"Każdy miał swoje prywatne piekło. Ja złudnie trzymałam się myśli, że to moje jest najgorszym, tym, którego trzeba się wstydzić, ale po poznania Wojtka zdałam sobie sprawę, że zatracając się w tym przekonaniu, sama siebie krzywdzę."
Hej dziś przychodzę do was z recenzją książki która porusza trudne tematy alkoholizmu, syndrom DDA, depresja, choroba. Książka ta na pewno powinna być przeczytana przez każdego, dlatego że dzieci alkoholików są nie właściwie oceniani przez społeczeństwo. Oni nie są gorsi i nie są inni. Nie są złodziejami ale za to są bardzo skrzywdzeni a całą winę biorą na siebie.
Zacznijmy po krotce kogo my tu mamy, otóż poznajemy Joannę, która wychowała się przy matce alkoholiczce. Od zawsze marzeniem Joanny było to żeby mama przestała pić. Pomimo lat cierpienia, upokorzeń Asia wyrosła na mądrą kobietę, która chciała walczyć o siebie. Tylko ta walka zawsze była w cieniu swojej matki, za którą Asia czuła się cały czas odpowiedzialna. Pewnego dnia w szpitalu, po przykrych wydarzeniach z matką, poznaje Wojtka. Dzięki niemu zaczyna inaczej patrzeć na siebie i swoje potrzeby. To on daje jej nadzieję na lepsze jutro, to on daje Asi do zrozumienia ze jest warta więcej niż jej się wydaje.
Tylko kim jest tak naprawdę Wojtek?
Jakie tajemnice skrywa?
Dlaczego ukrył prawdę o sobie?
Niespodziewalam się tak świetnej książki która pokazuje nam brutalny świat. Alkoholizm to choroba która niszczy nie tylko pijące...