Ostatnie królestwo recenzja

Bernard Cornwell „Ostatnie królestwo”

Autor: @jarr74 ·1 minuta
2011-10-12
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Przeznaczenie jest wszystkim”

To moje drugie spotkanie z twórczością Bernarda Cornwella, wcześniej miałem okazję zapoznać się z jego znakomitym cyklem arturiańskim. Akcja „Ostatniego Królestwa” toczy się również w Brytanii ( widać kraj ten, jest autorowi szczególnie bliski), opisuje jednak wydarzenia toczące się w znacznie późniejszym okresie.
To rozdarte przez wojnę IX wieczne królestwa, stopniowo i metodycznie podbijane przez przybyłe z kontynentu hordy największych awanturników i łupieżców w historii, Wikingów. Pod ich naporem upadają kolejne twierdzę i miasta, a całe połacie kraju idą z dymem. Wydaje się iż nic i nikt nie jest w stanie powstrzymać tego marszu grabieży, pożogi i śmierci…. Na drodze do ostatecznego zwycięstwa najeźdźców, stoi już tylko jedno tytułowe ostatnie królestwo, Wessex.

OSTATNIA NADZIEJA BRYTANII…

Poznajemy surowy i mroczny świat ludzi Północy, świat wolnych wojowników, żyjących z wojny i dla wojny. Poznajemy historię Uthera głównego bohatera powieści, uprowadzonego i wychowanego przez Wikingów młodego chłopca, który po latach wraca do swojej ojczyzny. Musi odpowiedzieć sobie na pytanie Kim jest i po której stronie tego nadciągającego nieuchronnie konfliktu się opowiedzieć.
To nie będzie łatwy wybór….
Autor doskonale oddaje klimat i specyficzne realia wszesnośredniowiecznej Brytanii, jej sytuację polityczną, obyczajową i społeczną. Na każdym kroku widać doskonałe merytoryczne przygotowanie. Z niebywałą łatwością łączy literacką fikcję z prawdziwymi wydarzeniami tego okresu, uderza dynamiką i dbałością o szczegóły. Wszystko jest niezwykle spójne i ciekawie przedstawione.
Oderwij się na chwilę od codzienności i poczuj świat średniowiecznych wojowników.

ŚWIAT MIECZA , TOPORA I MURU Z TARCZ…

Tu wszystko jest proste.
Gorąco polecam!!!

Szczególne podziękowania dla wydawnictwa ERICA.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ostatnie królestwo
3 wydania
Ostatnie królestwo
Bernard Cornwell
8.3/10

Wyspy brytyjskie, dziewiąty wiek, czas wewnętrznych niepokojów, głodu i bezpardonowej walki o władzę. Czas największego najazdu Wikingów w historii. Syn jednego z angielskich wielmożów, Uther, zost...

Komentarze
Ostatnie królestwo
3 wydania
Ostatnie królestwo
Bernard Cornwell
8.3/10
Wyspy brytyjskie, dziewiąty wiek, czas wewnętrznych niepokojów, głodu i bezpardonowej walki o władzę. Czas największego najazdu Wikingów w historii. Syn jednego z angielskich wielmożów, Uther, zost...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Lecz ja jestem Uhtredem, synem Uthreda, a to właśnie jest opowieść o krwawej rodowej zemście, o tym, jak odbiorę wrogowi to, co według prawa należy do mnie. Jest to także opowieść o kobiecie i o jej...

@esclavo @esclavo

Nigdy jakoś specjalnie nie fascynowali mnie wikingowie. Owszem jestem absolutną fanką 13 wojownika (chyba głównie przez grającego tam Banderasa), modlitwę recytowaną przy rytuałach pogrzebowych w film...

@la_pinguin @la_pinguin

Pozostałe recenzje @jarr74

Opowieści celtyckie Tom IV. Przymierze
Karolina Janowska „Opowieśći celtyckie”.

„Gdy twój przeciwnik jest naprawdę potężny, bądź gotowy poświęcić coś więcej niż własne dobre imię”. Pani Karolina Janowska po raz kolejny zabiera nas w fascynującą...

Recenzja książki Opowieści celtyckie Tom IV. Przymierze
Listy lorda Bathursta
„Listy lorda Bathursta”

Po latach fascynacji Marcina Mortki historią i fantastyką historyczną, czego bardzo udanym rezultatem były „Miecz i Kwiaty” oraz „Ragnarok 1940” tym razem przyszedł cza...

Recenzja książki Listy lorda Bathursta

Nowe recenzje

Dobranoc, Tokio
Dobranoc, Tokio
@deana:

,,Była już pierwsza w nocy. O której chodzisz spać, o której wstajesz? Gdzie zaczyna się dzień, a gdzie kończy?" Miast...

Recenzja książki Dobranoc, Tokio
Piękny i martwy
Zabrakło chemii
@Kantorek90:

Nie da się ukryć, że z książkami Anny Langner mam relację love-hate. Niektóre zachwycają mnie do tego stopnia, że chcia...

Recenzja książki Piękny i martwy
Pan Slaughter
Trzyma poziom!
@czytanie.na...:

Są bohaterowie, których darzymy głębokim uczuciem od pierwszego spotkania i autorzy zyskujący specjalne miejsce w naszy...

Recenzja książki Pan Slaughter
© 2007 - 2024 nakanapie.pl