Cytaty z książki "Zwiadowcy. Tom 8. Królowie Clonmelu"

Dodaj nowy cytat
Kimkolwiek jest twój przeciwnik, daj mu szansę, żeby się poddał — ale nie ryzykuj. Podczas pojedynku zawsze może się zdarzyć coś nieoczekiwanego. Pęknięty popręg, przecięte wodze, szczęśliwy cios, który przeniknie twoją obronę. Strzeż się zbędnego ryzyka.
Prorok doskonałe rozumiał niekczemna duszę motłochu, a słysząc wspólny wrzask, zdał sobie sprawę, że żadna ludzka moc nie potrafi nakłonić zebranych do zmiany zdania.
Chwiali się wszyscy na nogach, nie posiadali się z przerażenia, przeżywali katusze i tak dalej. Lecz ani jeden nie wypuścił z ręki miecza.
Kto zajęty jest swoimi sprawami, nie wzbudza podejrzeń.
Skromne posiłki kształtują charakter.
- Gdy staniesz oko w oko z jadowitym wężem, nie czekasz, aż cię ukąsi, tylko go zabijasz - rzekł Halt. - Wolałbym powstrzymać ich teraz, niż mieć z nimi do czynienia później, kiedy staną się jeszcze silniejsi.
Zaufaj maskowaniu, A maskowaniem zwiadowcy był jego płaszcz.
Pogłoski rozejdą się błyskawicznie po całej okolicy, a potem po całym kraju.
Halta zawsze zdumiewała łatwość, z jaką szerzą się wszelkie wieści. Jak to się działo, nie miał pojęcia, był natomiast pewien, że może liczyć na moc plotki.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl