Czarna wołga: Kryminalna historia PRL recenzja

Czarna wołga: Kryminalna historia PRL - Przemysław Semczuk

Autor: ·1 minuta
2020-03-07
Skomentuj
2 Polubienia
W przerwie od czytania grozy, zupełnie spontanicznie naszła mnie ochota na literaturę faktu. Nie chciałam jednak sięgać po reportaż w całości poświęcony jednej sprawie, ani nic zbyt ciężkiego i poruszającego. Wybór padł więc na „Czarną Wołgę. Kryminalną historię PRL” Przemysława Semczuka. I jak się okazało był to strzał w dziesiątkę - książka w pełni spełniła moje „wyśrubowane” wymagania czytelnicze! W „Czarnej Wołdze” autor przybliża czytelnikom kilkanaście spraw kryminalnych z okresu PRL-u. Są to zarówno sprawy głośne, o których mówi się nadal (Wampir z Zagłębia, Czarna Wołga), jak i kompletnie zapomniane, a często i skrupulatnie tuszowane przez ówczesne władze (włamanie na posterunek we Frampolu). Semczuk powraca do tych starych spraw nie jako reporter - detektyw, a bardziej jako reporter - kronikarz. Nie przeprowadza od nowa nieudanych śledztw, nie odkrywa nowych faktów w nierozwiązanych sprawach. Jest raczej kronikarzem - rzetelnie i szczegółowo opisującym najciekawsze przestępstwa, i tylko przy okazji wytykającym błędy śledczych. „Czarna Wołga”, pomimo przytaczanych w niej spraw seryjnych morderców czy brutalnych zabójstw, “wchodzi” lekko i gładko, wciąga niczym najlepszy kryminał. Semczuk posiada dużą wiedzę na temat przestępstw w PRL oraz łatwość pisania o tych niejednokrotnie makabrycznych sprawach. Czytając „Wołgę” wręcz czuć, że autor rzeczywiście pasjonuje się tą tematyką.

„Czarna Wołga” to świetny start dla osób dopiero zaczynających swoją przygodę z przestępczym światkiem PRL-u. Każda sprawa opisana jest na około 20-30 stronach, co absolutnie wystarcza na jej rzetelne przedstawienie, nie zanudzając przy tym czytelnika zbytnimi szczegółami i fachowymi określeniami. Jeśli ktoś łaknie więcej informacji - żaden problem! Semczuk w bibliografii odsyła do pomocnych źródeł.

Osobiście świetnie spędziłam czas z książka. Z większością tych spraw spotkałam się po raz pierwszy i tak mnie zainteresowały, że jeszcze w trakcie czytania posiłkowałam się ciocią Wikipedią i wujkiem Google. Nawet reportaże na tematy, z pozoru zupełnie mi obojętne, czytałam z dużą ciekawością. Już ostrzę zęby na inne pozycje autorstwa Semczuka!

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czarna wołga: Kryminalna historia PRL
2 wydania
Czarna wołga: Kryminalna historia PRL
Przemysław Semczuk
7.2/10

Historie, które trzymają w napięciu niczym najlepszy kryminał. Tyle że wydarzyły się naprawdę! Wieść o porwaniu dziecka w Warszawie rozeszła się błyskawicznie. W okolicy zdarzenia ktoś widział porywac...

Komentarze
Czarna wołga: Kryminalna historia PRL
2 wydania
Czarna wołga: Kryminalna historia PRL
Przemysław Semczuk
7.2/10
Historie, które trzymają w napięciu niczym najlepszy kryminał. Tyle że wydarzyły się naprawdę! Wieść o porwaniu dziecka w Warszawie rozeszła się błyskawicznie. W okolicy zdarzenia ktoś widział porywac...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Przemysław Semczuk upodobał sobie czasy PRLu i wytrwale pisze o wszelkich kryminalnych zdarzeniach z tamtych lat. Czytelnik mógł się więc zapoznać z kilkoma bardzo dobrymi pozycjami: „M jak morderca”...

@Antoniowka @Antoniowka

Tym razem dostajemy barwny pod względem językowym portret PRL. Od strony kryminalnej. Autor przypomina ciekawe i zapomniane sprawy. Czy profesor faktycznie otruł swoją małżonkę? Co się stało z syn...

@ladymakbet33 @ladymakbet33

Nowe recenzje

Szczęście pisane marzeniem
Szczęście pisane marzeniem
@dzagulka:

„Po najczarniejszej nawet nocy wstanie pełen nadziei świt, a szczęście nieśmiało zapuka do drzwi, pisane cichym marzeni...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Przestrzeń, czas i ruch
Zaproszenie do fizyki
@Carmel-by-t...:

Po pozornie rozczulającej deklaracji z pierwszego rozdziału (str. 42): „Przyczyna tego, że fizyka wydaje się bardzo ...

Recenzja książki Przestrzeń, czas i ruch
Delirium
Demony są na wyciągniecie ręki.
@zdzis59:

Jest przecież tak znajoma, a wciąż odkrywana i obiecująca. Trudno od niej oderwać wzrok. Magnetycznie przyciąga każdego...

Recenzja książki Delirium
© 2007 - 2024 nakanapie.pl