Brudna sprawa recenzja

Znów sięgnęłam po nieznanego mi autora. Zanim jednak zaczęłam czytać, poszukałam informacji z jego życiorysu i twórczości. Robert Dugoni to amerykański pisarz. Skończył prawo i przez 13 lat pracował jako adwokat.Książki,których jest autorem przetłumaczono i sprzedawane są w ponad 20 krajach.

"Brudna sprawa"to piąta część cyklu,ale jak mi wiadomo ,nie trzeba znać poprzednich.

Akcja rozgrywa się w Seattle.12-letni chłopiec, utalentowany sportowiec, ginie pod kołami samochodu. Sprawca wypadku ucieka. I tu zaczynają pojawiać się pytania. Dlaczego nie udzielił chłopcu pierwszej pomocy i nie wezwał karetki pogotowia? Kim był sprawca tego nieszczęśliwego wypadku? A może kierowca miał coś więcej na sumieniu?

Do akcji zostają wezwani Tracy i Dal. Para detektywów ma poprowadzić śledztwo. Poznajemy tajniki ich pracy .Cienie i blaski ,gdy pojawiają się kolejne dowody w sprawie. Niestety ktoś ma powody ,by ślady nie zostały wdrożone do akt i umiejętnie je tuszuje. Podejrzany jest też fakt ,że samochód z wypadku należał do pracownika pobliskiej bazy marynarki wojennej.

Autor ciekawie i szczegółowo przedstawia kolejne kroki śledztwa. Poznajemy mechanizm działania różnych służb specjalnych.Mamy tu min.kryminalne biuro śledcze, Laboratorium Kryminalistyczne, wojskowe biuro śledcze.Świetnie są też pokazani główni bohaterowie. Każdy z nich ma pozytywne cechy. Podobały mi się ich dialogi, pełne ciętej riposty i humoru. Zmagają się oni z różnymi problemami, które mogą towarzyszyć każdemu z nas.Mamy tu walkę z nałogami, bezpłodność i inne problemy zdrowotne. Jeden z bohaterów będzie musiał pokonać lęk przed zbliżającą się operacją i co się z tym łączy, z narkozą.

Oprócz śledztwa,które ma na celu wskazać sprawcę wypadku ,są też ukazane inne prace śledczych. Del próbuje pomóc siostrze, której córka zmarła po przedawkowaniu heroiny. Jest to ciekawy wątek, pisarz poświęca mu sporo czasu.Del za wszelką cenę, chce znalezc dilera,który sprzedał narkotyk siostrzenicy.

"- To prawda.Ten szajs też tam leżał, na toaletce tuż pod plakatami Shanii Twain i Justina Bibera.Nie rozumiem tego,Faz. Jak ktoś może przemienić się z niewinnej istoty w potwora wstrzykującego sobie ten szajs do żyły.To piekło na ziemi."

Aby przekonać się, jakie inne brudy wyjdą na wierzch, należy przeczytać tą książkę.

Autor nie ukazuje krawawych,drastycznych scen.Pojawiają się też wątki obyczajowe. Mimo to lektura nie nudzi. Dużo się w niej dzieje i trudno ją odłożyć. Przyznam ,że w trakcie domowych obowiązków, zastanawiałam się nad postępem śledztwa i czekałam , kiedy wieczorem odkryję kolejne fakty.

Czas spędzony z tą książką był ciekawy i przyjemny. Polecam tom "Brudna sprawa" fanom kryminału i sensacji. Gwarantuję, ciekawą fabułę ,stopniowo budowane napięcie, oraz interesujące zakończenie. Jestem ciekawa, czy uda Wam się rozwiązać zagadkę i poznacie nazwisko poszukiwanego przestępcy przed orzeczeniem sądu .

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl"