Błękitna krew recenzja

Błękitna krew

Autor: @mamazonakobieta ·1 minuta
2020-07-09
Skomentuj
1 Polubienie
Camilla jest księżniczką i ma tego serdecznie dość. Marzy, by choć na chwilę nie być w centrum zainteresowania, aby móc zrobić coś tylko dla siebie, odpocząć od bycia księżniczka. Jest na skraju wyczerpania, gdy postanawia uciec, zmienić swój wygląd i pozostawić za sobą wszelkie zobowiązania. Na chwilę zostać po prostu Camillą, a nie księżniczką Camillą de Cordina.
Drastyczna zmiana fryzury sprawia, że jej się udaje. Zwiedzając, trafia do malutkiego, ale pięknego miasteczka, gdzie niestety ma wypadek. Kobiecie nic się nie stało, ale samochód wymaga naprawy. Pomaga jej Delaney, archeolog, który tamtędy przejeżdża. Mężczyzna jest archeologiem, mieszka w zapuszczonej chatce, z dala od ludzi. Jest niemiły, chamski, a jednak coś ją do niego ciągnie. Kiedy proponuje jej pracę, Camilla zgadza się bez wahania. W małej chatce odnajduje więcej, niż początkowa marzyła znaleźć. Jak potoczą się losy Camilli i Delaney? Jakie tajemnice skrywają?

Historia ciekawa, wciągająca. Książkę czyta się dość szybko, dobrze się przy tym bawiąc.

Camilla jest młodą kobietą, która ma bajeczne życie, jednak bycie księżniczką to nie tylko same radości. Życie, w którym nie ma się ani trochę prywatności, nie jest takie proste. Kobieta rozumie, jak ważną rolę odgrywa i nie zamierza się całkowicie z niej wycofywać, pragnie tylko odnaleźć siebie, swoją pasję, odetchnąć od bycia na pierwszych stronach. Z jednej strony piękna, mająca wszystko, o czym zamarzy, z drugiej zagubiona, niewiedząca co tak naprawdę chciałaby robić w życiu. Camilla to bohaterka, którą dość szybko polubiłam.
Delaney zamknięty w sobie, cyniczny, uparty, momentami wręcz gburowaty, chamski. To mężczyzna, który odpycha od siebie wszystkich, nie chce, by ktoś poznał go bliżej, poznał prawdę o nim. Tajemnice, jakie skrywa, są mroczne i zdecydowanie wiele tłumaczą, odnośnie do jego zachowania. To bohater, którego trzeba poznać dość dobrze, aby móc sobie o nim wyrobić zdanie.

„Błękitna krew” to historia, która mi się podobała, to bohaterowie, których polubiłam, to książka, z którą spędziłam miło czas. Mnie się podoba, a jej przeczytanie sprawiło mi przyjemność. Ze swojej strony polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu -https://anka8661.blogspot.com/2020/07/harpercollins-polska-ksiazka-pt-bekitna.html

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-07-08
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Błękitna krew
Błękitna krew
Nora Roberts
7.3/10
Cykl: Księstwo Cordiny, tom 4

Księżniczka de Cordina, zmęczona życiem na świeczniku, postanawia uciec na kilka tygodni. Przemienia się w zwykłą Camillę MacGee. Zaszywa się w odludnej chacie, która należy do uderzająco przystojneg...

Komentarze
Błękitna krew
Błękitna krew
Nora Roberts
7.3/10
Cykl: Księstwo Cordiny, tom 4
Księżniczka de Cordina, zmęczona życiem na świeczniku, postanawia uciec na kilka tygodni. Przemienia się w zwykłą Camillę MacGee. Zaszywa się w odludnej chacie, która należy do uderzająco przystojneg...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @mamazonakobieta

Córka z Werony
świetna

Rosaline ma 19 lat i jest córką Romea i Julii (tak tych, co ich historię zna chyba każdy, jednak tym razem nie kończy się ona tragicznie, a młodzi żyją długo i szczęśliw...

Recenzja książki Córka z Werony
Haunted Reign
świetna

Życie Zoey King zmieniło się i nie koniecznie w pozytywnym znaczeniu. Stara się ze wszystkich sił zapomnieć o tym, że straciła swoją najlepszą przyjaciółkę, jednak nie m...

Recenzja książki Haunted Reign

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl