietrza. Tom I. Proroctwo Dioriness
@Shinedown:

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. „Proroctwo Dioriness” autorstwa A.M Engler to całkiem barwnie opow...

Recenzja książki Pieśń krwi i powietrza. Tom I. Proroctwo Dioriness
Memories she regrets
Lekka i przyjemna
@Kantorek90:

„Memories she regrets” to druga odsłona dylogii „Memories” autorstwa Sandry Biel, dlatego bardzo ucieszyłam się na powr...

Recenzja książki Memories she regrets
Trzcinowisko
Zbrodnia nad Pilicą
@landrynkowa:

"Niewiele potrzeba, by wydarzyła się katastrofa. Wystarczy jedno wydarzenie, które pociąga za sobą lawinę". Co się st...

Recenzja książki Trzcinowisko
© 2007 - 2024 nakanapie.pl