Burza recenzja

Burzliwy debiut tego roku!

Autor: @Anna_Szymczak ·2 minuty
2022-02-11
Skomentuj
2 Polubienia
Kolejny kryminał na mojej półce! I tym razem sięgnęłam po twórczość z rodzimego podwórka i w dodatku debiutancką powieść. Czy faktycznie było warto po nią sięgnąć? Tym bardziej, że promowana była dość głośno w mediach, a zazwyczaj wiemy jak się to kończy … Jak myślicie?


Ewelina Zawadzka, właścicielka zakładu pogrzebowego w Młynarach, samotna matka czteroletniej Karoliny, wiedzie spokojne i stabilne życie- aż do dnia, gdy podczas gwałtownej burzy koło dawnego młyna zostaje znaleziona martwa kobieta, Marzena Tolak, blogerka, która niedawno wraz z rodziną zamieszkała w starym browarze. Policja podejrzewa zabójstwo, jednak sprawę przysłania śmierć kilkunastu osób w tragicznym wypadku autobusu, zgniecionego przez przewracające się w czasie nawałnicy drzewo. Ciało Marzeny z powodu braku miejsc w elbląskim prosektorium trafia do zakładu Eweliny.

Jest to początek zaskakującej serii wydarzeń, które bez reszty pochłaniają główna bohaterkę. Martwa kobieta nie była jej obca - znały się, spotykały, a feralnego popołudnia Ewelina opiekowała się córeczką denatki. Była też świadkiem dziwnych sytuacji, które ją niepokoiły. 
Zawieziona brakiem postępów w policyjnym śledztwie Ewelina rozpoczyna samodzielne poszukiwania zabójcy. Na jaw wychodzą skrywane latami tajemnice, a głównym przeciwnikiem jest upływający czas.



Pierwsze rozdziały tej książki powiem szczerze, że z lekka mnie znudziły. Nie za bardzo się tu coś dzieje i choć poznajemy naszą bohaterkę trochę bardziej to szczerze mówiąc musiałam z lekka się zmusić, żeby książki nie odłożyć. Ale! Kiedy tylko przebrniemy przez te kilka nudzących lekko rozdziałów, fabuła powieści staje się coraz bardziej ciekawa i wciągająca.
Lekki styl autorki i późniejszy mroczny klimat utrzymany w powieści sprawiały, że od lektury ciężko było mi się choć na chwilę oderwać. Dalsza akcja w powieści nie zwalnia tempa, a historia oraz cała fabuła nam przedstawiona jest dobrze przemyślana , skonstruowana oraz momentami z lekka niepokojąca, czasami można poczuć te dawkę dreszczyku tak potrzebną w takich jak ta powieściach.
Główna bohaterka jaką stworzyła nam tu autorka to osoba, którą można polubić, ciekawa oraz rezolutna - autorka dość dobrze sobie poradziła ogólnie z kreowaniem bohaterów w tej powieści.

Co do zakończenia samej powieści aż tak może zaskakujące nie jest, ale w sumie pasujące do całej sytuacji więc za bardzo zawiedzeni nie będziecie!

Podsumowując:

„Burzę” Zuzanny Gajewskiej mogę zaliczyć do udanego debiutu literackiego tego roku. Jest to niesamowite połączenie thrillera i powieści psychologicznej, które spodoba się czytelnikom lubiących takie klimaty. Idealna pozycja na jeden wieczór, którą z przyjemnością Wam polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-02-03
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Burza
Burza
Zuzanna Gajewska
7.3/10
Cykl: Ewelina Zawadzka, tom 1

Ewelina Zawadzka, właścicielka zakładu pogrzebowego w Młynarach, samotna matka czteroletniej Karoliny, wiedzie spokojne i stabilne życie - aż do dnia, gdy podczas gwałtownej burzy koło dawnego młyna ...

Komentarze
Burza
Burza
Zuzanna Gajewska
7.3/10
Cykl: Ewelina Zawadzka, tom 1
Ewelina Zawadzka, właścicielka zakładu pogrzebowego w Młynarach, samotna matka czteroletniej Karoliny, wiedzie spokojne i stabilne życie - aż do dnia, gdy podczas gwałtownej burzy koło dawnego młyna ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

” Praca jest najlepsza na doły, nawet jeśli twoim zajęciem jest opieka nad zmarłymi.” (str.225) Akcja powieści dzieje się w małej miejscowości Młynary. Toczy się tu leniwie życie, niewiele się dzi...

@asach1 @asach1

W czasie burzy ludzie mają inne problemy na głowie, niż morderstwo. A takowe wydarza się dokładnie, gdy nad Młynarami strzelają pioruny. Policja niezbyt przejmuje się tym wydarzeniem. Ma inne zadanie...

@adam_miks @adam_miks

Pozostałe recenzje @Anna_Szymczak

Jęk zamykanych bram
Spokojnie, to tylko włamanie.

W literaturze kryminalnej zdolność do zaskakiwania czytelnika i jednoczesnego poruszania istotnych tematów społecznych to prawdziwa sztuka. Wojciech Wójcik, uznany mistr...

Recenzja książki Jęk zamykanych bram
Łowcy skór
Raport o zabójczym układzie.

Afera „łowców skór” to jedna z najgłośniejszych spraw kryminalnych w Polsce początku XXI wieku. Wstrząsnęła opinią publiczną, ukazując mechanizmy bezduszności i żądzy zy...

Recenzja książki Łowcy skór

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy martwi.
Wszyscy jesteśmy martwi - finał
@Malwi:

„Wszyscy jesteśmy martwi” to ostatnia, czwarta część serii „Krwawe Święta” autorstwa Sary Önnebo. Akcja nabiera tempa, ...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi.
Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl