Ocalona z Auschwitz. Pójdę za Tobą na koniec świata recenzja

Ból, cierpienie, strach i rozpacz to uczucia, które towarzyszyły 1 300 000 ofiarom obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu. Opisanie wydarzeń jakie miały tam miejsce i emocji osób tam przebywających, wzięła na swoje barki Nina Majewska-Brown, autorka bestsellerowych książek opartych na prawdziwych historiach z Auschwitz i Birkenau.
Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl za co jestem niezmiernie wdzięczna.
1 września 1942 roku w mundurze esesmana i na rowerze ucieka z obozu Jan Nowaczyk. Uciekając, trafia do gospodarstwa Franciszki i Wawrzyńca Kuligów, gdzie pomimo strachu przed karą śmierci udzielają mu schronienia. Ku zdziwieniu obojga, kilka miesięcy później w towarzystwie dwóch esesmanów pojawia się Nowaczyk zdradzając wszystkich, którzy pomogli mu w ucieczce. W wyniku tego, będąca w dziewiątym miesiącu ciąży Franciszka zostaje zabrana do obozu a także jej siostra Stefania i wiele innych osób. Zrozpaczony 36-letni Wawrzyniec podejmuje najcięższą w swoim życiu decyzję. Choć nie ma pewności, że jego plan się powiedzie, wyrusza do Auschwitz aby zamienić się z ukochaną na życie. W drodze do obozu zupełnie siwieje. Wie, że wyrusza w podróż tylko w jedną stronę.
Historia Franciszki i Wawrzyńca to piękna opowieść o sile miłości i poświęceniu a także o okrutnej wojennej rzeczywistości. W książce umieszczonych jest wiele szczegółowych informacji opisujących życie w obozie. Autorka na pewno zadała sobie niemały trud, aby odnaleźć i skontaktować się z potomkami rodziny Kuligów.
Książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Uważam, że naprawdę warto ją przeczytać, bo nawet zwiedzając z przewodnikiem Miejsce Pamięci i Muzeum Auschwitz nie poznamy tak wyraźnie uczuć osób tam przebywających. Książka dostarczyła mi wielu emocji. Popłakałam się czytając i nieraz zastanawiałam się jak bym się zachowała będąc na miejscu głównych bohaterów. Czy byłabym w stanie oddać własne życie za życie innego człowieka?
Nina Majewska-Brown to niesamowita osoba, na pewno sięgnę po kolejne książki jej autorstwa. Szczerze polecam i zachęcam do przeczytania.