Bracia Di Caro. Tom 2 recenzja

Bracia di Caro 2...

Autor: @paulinkaw ·1 minuta
2022-04-01
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"To nie jego wina, że urodził się w takiej rodzinie i stał się tym, kim jest. Nie miał wyboru. Mnie też nikt go nie dał. Jesteśmy tacy sami. Skazani na los, który określił nam ktoś inny." - fragment książki

Kylie, po wielu niekończących się zaskoczeniach, wyrusza ze swoim narzeczonym ku nowemu życiu, do Włoch. Jest zagubiona i przerażona, ale pośród całych negatywnych odczuć w jej życiu jest jeden promyk nadziei- Cristiano di Caro. Czy jej przyszły mąż będzie dla niej oparciem pośród włoskiego życia? Czy to życie będzie takie, jakie chciałaby by było?

Okropnie zżerała mnie ciekawość na temat dalszych losów Kylie, Cristiano i Marco. Pierwszy tom zakończył się szokująco, więc ten drugi miał rozjaśnić i wytłumaczyć wszystkie tajemnice. Czy to się udało? Oj tak, zdecydowanie 👍👌
Samej mafii w drugim tomie serii nie ma zbyt wiele, bardziej są to wtrącenia o układach między jej członkami, bądź jakieś drobne elementy. Ale to zupełnie nie było dla mnie ważne, ponieważ moja uwaga była skupiona na głównych bohaterach, czyli Kylie i Cristiano. Na szczęście Marco odpadł z tego emocjonalnego trójkąta 😉Mając w pamięci elektryzujące napięcie pomiędzy tą dwójką, z tomu pierwszego, chciałam towarzyszyć im w dalszym "zapoznawaniu się". Bardzo podobała mi się ich relacja, początkowo taka nieufna, ale z każdym dniem rozumieli, że są dla siebie bezpieczną opoką, promykiem słońca wśród ciemności, a ciemność, której byli częścią była przytłaczająca. Ojciec Cristiano? Wielki don, który był ową ciemnością, mrokiem... Ależ miałam ochotę, by go dostać w swoje łapy. Jak mnie jego postać irytowała 🤬Phi, irytowała... Zdecydowanie była to nienawiść, bo był z niego kawał drania i chama. Ilość negatywnych epitetów, która wypadła z moich ust, gdy miałam z nim do czynienia była szokująca, nawet dla mnie.
Chcecie przeczytać romans, który trzyma w napięciu, ma cudowne, romantyczne sceny oraz parę bohaterów kipiących pożądaniem? To dylogia o braciach di Caro jest świetną opcją. A jeśli jeszcze dodacie do tego tajemnice i kłamstwa to macie bardzo udany mix, przy którym dobrze spędzicie czas.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-03-18
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bracia Di Caro. Tom 2
Bracia Di Caro. Tom 2
Kinga Litkowiec
8.6/10
Cykl: Bracia di Caro, tom 2

Kolejna odsłona najbardziej wyczekiwanej serii królowej romansów mafijnych. Była pewna, że jej życie to jedno niekończące się pasmo nieszczęść. Została zabrana z domu wbrew swojej woli. Stała się ...

Komentarze
Bracia Di Caro. Tom 2
Bracia Di Caro. Tom 2
Kinga Litkowiec
8.6/10
Cykl: Bracia di Caro, tom 2
Kolejna odsłona najbardziej wyczekiwanej serii królowej romansów mafijnych. Była pewna, że jej życie to jedno niekończące się pasmo nieszczęść. Została zabrana z domu wbrew swojej woli. Stała się ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Druga część historii opowiadającej losy Kylie oraz dwóch braci - Cristiano i Marco Di Caro, którzy tak bardzo namieszali w życiu dziewczyny. Kylie wyjeżdża z narzeczonym na Sycylię, gdzie wprowadza ...

@za.czyta.na @za.czyta.na

"Miłość można pomylić z wieloma in­ny­mi uczu­cia­mi. Ale teraz jestem pewna, że tym razem się nie po­my­li­łam." Piękny cytat.... jeden z wielu... Niedawno przeczytałam druga część świetnej dylogii...

@jarenata84 @jarenata84

Pozostałe recenzje @paulinkaw

Nie obiecuj niczego
Nie obiecuj niczego...

„Angażowanie się w coś, co było skazane na porażkę tylko dlatego, że brał w tym udział Rhett Hawthone, było stratą czasu. Nie zamierzała go więcej marnować.”- fragment k...

Recenzja książki Nie obiecuj niczego
Korona
Korona...

Czy interesuje Was brytyjska rodzina królewska? Oglądacie transmisje ważnych wydarzeń z ich życia, bądź czytacie o nich w social mediach? Jeśli tak to "Korona" będzie dl...

Recenzja książki Korona

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl