Tysiąc uderzeń serca recenzja

ciekawa

Autor: @mamazonakobieta ·2 minuty
2023-07-09
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Annika jest księżniczką w królestwie Kadier. Wiedzie spokojne życie na zamku, ma wszystko oprócz miłości ojca i wolności, o jakiej marzy. Na szczęście ma brata, na którego może liczyć, a także wierną służącą. Kiedyś było inaczej, kiedyś ojciec był inny, był kochający, dobry, opiekuńczy. Wszystko zmieniło się, kiedy zaginęła jej matka i niestety nigdy się nie odnalazła. Pewnego dnia Annika dowiaduje się, że ojciec znalazł jej męża, a ona nie ma nic do powiedzenia. Nickolas jest księciem Canisse, a ich małżeństwo ma zapewnić bezpieczeństwo w jej królestwie. Chociaż nie podoba jej się zachowanie przyszłego męża, nie zamierza z tym nic zrobić, ważniejsze jest dla niej królestwo i jego mieszkańcy niż ona sama.
Lennox nie ma łatwego życia. Chociaż jest bezwzględny, silny, wzbudza w innych strach, nie ma wsparcia we własnej matce. Kobieta jest z mężczyzną, który zasiada na tronie, ale nigdy nie staje po stronie syna, kiedy on źle go traktuje. Lennox często musi udowadniać swoją wartość, co wcale mu się nie podoba. Tak jest i tym razem, ma wyruszyć na wyprawę w celu, który sam ma wybrać, jednak w przeciwieństwie do innych, on nie może sam sobie dobrać ludzi. Mężczyzna zamierza udać się do królestwa Kadier, aby odzyskać utracone ziemie i tak udowodnić, jak wiele potrafi, jak wiele jest wart.
Spotkanie, do którego nie miało dojść i zachowanie Lennoxa, o które nikt by go nie podejrzewał. Annika zostaje porwana i zaczyna poznawać zupełnie inną historię własnego królestwa. Między nią a Lennoxem zaczyna rodzić się coś, co zdecydowanie nie powinni do siebie poczuć, w końcu stoją po dwóch różnych stronach. Czego dowie się kobieta o swoim królestwie? Czy Lennox wypełni zadanie? Co połączy tę dwójkę? Czy będą mieli szansę na wspólne szczęście?

Książka jest literaturą młodzieżową i była czytana przez nastoletnią córkę. Cała recenzja jest napisana na podstawie jej wrażeń, jej odczuć.
Historia, jaką Amelka znalazła w książce, jej się podobała. Znalazła w niej różnorodną miłość (nie tylko taką do drugiej połówki, ale również rodziny, podwładnych), lojalność, porwanie, walki i wiele więcej. Akcja sprawnie poprowadzona, ze zwrotami, które córkę niejednokrotnie zaskoczyły. Książkę przeczytała w dwa dni, zdecydowanie ją wciągnęła, a podczas czytania towarzyszyło jej wiele emocji.

Bohaterowie ciekawi, dobrze wykreowani i to zarówno ci pierwszoplanowi, jak i ci pozostali. Amelka bardzo polubiła księżniczkę, chociaż stwierdziła, że momentami, szczególnie na początku, nie do końca podobało jej się to, że nie miała własnego zdania, pozwalała sobą pomiatać.

„Tysiąc uderzeń serca” to książka, która skradła serce mojej nastoletniej córce. Z przyjemnością polecamy.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-07-08
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tysiąc uderzeń serca
Tysiąc uderzeń serca
Kiera Cass
8.2/10

Zakazana miłość, ekskluzywne otoczenie królewskiego dworu, zapadająca w pamięć silna bohaterka i romantyczne uczucie na przekór powinnościom. Wszystkie uwielbiane przez czytelniczki wątki w jednej ks...

Komentarze
Tysiąc uderzeń serca
Tysiąc uderzeń serca
Kiera Cass
8.2/10
Zakazana miłość, ekskluzywne otoczenie królewskiego dworu, zapadająca w pamięć silna bohaterka i romantyczne uczucie na przekór powinnościom. Wszystkie uwielbiane przez czytelniczki wątki w jednej ks...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Cieszę się, że Kiera Cass zdecydowała się napisać tę książkę. Głównie dlatego, że zawarła w niej wszystko to, co czytelnicy tak kochają w „Rywalkach”. Ciekawą historię, zaskakujące zwroty akcji i mił...

@maitiri_books_2 @maitiri_books_2

📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚 "Miłość ma dźwięk. Brzmi jak tysiąc uderzeń serca, które rozlegają się jednocześnie. Jak szum wodospadu albo bezruch świata o świcie. Słyszysz ją w nocy, kołyszącą cię do snu, a poś...

@agnban9 @agnban9

Pozostałe recenzje @mamazonakobieta

Oops!
świetna

Pola pochodzi z małej wsi pod Warszawą i nie zamierza do niej wracać. Niestety okazuje się, że mężczyzna, z którym się spotyka, ma narzeczoną, a że jest również jej prac...

Recenzja książki Oops!
Niebezpieczny kontrakt
świetna

Madison zawsze musiała być posłuszna ojczymowi. Szantażował ją, a tylko on wiedział, gdzie jest jej młodsza siostrzyczka, a ona zrobi wszystko, żeby kiedyś się z nią spo...

Recenzja książki Niebezpieczny kontrakt

Nowe recenzje

Simulacrum
Poezja muzyką, muzyka poezją
@adam_miks:

Andrzej Pytlak proponuje czytanie „Simulacrum”. To świat reprodukcji, a nawet imitacji. Termin stworzony w Wielkiej Br...

Recenzja książki Simulacrum
Amore mio! Lawina
„Amore mio. Lawina” Jagna Rolska
@martyna748:

Temu, kto odwiedza mój profil, z pewnością nie muszę tłumaczyć, czemu zdecydowałam się przeczytać książkę „Amore mio. L...

Recenzja książki Amore mio! Lawina
25 grudnia
Pięć dni do świąt.. i do miłości
@Mirka:

@Obrazek „W święta możemy poczuć się jak dzieci.” Pięć dni to niewiele, by zdarzyło się coś wielkiego, zwłaszcza w...

Recenzja książki 25 grudnia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl