Automaniaczka. Od Rometa do rajdu Dakar. recenzja

Autoamaniaczka, czyli jak żyć z pasją

Autor: @Ania1986 ·2 minuty
2013-02-21
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Martyna Wojciechowska, a właściwie według oficjalnych dokumentów Marta Wojciechowska ur. w 1974 roku w Warszawie. Zanim Martyna odkryła w sobie powołanie podróżnicze, była i jest wielką, czynną i bierną fanką motoryzacji. "Automaniaczka" wyjaśnia nam skąd to zamiłowanie się wzięło, a także opowiada o tym ,że nie każda dziewczyna musi bawić się lalkami, tylko może spełniać swoje marzenia, nawet najbardziej te, które wydają się niemożliwe do zrealizowania.

Ze stron "Automaniaczki" dowiadujemy się, że główną inspiracją dla Martyny był jej tata, który prowadził warsztat samochodowy. I w zasadzie się to tak zaczęło. Najpierw motocykle z czasem przyszła pora i na samochody. Po drodze Martyna poznała mnóstwo ludzi. Wielokrotnie podkreśla także, że wybrała dosyć kosztowne hobby. Bowiem każdą złotówkę oszczędzała, aby zakupić wymarzony motocykli i to na dodatek nie gdzie indziej, jak w sklepie ogrodniczym!(Bowiem były tylko dostępne w takich miejscach i nie dla wszystkich.) To samo dotyczy rajdu Paryż- Dakar, który okazał się ogromny w kosztach. Niektórzy myślą, że to telewizja sfinansowała to przedsięwzięcie, nic bardziej mylnego. Warto podkreślić, że Martyna Wojciechowska opisuje swoje przyjaźnie, szczególnie z Januszem Kuligiem, który jak wiemy zginął w tragicznym wypadku, a także lepiej możemy poznać Macieja Wisławskiego.
Na kolejnych stronach poznajemy kulisy rajdu Paryż - Dakar. Autorka opowiada jak wygląda to ze strony technicznej, a także, że to nie tylko walka z piaskiem, samochodami, awariami, ale przede wszystkim walka ze samym sobą i swoimi słabościami. Wielokrotnie podkreśla także różnice między zawodnikami. Ci z czołowych miejsc mają wysoki budżet, a amatorzy tacy jak ona mieli dwukrotnie trudniej. Same wpisowe na taką przygodę życia, to bagatela 10 tysięcy dolarów!! W rajdzie Paryż - Dakar nie ma miejsca na pomyłki, każdy błąd może kosztować życie nie tylko swoje, ale i pilota, który jest równie ważny jak kierowca. Martyna miała szczęście, że trafiła na Jarka Kazberuka, który okazał się niezastąpiony. Rajd Paryż - Dakar to prawdziwy egzamin z życia. Gratuluję Martynie, że pomimo ogromu trudności z jakimi się zmagała razem z Jarkiem, udało im się szczęśliwe dobrnąć na metę. Mimo, że ich toyota ledwo się dowlokła dali radę.
Martyna Wojciechowska opisuje, właściwie odniosłam wrażenie, że opowiada czytelnikowi swoje słabości, trudy i słabości z jakimi się zmagała, a także obserwacje wobec inny ludzi. "Automaniaczka" jest bogato ilustrowana, co jest dopełnieniem całości.
Jeśli myślicie, że "Automaniaczka" jest tylko skierowana do fanów motoryzacji, to jesteście w błędzie. To książka dla osób, które mają swoje pasje i marzenia. Jest to historia zwykłej dziewczyny, która spełniła swoje marzenia, chłopięce marzenia. Uwaga "Automaniaczka" to pozycja dla osób, które marzą i chcą zrobić "coś" w tym kierunku, a także dla osób odważnych, które chcą dojść na szczyt swoich marzeń. Polecam!!!

Recenzja została opublikowana na moim blogu:
http://ksiazkowa-fantazja.blogspot.com/2013/02/automaniaczka.html

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-01-31
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Automaniaczka. Od Rometa do rajdu Dakar.
Automaniaczka. Od Rometa do rajdu Dakar.
Martyna Wojciechowska
9.3/10

Ryk silnika zarzynanego przez piasek wciskający się wszędzie, kilka dni bez jedzenia i choćby godziny snu, zmęczenie, którego nie da się opisać, bo brak już siły żeby nawet o nim pomyśleć... A wszystk...

Komentarze
Automaniaczka. Od Rometa do rajdu Dakar.
Automaniaczka. Od Rometa do rajdu Dakar.
Martyna Wojciechowska
9.3/10
Ryk silnika zarzynanego przez piasek wciskający się wszędzie, kilka dni bez jedzenia i choćby godziny snu, zmęczenie, którego nie da się opisać, bo brak już siły żeby nawet o nim pomyśleć... A wszystk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Ania1986

W krainie czarów
W krainie czarów- Sylwia Chutnik

Zawsze powtarzam, że wolę pełnometrażowe powieści, gdzie mogę poznać bohaterów, ich zachowania, zrozumieć podejmowane przez nich decyzje, kibicować im, bądź też przeklina...

Recenzja książki W krainie czarów
I dobry Bóg stworzył aktorkę
I dobry Bóg stworzył aktorkę

Większość małych dziewczynek zapytana o to, kim chciałyby być w przyszłości odpowiada, że piosenkarką, albo aktorką, czyli wybiera zawody artystyczne. Droga do każdego z ...

Recenzja książki I dobry Bóg stworzył aktorkę

Nowe recenzje

Taniec z diabłem
Jedno kłamstwo, a wywołało lawinę uczuć i wydar...
@historie_bu...:

„Pamiętaj, że nigdy nie wiadomo, co przyniesie życie. I nie wierz we wszystko, co o nim usłyszysz. Ludzie gadają głupot...

Recenzja książki Taniec z diabłem
Największa radość, jaka nas spotkała
Kopalnia wzruszeń
@mariola1995.95:

“Największa radość, jaka nas spotkała” jest debiutem literackim Claire Lombardo. Debiutem niezwykle obszernym (książka ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
Smugi
Smugi
@monika.sado...:

Na leśnych smugach czai się śmierć. Aromat zalewa łąki i zatacza kręgi. Przeklęty wiąz wzburza kołowrót myśli. A wokół ...

Recenzja książki Smugi
© 2007 - 2024 nakanapie.pl