To, czego pragniesz recenzja

Samantha Casey pracuje jako bibliotekarka w szkole Kempnera. Uwielbia swoją pracę, oraz wszystkich, którzy są jej częścią. Nigdy nie wyobrażała sobie, aby jej życie miało ulec zmianie, jednak jeden przypadek zmienia życie wszystkich w miasteczku. Założyciel oraz dyrektor szkoły niespodziewanie umiera. Jest to cios dla wszystkich, ponieważ Max Kempner był człowiekiem o wielkim sercu i uwielbianym przez wszystkich ludzi w miasteczku.

Mimo wielkiej żałoby jaką wszyscy przechodzą, szkoła musi nadal funkcjonować. Każdy myślał, że następcą Maksa będzie jego wspaniała żona Babette. Jednak wielkim zaskoczeniem dla wszystkich było to, że nowym dyrektorem szkoły zostanie zupełnie obcy człowiek. Jednak nie dla każdego Duncan Carpenter jest obcy. Sam doskonale zna Duncana, w końcu to w nim była szaleńczo zakochana i to właśnie przez niego uciekła z poprzedniej pracy.

Pomimo wielkiego zamieszania jakie wywołuje ta nowina Sam stara się wszystkich uspokoić, w końcu zna nowego dyrektora i wie, że ludzie pokochają go tak samo jak Maxa.

Coś jednak jest nie tak, Duncan nie jest taki, jakim zapamiętała go Sam. Z mężczyzny pełnego energii i szczęścia przeobraził się w zimnego drania z obsesją na punkcie bezpieczeństwa. Zmiany jakie wprowadza w życie szkoły zdają się być absurdalne i przyprawiają wszystkich o niezadowolenie.

Sam jednak nie zamierza się poddać, wie, że gdzieś tam w środku nadal jest stary Duncan, tylko trzeba mu o tym przypomnieć. A Sam i Babette już dobrze o to zadbają.

Katherine Center napisała kolejną wspaniała książkę, od której po prostu nie można się oderwać i która wylewa miód na serce. Pokazuje, jak jedno zdarzenie w życiu może zmienić człowieka. Wykreowała swoje postacie na jak najwyższym poziomie i nie byłam w stanie ich nie pokochać. Duncan bardzo mocno przeżył wydarzenia z poprzedniej szkoły, które spowodowały, że potrafi być już takim samym człowiekiem. Stawia sobie za cel doprowadzenia szkoły Kempnera na najwyższy poziom bezpieczeństwa. Sam choć rozumie obawy Duncana próbuje pokazać mu, że nie jest w stanie uratować wszystkich, oraz że to co się stało nie było jego winą. Próbuje pokazać mu, że strach nie powinien brać nad nim kontroli, choć sama żyje w jego cieniu.

Katherine Center pokazała nam książkę, w której bohaterowie muszą wyjść w końcu z cienia strachu, że bycie odważnym nie oznacza ucieczki od miłości, ale właśnie jej posiadanie czyni z nas najodważniejszych. Zdecydowanie polecam najnowszą powieść i z niecierpliwością czekam na następne!