Bociany na start recenzja

Bociany na start

Autor: @mommy_and_books ·1 minuta
około 8 godzin temu
Skomentuj
3 Polubienia
" [...] Pierwszy poród zapamiętuje się do końca życia, przynajmniej tak mówią. [...]"

Czwarta część serii o polskich babkach wiejskich, akuszerkach i położnych Agnieszki Olszanowskiej o świetnej nazwie "Bociany na start" ma najpiękniejszą i najsłodszą okładkę.
Treść jest również powalająca. Poznajemy tutaj losy między innymi: Sylwii i jej córki Kornelii. Sylwię poznałam w poprzedniej części, ale nie powiem wam w jakich okolicznościach. Sylwia nie miała lekko ze swoimi rodzicami. Za wszelką cenę chcieli, żeby została położną, chociaż ona miała inne plany. Dlaczego tak na nią naciskali? Uważam to za nieporozumienie. Każdy młody człowiek powinien wybrać własną drogę życia, a nie kierować się tym, czego oczekują od niego jego rodzice. Moja mama odwrotnie do mamy Sylwii odradzała mi położnictwo. Polubiłam tę bohaterkę, chociaż czasami jej zachowanie mnie mocno irytowało.
Kornelia jest ambitną młodą kobietą, jednak nie zawsze lubiła się uczyć. Mimo wszystko podziwiałam ją. Dzięki tej książce dowiecie się, do czego w swoim życiu doszła. Warto poznać jej historię. Kornelia nagrywa świetne podkasty.
Treść książki "Bociany na start" jest równie dobra, jak poprzednich trzech części.
Dzięki tej całej serii możemy przekonać się, jak zmieniało się położnictwo na przestrzeni wielu lat. Czy jesteście ciekawi, jakie podejście do rodzących miały polskie babki wiejskie, akuszerki i współczesne położne? Cieszę się, że autorka poruszyła ten ważny i niestety często pomijany temat.
Może dzięki tym książką zmieni się podejście niektórych położnych do rodzących i odwrotnie. Idealna położna, to prawdziwy skarb.
Czytając "Bociany na start" Agnieszki Olszanowskiej w niektórych momentach się wzruszyłam. Spotkałam tutaj takie sceny, że niestety nie dało się inaczej. Zżyłam się z Sylwią i Kornelią i ich losy nie były mi obojętny.
Szkoda, że to już koniec tej serii. Będzie mi brakowało opowieści o polskich babkach wiejskich, akuszerkach i położnych.
Powieść "Bociany na start" bardzo szybko się czyta, ponieważ fabuła jest bardzo wciągająca. Po przeczytaniu pierwszej strony przepadłam na długie godziny.

Warto czytać książki Agnieszki Olszanowskiej.

Ps.
Mam małą prośbę dla przyszłych ojców — nie krzyczcie na położne podczas porodu. One robią wszystko, żeby pomóc szczęśliwie przyjść na świat waszym dzieciom. A wyzwiska do niczego dobrego nie prowadzą. Tylko denerwują i stresują przyszłe mamusie. Pamiętajcie o tym.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-03-11
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bociany na start
Bociany na start
Agnieszka Olszanowska
9/10
Cykl: Sekretne schronisko, tom 4

Ostatnia część czterotomowej serii o polskich babkach wiejskich, akuszerkach i położnych wprowadza w świat współczesnego położnictwa, wirtualnych relacji i trudnych miłości. Sylwia Miętowska chce ...

Komentarze
Bociany na start
Bociany na start
Agnieszka Olszanowska
9/10
Cykl: Sekretne schronisko, tom 4
Ostatnia część czterotomowej serii o polskich babkach wiejskich, akuszerkach i położnych wprowadza w świat współczesnego położnictwa, wirtualnych relacji i trudnych miłości. Sylwia Miętowska chce ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Agnieszka Olszanowska, autorka wielu powieści obyczajowych, napisała serię czterech luźno powiązanych ze sobą książek „O polskich babkach wiejskich, akuszerkach i położnych”, w której przedstawia his...

@Aga_M_B @Aga_M_B

Pozostałe recenzje @mommy_and_books

Ceremoniarz
Ceremoniarz

" [...] Każdy ma swoje demony, ale tylko najodważniejsi gotowi są je uwolnić. [...]" Czy jesteście najodważniejsi i potraficie uwolnić swoje demony? Uwalniając je, uwa...

Recenzja książki Ceremoniarz
Błędne łąki
Wyśmienity thriller z elementami horroru

" [...] Las jest zły. Las potrafi nami zawładnąć. Strzeżcie się tych, którzy ani z krwi, ani z kości ludzkiej nie są zbudowani. [...]" Według mnie książka "Błędne Łąki"...

Recenzja książki Błędne łąki

Nowe recenzje

Geny
Sekrety DNA
@karolina92:

12/52/2025 "Geny. Medyczne tajemnice i niesamowita opowieść o ich wyjaśnianiu" Euan Angus Ashley Filia na Faktach Filia...

Recenzja książki Geny
Droga do Inverness
"Droga do Inverness"
@Bibliotekar...:

Dziś mam dla Was patronacką opinię na temat książki pt.:”Droga do Inverness”. Tytuł jest intrygujący, prawda? Powiem wa...

Recenzja książki Droga do Inverness
A las pamięta
A las pamięta
@wiktoria.wa...:

Czy widzicie jak Rudzio pięknie pozował do zdjęcia? Powiedziałam mu, że ma pokazać, że warto przeczytać tę książkę, wię...

Recenzja książki A las pamięta
© 2007 - 2025 nakanapie.pl