Nie od dziś wiadomo, że złoto oczyszcza się w tyglu ognia. To porównanie złota do człowieka a jego duchowości do ognia w pełni uzasadnia wydanie tej książki i jej fenomen. Człowiek jest w pełni człowiekiem tylko wtedy, kiedy jego duchowość i życie wewnętrzne są odpowiednio ukierunkowane i bynajmniej nie chodzi tu tylko o chrześcijaństwo, ale i człowieczeństwo. Być człowiekiem i żyć w pełni człowieczeństwem to nie tylko posiadanie odpowiedniego systemu wartości i szacunek do drugiego człowieka. Być człowiekiem to nie udawać, że Boga nie ma, że nie istnieją wartości ponadczasowe i że w imię hedonistycznej koncepcji życia i wolności człowieka można robić, co się chce. Nie można robić, co się chce, bo wolność nie polega na samowoli, ale na umiejętności wybierania dobra, które kształtuje człowieka. Ogniem przywołanym w tytule książki jest owa mądrość wybierania dobra i przylgnięcia do Boga. To wielka sztuka i umiejętność. Ale wielkich rzeczy warto się uczyć i o wielkich sprawach warto czytać.