Inkowie, potomkowie Inków i ich poezja: W jaki sposób dziedzictwo poetyckie Inków zdołało przetrwać (choć tylko w formie szczątkowej) aż do dzisiejszych czasów, a nawet rozwijać się w ramach późniejszej andyjskiej twórczości ludowej? No cóż, jest to problem na tyle złożony, iż trudno byłoby wyłożyć go dogłębnie w niniejszym krótkim szkicu. Wypadnie więc stwierdzić nader ogólnie: źródeł, które przechowały okruchy twórczości Synów Słońca jest dość dużo, tyle że nie zawsze przekazują one nieco bardziej obfity materiał literacki. W dobie Tawantinsuyu język keczua - runa simi, czyli „język człowieka” (ludzi) stał się oficjalną mową publiczną i urzędową imperium. Języki ludów podbitych - ahua simi, takie jak na przykład muchic, sec, uru czy atacama - z czasem wygasły właściwie do reszty,te zaś, które przetrwały do dziś (np. aymara), nie mogły się poszczycić większym dorobkiem literackim.