W cieniu Babiej Góry recenzja

Babia Góra

Autor: @WystukaneRecenzje ·2 minuty
2021-03-18
1 komentarz
5 Polubień
"W cieniu Babiej Góry" zapewne wiele osób skusi już właśnie tytułem. Ze mną tak było! Ale, ale... okładka również jest fenomenalna, a treść? O treści Wam zaraz opowiem, bo przecież nie ocenia się po okładce, prawda? Choć dla mnie często jest ona ogromną zaletą, zachętą lub odrazą, a po przeczytaniu, kiedy zerkam na daną pozycję w mojej biblioteczce często się uśmiecham lub wzdrygam, bo każda budzi zupełnie inne emocje. Jak było w przypadku powieści spod pióra Ireny Małysy?

To co, zaczniemy standardowo od tego o czym jest ta książka? Autorka oparła się nieco na faktach, bo o katastrofę lotniczą, która miała miejsce w 1968 roku, ale spokojnie, to zupełnie fikcja literacka i mam takie wrażenie, że to konkretne wydarzenie było inspiracją do tego, aby snuć wyobrażenia, co mogło się wydarzyć. Ot, i powieść sci-fi by mogła z tego powstać, prawda ;) Ba! Apokalipsa zombie, te sprawy... też bym chętnie taką książkę capnęła i połknęła w jeden wieczór!

Wracając do fabuły, to jest kryminał. Aby rozwiać wszelkie wątpliwości co do zombie, szlamu, zielonej paćki i ewentualnej nieumiejętności większości ludzkości strzelania z karabinu. Mamy tu soczysty, rasowy kryminał. Na początku jest trup. A jakże. Iza, tuż przed ślubem wybiera się ze znajomymi na tytułową Babią Górę. Następnego dnia zostaje znaleziona martwa. Czyżby zabójca? A może klątwa tejże góry? Musicie się sami zagłębić w treść i sprawdzić.

Bardzo ciekawie przedstawiona właśnie góra, która może być dosłownie powodem wielu śmierci, bo przecież w górach ginie wiele osób, ale morderca właśnie tam? To również nie jest niemożliwe. Do tego bohaterowie, którzy są świetnie skonstruowani i mamy przepis na świetną powieść.

A właśnie, bohaterowie. To dla mnie zawsze jeden z ważniejszych elementów w książce i tym razem udało się Autorce stworzyć na przykład postać Baśki, która, mimo że jest silna, nieposkromiona, to nie jest kopią miliona wcześniej przedstawianych kobiet w innych książkach, a ma swój indywidualny charakter. Bo kto by zniósł kolejną policjantkę wredną, paskudną babę? No właśnie. Pomyślałam sobie, że może w końcu ktoś wpadł na coś innego i nie kopiował alkoholika, z trudną przeszłością, a fe! I tym razem się nie zawiodłam!

Ta książka to świetny kryminał, w którym znajdziecie wiele różnych wątków, cofniecie się w czasie do dziwnej katastrofy, a przy okazji zapolujecie na mordercę. Ot, dla fanów gatunku to pozycja obowiązkowa!

Wydawnictwu MOVA dziękuję za egzemplarz!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-10
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W cieniu Babiej Góry
2 wydania
W cieniu Babiej Góry
Irena Małysa
7.5/10

Baśka Zajda, policjantka zmęczona życiem i jego trudami, wraca z Krakowa w rodzinne strony. Chociaż wszyscy mówią, że wyrzucili ją z policji wojewódzkiej, to sama zainteresowana nie chce o tym rozmaw...

Komentarze
@biegajacy_bibliotekarz
@biegajacy_bibliotekarz · ponad 3 lata temu
Ja już nie mogę doczekać się kolejnych książek autorki :)
W cieniu Babiej Góry
2 wydania
W cieniu Babiej Góry
Irena Małysa
7.5/10
Baśka Zajda, policjantka zmęczona życiem i jego trudami, wraca z Krakowa w rodzinne strony. Chociaż wszyscy mówią, że wyrzucili ją z policji wojewódzkiej, to sama zainteresowana nie chce o tym rozmaw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Teraz czytam taką książkę która została napisana prawdziwymi wydarzeniami które wydarzyły się na Babiej Górze w 2 kwietnia 1969 roku na stoku o nazwie Policy.Nieszczęśliwie tam miał katastrofę samolo...

@Allbooksismylife @Allbooksismylife

Baśka Zajda, młoda policjantka właśnie powraca (czy też trafniej byłoby powiedzieć - po nieudanej akcji, w której zastrzelony zostaje jej partner zostaje odesłana) z Krakowa w swoje rodzinne strony i...

@S.anna @S.anna

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Potwór
Potwór

Nele Neuhaus stworzyła serię kryminalną, która ma już jedenaście tomów i prawdopodobnie wielu czytelników będzie miało nadzieję na to, że na tym się nie skończy. Wiele j...

Recenzja książki Potwór
Powiedz mi, proszę
Powiedz mi, proszę

Mike Omer potrafi skonstruować świetny kryminał, a także thriller. Ma na swoim koncie wydane serie, które podbiły serca czytelnik ów, w tym także moje. Dlatego, gdy tylk...

Recenzja książki Powiedz mi, proszę

Nowe recenzje

Akademia Pana Kleksa
Akademia pana Kleksa
@Marcela:

Jan Brzechwa (właściwie Jan Wiktor Lesman) to polski poeta pochodzenia żydowskiego, autor bajek i wierszy dla dzieci, s...

Recenzja książki Akademia Pana Kleksa
Okupacja od kuchni
Sztuka przetrwania
@Bookmaania:

"Okupacja od kuchni. Kobieca sztuka przetrwania", to książka, która.. Rozwaliła mnie na łopatki. Dosłownie. Lektura ta ...

Recenzja książki Okupacja od kuchni
Ciuciubabka
Czas na duchy
@stos_ksiazek:

I to jest dobra książka o duchach! „Ciuciubabka” to najnowsza książka Pauliny Ziarko, która podczas lektury może wywoła...

Recenzja książki Ciuciubabka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl