Książka ta jest próbą wyjaśnienia fenomenu zła w świecie człowieka. W tej swoistej podróży do jądra ciemności autor powraca do początków naszej cywilizacji, do mitów, do historii upadku pierwszego człowieka, przywołuje problem zła w myśli antycznej i chrześcijańskiej, w pismach gnostyków, w myśli średniowiecznej i nowożytnej. Ujmując zło jako cenę wolności człowieka, Safranski stwierdza, że człowiek nie jest w stanie pozbyć się zła, musi się z nim liczyć, również po to, by zrozumieć innych.
Zło nie jest pojęciem, lecz nazwą zagrożenia, z którym swobodna świadomość może się spotkać i które sama może wytworzyć. Spotyka się ona z nim w naturze, tam, gdzie natura nie chce się poddać roszczeniu sensowności, w chaosie, w przypadkowości, w entropii, w pożeraniu i w byciu pożeranym. Gdzieś hen, w kosmicznej pustce, ale także w nas samych, w czarnej dziurze istnienia. Świadomość może też wybrać – dla nich samych – okrucieństwo i zniszczenie, a to skutkiem otchłani, jaka otwiera się w człowieku.
Niniejsza książka chce się przedrzeć przez gąszcz doświadczeń zła i refleksji o nim. Zło nie zależy od tematów, którym zadośćuczynić może jakaś teza bądź które można rozwiązać jak problem. Wystarczy, jeśli na jego pokrętnych drogach tu i ówdzie otworzy się perspektywa pozwalająca widzieć nieco dalej.