Cała prawda recenzja

Cała prawda

Autor: @Natalia_Swietonowska ·2 minuty
2022-10-27
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Twórczość Kasi Bulicz-Kasprzak jest mi znana, jednak do tej pory jeszcze nie pochyliłam się nad nią bardziej. Na mojej liście z TBR zapisałam sobie jej powieści, lecz kiedy je poznam? Tego nie wie nikt. Na szczęście, wydawnictwo Prószyński i S-ka wyszli mi naprzeciw i przysłali jedną z najnowszych książek autorki. Czy Cała prawda przypadła mi do gustu? Czy dzięki niej szybciej sięgnę po pozostałe książki autorki? No cóż, odpowiem na te pytania poniżej.

Edward Sokołowski może nazywać się szczęściarzem. Los obdarował go aż czterema córkami, których doczekał się z dwoma żonami. Niestety, mężczyzna nie za bardzo za nimi przepada, ale wręcz uwielbia narzeczonego Hani, jednej ze swoich córek. Mężczyzna postanowił skonstruować swój testament tak, by to właśnie Bartosz zajął się jego gospodarstwem. Niestety, los lubi sobie z nas drwić, więc między narzeczeństwem dochodzi do kłótni, a ze ślubu zostają nici. Teraz rozpoczyna się walka z czasem – Hanna nie może pozwolić, by któraś z sióstr prześcignęła ją w drodze do ołtarza. Kobieta postanawia więc znaleźć nowego narzeczonego...

Przyznaję, pierwszy rozdział nie zafascynował mnie za mocno, a liczba bohaterów z każdą kolejną stroną zaczynała mnie przerażać. Zapamiętanie wszystkich imion naraz graniczyło z cudem i szczerze mówiąc, nawet po skończeniu powieści nie do końca pamiętam, kto w końcu był kim i po kim. Warto jednak dodać, że po pewnym czasie ta szalona historia stała się moją odskocznią od codzienności, a ja z coraz większym zainteresowaniem śledziłam kolejne poczynania rodziny Sokołowskich.

Bez wątpienia na pierwszy plan wysuwa się Hania, której całe życie kręci się dookoła rodzinnej ziemi. Co mnie najbardziej w niej urzekło? Fakt, że otwarcie mówi o tym, iż uprawa ziemi jest jej pasją i największym życiowym celem. Podczas gdy inni szukają tylko okazji po to, by wylecieć w daleki świat i robić zawrotną karierę - ona chce zrobić wszystko, by zatrzymać rodzinne ziemie i o nie dbać. Uważam tę bohaterkę za naprawdę dobrze wykreowaną postać, choć oczywiście zdarzały jej się momenty, gdy zaczynała mnie z lekka irytować.

Siostry Hani okazały się równie ciekawymi postaciami, choć z żadna nie zdołałam się związać tak mocno, jak właśnie z nią. Pozostali bohaterowie z kolei nie wzbudzili we mnie żadnych konkretnych uczuć, patrzyłam na nich raczej jak na tło dla całej historii – czy słusznie? No cóż, to już kwestia podejrzewam, że dyskusyjna.

Kasia Bulicz-Kasprzak ma bardzo dobre pióro, więc lektura tej powieści była dla mnie dużą przyjemnością. Książki może nie pochłonęłam w kilka godzin, a bardziej się nią delektowałam, jednak nie zmienia to faktu, iż bardzo dobrze spędziłam czas nad jej poznawaniem. Myślę również, że ten taki sielski klimat przyczynił się do mojego ogromnego marzenia, jakim jest poznanie pozostałych powieści autorki.

Jeśli szukacie powieści obyczajowej, w której nie brak humoru i ciekawych zwrotów akcji, to zdecydowanie mogę polecić Wam Całą prawdę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-10-22
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cała prawda
2 wydania
Cała prawda
Kasia Bulicz-Kasprzak
6.9/10

Idealnie w środku tej równiny leży miasteczko Prawda. Położenie jest jedyną idealną rzeczą w Prawdzie, wszystko inne... no cóż. Ktoś kiedyś powiedział, ze wszystkie urokliwe miasteczka są do siebie ...

Komentarze
Cała prawda
2 wydania
Cała prawda
Kasia Bulicz-Kasprzak
6.9/10
Idealnie w środku tej równiny leży miasteczko Prawda. Położenie jest jedyną idealną rzeczą w Prawdzie, wszystko inne... no cóż. Ktoś kiedyś powiedział, ze wszystkie urokliwe miasteczka są do siebie ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Edward Sokołowski nie przepada za swoimi czterema córkami, za to uwielbia Bartosza, narzeczonego Hanny. Jako że nie doczekał się syna, tak konstruuje testament, by schedą zajął się przyszły zięć. Umi...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

Dziś przychodzę z recenzją książki nieoczywistej 😉 Po cudownej Sadze Wiejskiej miałam bardzo mocno sprecyzowane wymagania, co do najnowszej książki Kasi Bulicz - Kasprzak, szczególnie, że to komedia ...

@edyta.kyziol @edyta.kyziol

Pozostałe recenzje @Natalia_Swietono...

Desire or Defense
Desire or defense

Po tylu powieściach kryminalnych, jakie mam za sobą w ostatnim czasie, potrzebowałam odskoczni. Potrzebowałam czegoś, co być może rozgrzeje moje serce, sprawi, że nie bę...

Recenzja książki Desire or Defense
25 grudnia
25 grudnia

Nadszedł grudzień, czyli najbardziej urokliwy miesiąc roku. Za pasem święta, sylwester, a w każdym z okien nieśmiało zaczynają rozświetlać się lampki. Mój czytelniczy wy...

Recenzja książki 25 grudnia

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl