Mogę śmiało przyznać, że Margaret Atwood to najlepsza żyjąca autorka. Poznałam ją, zaczynając od książki Oryks i Derkacz, która w duecie z filmem Embers roznieciła u mnie miłość do postapokalipsy. Każdą jej powieść połykam z pasją i zaciekawieniem - ta kobieta po prostu wie jak należy pisać i niesamowicie to wykorzystuje. Ale przejdźmy do głównego... Recenzja książki Życie przed mężczyzną