„Żywoty” to krótkie opowiadania, odwołujące się do czasu dzieciństwa i dorastania. To swoista próba skreślenia własnej autobiografii z przymrużeniem oka.
„Kto weźmie do rąk tę niewielką książeczkę, składającą się z ośmiu opowiadań, zapewne nie będzie potrzebował informacji o tym, kim jest jej Autor. Bo będzie wiedział. (…) W tej niewielkiej książeczce czytelnik odnajdzie obraz ulegających erozji stosunków społecznych i rodzinnych, obraz problemów w czasie upadku poprzedniego systemu, krytyczne spojrzenie na system edukacji i służbę zdrowia, a równocześnie empatię wobec ludzkiego losu i pochwałę czegoś, co można nazwać prawością lub przyzwoitością. Nie milczeć, gdy ktoś próbuje poniżyć drugiego człowieka, nawet, a może zwłaszcza, gdy ten drugi jest ułomny, jak chłopiec z zespołem Downa z opowiadania „Szpital”. Będąc opowieścią o radzieckim dzieciństwie, o Krymie, o ukraińskiej prowincjonalnej codzienności, ma równocześnie ta proza wymiar humanistyczny i uniwersalny”.
(Bohdan Zadura, fragment przedmowy do książki)