"Pamiętaj, że byłam" to druga część książki "Zapomnij, że istnialem" z pod pióra Beaty Majewskiej. Docelowo będą trzy części.
************************
Po zakończeniu pierwszej części, byłam przekonana, że druga część to będą dalsze losy Rafała Snarskiego. Tym bardziej, że pierwsza część zakończyła się bardzo niespodziewanym obrotem spraw.. Jednak druga część to historia żony Rafała - Weroniki Snarskiej.
Cała opowieść zawiera wiele tajemnic, część tych z pierwszej części zostaje wyjaśniona, ale dużo nowych pozostaje do odkrycia w części trzeciej.
*************************
Weronika Snarska zostaje wplątana w porachunki mafijne. Po tragicznej śmierci syna traci pamięć. Wszyscy myślą, że zginęła razem z nim. Jest uznana za zmarła. Od tej pory o jej życiu decydują obcy ludzie. Zostaje wywieziona do Rosji, gdzie pod ścisła ochrona żyje w zamkniętym ośrodku. Tam poznaje Katie, z którą się przyjaźni i jej brata Nikite..
Nikita to syn szefa mafii, jego przyszły następca. Został wychowany na bezlitosnego i pozbawionego uczuć mordercę. Czy jednak napewno bez uczuć..? Weronika wzbudza w nim inne emocje niż pierwsza lepsza kobieta, których ma wkoło sobie wiele. Nikita wydaje się w romans z wieziona Polka. Wkrótce potem dowiaduje się o planach jakie ma wobec niej jego ojciec. Nikita postanawia chronić kobietę.. Do czego doprowadzi ta miłosna gra? Czy Weronika odzyska pamięć i swoje dawne życie?
Przeczytajcie!! 😘
************************
Uwielbiam książki, pełne tajemnic, niedomówień, trzymające w napięciu i wciagajce od pierwszych stron. Ta właśnie taka jest. Autorka mnie nie zawiodła.
Zakończenie sprawia, że chce się odrazu kolejna część. A na nią mamy poczekać do przyszłego roku.. Jak można tak skończyć książkę?! No jak?! 😆😆😁 To samo uczucie towarzyszyło mi po przeczytaniu pierwszej części, kiedy to w ostatnim zdaniu dowiadujemy się, że żona Rafała żyje. Pozostaje cierpliwie czekać, a jestem przekonana, że warto.