Bractwo Dusz #1 recenzja

Główną bohaterką jest Grace, która miewa dziwne sny. Ciągle śni się jej ten sam chłopak, którego w rzeczywistości nigdy nie widziała. Gdy opowiedziała ten sen swojej mamie, tasz szybko ich spakowała i wyjechały do miasta San City do domu pewnej kobiety. 

Podczas gdy mama Grace rozmawiałaś z tą kobietą ona zajrzała do garażu w którym grała muzyka i spotkała tam właśnie chłopaka ze swoich snów. Jednak nie przypadli sobie od razu do gustu chłopak był niemiły i nie wydawał się być przyjazny. Gdy mama głównej bohaterki skończyła rozmowę, pojechały do cioci Beatris, siostry babci Grace. 

Nastolatka chciała jak najszybciej wyjechać z miasta i wrócić do swojego domu. Jednak jak się okazało musiała tam zostać na razie na tydzień. W ciągu tego tygodnia podczas medytacji na plaży poznała pewnego starszego pana o imieniu Chan Wu. Zapoznała się również bliżej z chłopakiem z garażu miał na imię David i z jego kolegami Arturem, Peterem oraz z ich dziewczynami Mają i Lidią. Grace zaprzyjaźniła się z chłopakiem z garażu a za namową dziewczyn chciała zostać tam do końca wakacji. 

Przez ten tydzien w którym przebywała u cioci Beatris, dowiedziała się że należy do Bractwa Dusz. Jej dusza do dusza Gai . Jej znajomi z którymi się za przyjaźniła również należą do tego Bractwa. Każdy z nich posiada władzę nad jakimś żywiołem Grace umiała zapanować nad ogniem. Jednak żeby nie było tak kolorowo Bractwo Dusz ma wroga a jest nim Katherina, która zajmuje się czarną magią.

Nie chciałabym wam za dużo zdradzić dlatego na tym skończę. Powiem szczerze, że zupełnie nie wiedziałam czego się spodziewać po tej książce czy będą w niej jakieś wampiry czy, czy coś w tym stylu. Książka jednak okazała się być bardzo przyjemną bardzo szybko się czyta. Jest to młodzieżówka jednak bardzo przypadł mi do gustu. Kończąc pierwszą księgę byłam bardzo ciekawa co wydarzy się w drugiej i w pozostałych. Książkę polecam jak najbardziej, głównie młodzieży ale również i starszym czytelnikom, którzy uwielbiają fantastykę i mają ochotę zajrzeć do świata nastolatków, którzy nie są zwykłymi nastolatkami. 

Za możliwość przeczytania ebooka dziękuję autorce Grażynie A. Adamskiej.