"To opowieść o pokoleniu, które powoli odchodzi i wkrótce pozostaną po nim tylko pamiątki i... takie wspomnienia. ""Obydwie autorki urodziły sie w 1923 roku w Warszawie, były uczennicami tego samego gimnazjum, a w czasie okupacji przechodziły razem szkolenie w sanitariacie i łączności. Podczas powstania pełniły slużbę łączniczek i telefonistek w tej samej składnicy meldunkowej, a potem zajmowały sąsiednie prycze w trzech obozach jenieckich, z których ostatni, Oberlangen, został odbity 12 kwietnia 1945 roku - ku ogólnemu zaskoczeniu - przez oddział polskiej I Dywizji Pancernej Generała Stanisława Maczka. Rozdzieliły je dopiero zawarte wkrótce małżeństwa, a potem - amerykański kontynent. Ale przyjaźń trwa..."