Już można oddawać głosy (i zgłaszać propozycję nominacji w poszczególnych kategoriach) w tegorocznej edycji Rankingu organizowanego przez Opowiemci. Wspólnie wybierzmy najlepszych z najlepszych, dzięki którym świat literatury jest jeszcze ciekawszy i piękniejszy.
Zapewne słyszeliście o akcji #czytajlegalnie nagłośnionej przez Domi czyta. Popieram tę akcję całym sercem. Jestem autorem, ale przede wszystkim jestem miłośnikiem literatury. Czytelnikiem, który wspiera innych autorów. Z domu wyniosłam szacunek do drugiego człowieka, do jego pracy, światopoglądu, stylu bycia i to jedna z niewielu zasad, których nigdy nie złamię. Wolę powiedzieć "trudno, może kiedyś", niż mieć wyrzuty sumienia, że zrobiłam coś, co wpłynęło na szkodę drugiego człowieka. Kupuję książki, wypożyczam z bibliotek, wymieniam się. Każdego miesiąca tworzę listy "tego potrzebuję" i "może zaczekać", kupuję książki za odłożoną wcześniej kwotę. To, czego nie zdobędę, a chcę przeczytać, wypożyczam. Jeśli nigdzie nie znajdę fizycznej książki, mówi się trudno. Nie biegnę po nielegalne pliki. Nie mogłabym. #legalneczytanie to dla mnie styl życia, którego nigdy nie porzucę. Nie przyjmuję do wiadomości, że nie da się inaczej. Dawniej były biblioteki, wymiana między znajomymi i żal, gdy czegoś nie można było czasem przeczytać. Pamiętam te czasy, choć jestem rocznik '90. Pamiętam czas oczekiwania na dostępną książkę w bibliotece, na nowy tytuł w prenumeracie, na przesyłkę od znajomego. Teraz żyjemy w innych czasach, gdy mamy wszystko na wyciągnięcie ręki, gdzie wszystko jest lepsze, bardziej dostępne. Nie przyjmuję wymówek, że "nie da się", że "nie mogę". Da się. Można wypożyczyć w bibliotece, można odłożyć pieniądze i kupić własny egzemplarz kilka chwil po premierze z dużym rabatem. Można zrobić zrzutkę ze znajomymi i kupić kilka tytułów, a później odsprzedać i zakupić nowe. Są abonamenty, wymiany, sprzedaż "z drugiej ręki", dyskonty. A na odpowiedź "nie mam, co później zrobić z książką" mówię: sprzedaj, wymień, daj komuś w prezencie, oddaj tam, gdzie książki zawsze się przydadzą. Sama często oddaję książki do szpitali, domów dziecka, domów seniora, bibliotek... Można? Można! Tylko trzeba tego odrobinę chcieć. I na koniec: wolę być Podróżnikiem z jedną książką mniej w ręku, niż Piratem, okradającym tych, dzięki którym może przeżyć coś nowego.
Jeśli popieracie legalne czytanie, mówcie o tym głośno. Wierzę, że wspólnie uda nam się coś zmienić na lepsze.
PS. A Wy, jesteście Podróżnikami czy Złymi Piratami?
Moi Drodzy, jeśli jeszcze nie zamówiliście tej wyjątkowej publikacji, zachęcam Was do tego z całego serca. Cel jest szczytny, a nadziei na lepsze jutro potrzebuje każdy z nas. Zawsze. ❤️
#jeszczebędziepięknie
PS. Już nie mogę się doczekać, aby zajrzeć do wnętrza. Jestem pewna, że ta publikacja będzie zachwycać swoją wyjątkowością od pierwszej do ostatniej strony.
„Nadzieję” stworzyli m.in.: Olga Tokarczuk, Hanna Krall, Wiesław Myśliwski, Mariusz Szczygieł, Magdalena Grzebałkowska, Joanna Bator i Przemysław Truściński TRUST, Andrzej Stasiuk, Wojciech Chmielarz, Sylwia Chutnik, Grażyna Plebanek, Ignacy Karpowicz, Małgorzata Rejmer, Mikołaj Grynberg, Ewa Lipska, Jacek Dehnel, Katarzyna Boni, Natalia Fiedorczuk-Cieślak, Łukasz Orbitowski, Ziemowit Szczerek, Dominika Słowik, Filip Springer, Małgorzata Lebda, Krzysztof Varga, Julia Fiedorczuk, Joanna Gierak-Onoszko, Paweł Piotr Reszka, Magdalena Parys, Agata Romaniuk, Jarosław Mikołajewski, Jerzy Sosnowski, Waldemar Bawołek, Grzegorz Uzdański, Paweł Sajewicz, Ilona Wiśniewska, Jacek Napiórkowski, Urszula Kozioł, Grzegorz Bogdał, Aleksandra Zielińska, Andrzej Muszyński, Juliusz Strachota.
Książka „Nadzieja” w wydaniu papierowym ukaże się już 8 lipca, ale już teraz dostępna jest w formie e-booka. Książkę można zamawiać na:
Czerwiec powoli dobiega końca, więc warto zastanowić się nad planami na kolejny miesiąc. Planami czytelniczymi, oczywiście 🤓 Na jakie książkowe premiery lipca czekacie najbardziej? Podzielcie się swoimi typami w komentarzu!
Moja najnowsza powieść „Wstrzymując oddech” to powieść inspirowana prawdziwą historią. Już teraz mogę Wam obiecać, że znajdziecie w niej uśmiech i łzy, morze miłości i trudy związane z nowym początkiem. Będzie też aromat kawy i okruszki po słodkościach. Jedno mogę Wam obiecać - będą emocje! 💕
Pod #wstrzymującoddechzmm znajdziecie więcej informacji o tej powieści (w tym również dwa krótkie fragmenty).
Styczeń powoli dobiega końca, więc warto zastanowić się nad planami na kolejny miesiąc. Planami czytelniczymi, oczywiście. Na jakie książkowe premiery lutego czekacie najbardziej? Podzielcie się swoimi planami w komentarzu pod postem.
Dokładnie przed rokiem, 13 września, do Waszych rąk trafiła pierwsza część "Dni naszego życia". Mam wrażenie, że było to przed tygodniem, no może przed miesiącem... 😅 Kochani, dziękuję Wam, że jesteście. Dziękuję za każde słowo, zdjęcie, miłą rozmowę. Dziękuję, że sięgacie po moje książki i chcecie więcej. Za to i za dużo więcej dziękuję Wam z całego serca ❤ Jesteście niesamowici. Dziękuję również mojemu Wydawcy @wydawnictwo_novaeres i cudownej ekipie z Wydawnictwa, dzięki której książka znalazła się w Waszych rękach ❤
Co oznacza dla mnie nadchodząca premiera, jakie niespodzianki szykuję dla Was w najbliższym czasie, co znajdziecie w drugiej części "Dni naszego życia", czy związałam się z Piotrem i tajemniczą Dziewczyną?