W niedawno opublikowanej recenzji książki „Ostara. Rytuały, przepisy i zaklęcia na równonoc wiosenną” zamieściłam mały wstęp i ogólne wrażenia, dotyczące całej serii „Sabaty”. Jeśli mielibyście ochotę, to zapraszam. Aktualnie skupię się na Beltane.
„Beltane. Rytuały, przepisy i zaklęcia na święto kwiatów” to książka Melanie Marquis wydana przez Wydawnictwo Kobiece [współpraca reklamowa z @wydawnictwo.kobiece].
Sabat Beltane, inaczej nazywany świętem kwiatów, obchodzony jest w noc z 30 kwietnia na 1 maja i symbolizuje początek, radość oraz odrodzenie.
Książka zawiera część teoretyczną, w której poznajemy historię Beltane, formę obchodów z przeszłości, sposoby świętowania w czasach teraźniejszych wraz z opisem poszczególnych popularnych zgromadzeń, różnice między świętowaniem w mieście i na wsi, w większej grupie i w pojedynkę. Autorka podaje nam mnóstwo ciekawostek i inspiracji, co sprawia, że lektura nie jest nużąca, a sprawia przyjemność, nastawiając na celebrację Beltane w aktualnych warunkach.
Autorka przybliża nam rytuały, zaklęcia, inwokacje i medytacje, które sprawdzą się przy obchodach rozpoczęcia lata i przy codziennym funkcjonowaniu. Są to zajęcia zarówno dość przyziemne, jak i te bardziej mistyczne i wymagające.
Książka to zbiór cennych informacji, praktyk, które możemy wcielić w swoje życie w porze odnowy/pogłębiania związku ze światem natury, aby w pełni manifestować nastrajanie się na nową porę roku.
Oczywiście ja skupiłam również swoją uwagę na części kulinarnej, która zawsze mnie fascynuje. Dzięki recepturom kulinarnym z okazji sabatu Beltane, możemy poczuć się, jakbyśmy wkraczali na nową ścieżkę kulinarną za sprawą zupełnie banalnych, a jakże ciekawych opcji, którym podoła każdy. W książce znajdziemy przepis na święty krem cytrynowy, jagody obfitości z kremem, miodowy jogurt życzeń, ciasteczka naładowane słońcem, czy seksowne szparagi i waniliowo-cytrynową kawę mrożoną z… dreszczykiem. Oczywiście nie są podawane jedynie przepisy, a opis wykonania i czemu ma wszystko służyć. Przykładowo, z rzeczy również praktycznych, dowiadujemy się także, jak udekorować swój dom zgodnie z Beltane. Możemy się zainspirować również w kwestii rękodzielniczej.
W książce opisane są także zaklęcia z okazji Beltane, np. szybko działające, ziołowe zaklęcie miłosne, słoneczne zaklęcie z cytrynem na energię, zaklęcie sadzenia fasoli na spełnienie i obfitość. Do tego mamy wróżenie z kwiatów, przewidywanie przyszłości za pomocą jajek i placków, czy opis sztuki tarota. Wszystko, co opisuje autorka, ma swoje wytłumaczenie i nie jest oderwane od rzeczywistości, co sprawia, że z chęcią się w to zagłębiamy.
Jeśli chodzi o serię „Sabaty”, to trzeba przyznać, że wszystko jest poukładane i dobrze rozłożone. Nie ma tutaj chaosu i łatwo można się odnaleźć w książkach, wyszukać potrzebnych nam aktualnie informacji. Na końcu książki pojawia się również zbiór pojęć związanych z Beltane. Jest to mały, poręczny format, naszpikowany ciekawymi informacjami, które przydadzą się osobie na każdym poziomie.
Jak już wspominałam przy recenzji tomu o święcie Ostara, książki z serii „Sabaty” są zdecydowanie must have każdej osoby, która chce sobie uporządkować wiedzę, zainspirować się, zacząć żyć w zgodzie z porządkiem Koła Roku.
Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu.