Antonio recenzja

Po przeczytaniu pierwszej części z serii Synowie zemsty czułam niedosyt. I oto pojawił się Antonio, brat Rhysa- bohatera pierwszej części. Oczywiście jak na gangstera przystało porażająco przystojny mężczyzna, bardzo tajemniczy i przenikliwym spojrzeniu. Z nutą tajemniczości i niebezpieczeństwa. Czyli wszystko to co zakazane i niedozwolone dla kobiet, która chce wieść spokojne i ułożone życie. No ale kto nie lubi lekkiego dreszczyku emocji.
Allysa Scott to dziewczyna, która cały czas próbuje się pozbierać po rozstaniu z narzeczonym. To porywcza i doświadczona przez życie dziewczyna. Postanawia wyprowadzić się z rodzinnego miasta i zacząć wszystko od nowa. Nie wie tylko, że nie zamieszka w domu,który wynajęła przez internet. Pierwsze spotkanie Antonia i Allysy następuje jak to dziewczyna niszczy samochód swojego byłego narzeczonego. Tak jej się tylko wydawało, bo pojazd należał do Antonio. Członka mafii. O czym Panna Scott nie miała zielonego pojęcia. Po przeprowadzce Allysa zamieszkuje w posiadłości Antonia. Mężczyzna twierdzi, że dziewczyna ma wobec niego dług za zniszczony samochód. Oczywiście to tylko pretekst, żeby uzasadnić pobyt dziewczyny w posiadłości. I dodatkowo ukryć fakt, że gangsterowi podoba się Allysa. Oczywiście jak to początki nie są łatwe. Kobieta nie ma zamiaru ułatwiać sytuacji, która tworzy się między tą parą. Antonio nie wie co się dzieje. Dlaczego tak mu zaczyna zależeć na dziewczynie i co jest w niej takiego, że go intryguje. Gdy sytuacja nabiera tempa gangster się odsuwa. jest przerażony wielkością uczuć jakimi darz tę małą kobietę.
Autorka w książce pokazuje kolejny raz jak ciężkie, tajemnicze i brutalne jest życie członków mafii. Z jakimi przeciwnościami losu muszą zmagać się bohaterowie, ale oczywiście każdy zasługuje na miłość.
Czytając książkę śmiałam się, odczuwałam też smutek, współczucie, wzruszenie, wielką sympatie do postaci.
Z całego serca polecam książkę oraz pisarkę. Twórczość Agnieszki Siepielskiej jest lekka i przyjemna, przez jej książki się płynie i czyta z zapartym tchem.😍